Archiwum

Powrót na stronę główną
Kraj

Ofiary błędów lekarzy

W zeszłym roku do sądów wpłynęło 857 spraw o odszkodowania za błędy medyczne Grób jest cały w bieli. Biały krzyż, białe znicze przed białymi aniołami, białe kwiaty w wiązankach. Tylko miś uszatek szary. Paulina przychodzi codziennie, żeby zapalić kolejną świeczkę. Na tablicy nagrobnej Julii dzień narodzin zlewa się z dniem śmierci. Dziewczynka urodziła się martwa. Paulina uważa, że śmierć córki jest wynikiem błędu medycznego. Wspierana przez partnera i rodziców dochodzi sprawiedliwości. Czasem zdrowe dzieci

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Dilerzy mocniejsi od aptek

Pomimo legalizacji w 10 stanach USA czarny rynek marihuany kwitnie Gdy w 2013 r. prezydent Pepe Mujica uczynił z Urugwaju pierwsze na świecie państwo, w którym konsumpcja marihuany została w całości i bezwarunkowo zalegalizowana, światowa opinia publiczna uznała to raczej za egzotyczny eksperyment niż początek globalnego trendu. Od tego czasu jednak wiele się zmieniło. O marihuanie zaczęto mówić także w kontekście jej właściwości medycznych i zastosowania w leczeniu przewlekłego bólu oraz niektórych typów nowotworów. Przybyło badań naukowych pozwalających

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

W NBP coraz jawniej

Jeśli myślicie, że to kolejny etap jawności w NBP, jesteście w mylnym błędzie. A jeśli doszukujecie się na tym zdjęciu rentgenowskim podobieństwa do prezesa NBP Adama Glapińskiego, to możecie mieć troszkę racji. Ale tylko troszkę. Bo wprawdzie jest to zdjęcie mężczyzny, ale nie tego wszechwładnego, wszechmocnego, najmądrzejszego i najprzystojniejszego, tylko zwykłego, szeregowego pracownika NBP. Bez asystentek. I bez autka służbowego.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Idy, Barbie i viagra

Marzec w dziejach Polski i świata Skończmy z tyranią doniosłych rocznic! Ostatecznie to nie one, lecz wydarzenia drobne i niezauważalne meblują nam historię. Na przykład te, do których doszło w marcu… 1 marca W roku 1957 ukazał się pierwszy numer tygodnika „Ekran”. W roku 1986 Janusz Gajos dostał nagrodę Złotego Ekranu za rolę w filmie „Big Bang”. To opowieść o tym, jak UFO wylądowało na wsi pod Sochaczewem. Gajos – wioskowy głupek – kombinuje, jak by tu godnie podjąć gości

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Tomasz Jastrun

Jakoś to będzie

Film „Roma” w kinie Iluzjon. Pięknie wygląda to kino po wielkim remoncie. Ciekawe, jak socrealistyczna architektura zyskuje z upływem lat, jeśli zadbana. A kiedyś socrealizm zdawał się karykaturą i brzydactwem. To jednak był styl, a styl w architekturze zawsze ładnie się starzeje, inaczej niż człowiek, który rzadko starzeje się ładnie. Film Alfonsa Cuaróna magnetyczny. „Zimna wojna” nie miała przy nim żadnych szans. „Roma” zasłużyła na Oscary. Dawno nie byłem na filmie, który tak nieubłaganie, ale bez przemocy wciąga

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Brednie o „Ogniu”

Ledwo rok się zaczął, a w mediach sypnęło bredniami. W czołówce jest Piotr Subik z Krakowa, który w „Polska The Times” pochylił się nad losem syna „Ognia”. Zbigniew Kuraś nie dostał miliona złotych, co Subikowi bardzo się nie spodobało. Bo wiedzę o „Ogniu” ma Subik z czytanek o „wyklętych”. A tam nie piszą, że „Ogień” był komendantem UB w Nowym Targu. Że nigdy nie był majorem. I nie piszą o kilkudziesięciu cywilach bestialsko zamordowanych przez bandę „Ognia”. Takie są fakty. Przerażające fakty. Paweł Siennicki, szef

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Koniec sporu o cokolwiek

W ostatnich miesiącach Chiny zaprezentowały swój nowy patent medialny – wirtualnych prezenterów telewizyjnych (telewizyjnych czy internetowych – nieważne, audiowizualnych). Był mężczyzna, kilka dni temu pokazano kobietę. Na pierwszy, nieuprzedzony rzut oka niemal nie dostrzeżemy, że nie mamy do czynienia z realną istotą ludzką. Mówi, gestykuluje, zmienia intonację, reaguje mimicznie – miód malina; samego przekazu nie oceniam, może być wszak dowolny. Wiadomo od dawna, że kwestią czasu było, kiedy takie projekty ujrzą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Homo neuroticus

Kiedy ktoś mówi: nie bój się, to wiadomo, że zaraz wyciągnie z kieszeni nóż sprężynowy albo wepchnie nas do piwnicy. „Nie bój się, czterdziestka to jest błaha rzecz, weźmiesz to lekko jak płotek – mówili mi przyjaciele. – Weźmiemy cię za rękę i razem przejdziemy NA DRUGĄ STRONĘ”. Dodawali mi otuchy jak neurolog, który, przepisując przeciwlękowy pramolan, pocieszał: „Coś za coś, pani Agnieszko, coś za coś”. Tylko gdzie to drugie coś??? W każdym razie cała moja ekipa od miesiąca

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Powrót księdza

Po 35 latach papież Franciszek cofnął karę nałożoną przez Jana Pawła II na Ernesta Cardenala Chociaż został odrzucony przez Kościół, ciągle powtarzał, że jest chrześcijaninem i księdzem. Żył w prostocie. Uwielbiali go ubodzy chłopi. Nawet sandinistowscy partyzanci nazywali Ernesta Cardenala ojcem. 17 lutego papież Franciszek anulował postanowienie Jana Pawła II z 1984 r. o pozbawieniu ks. Cardenala prawa do sprawowania sakramentów. Publicznie upokorzony Jest marzec 1983 r. Jan Paweł II po wizycie w Meksyku, gdzie potępił teologię wyzwolenia, ląduje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Abudża i król

Kiedy w Arabii Saudyjskiej chce się kogoś złamać, zaczyna się rozpowszechniać kłamstwa na jego temat, robiąc z niego tchórza albo zdrajcę Kiedy znalazłam się w więzieniu kobiecym w Ad-Dammamie, zostałam zamknięta – dosłownie i metaforycznie – w ciemności. Mój świat zastygł, jakbym była pszczołą uwięzioną w bursztynie, 21 maja 2011 r. (…) W drugim dniu za kratkami pozwolono mi dwa razy zadzwonić z biura naczelniczki więzienia, co było prawdopodobnie skutkiem wizyty przedstawicielki saudyjskiego ruchu obrony praw

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.