Archiwum

Powrót na stronę główną
Felietony Wojciech Kuczok

Urok szamana

Umarli śnią się jako żywi. Niby to oczywiste, a jednak wciąż mnie zaskakuje, że ojciec, od kiedy nas odumarł, nawiedza moje sny w tak znakomitej formie. We śnie podziwiamy z matką jego werwę i szepczemy sobie porozumiewawczo: „Nie wolno mu powiedzieć, że umarł, bo się człowiek załamie”. Którymś razem jakoś to wyciekło między słowami i ojciec bardzo się na nas pogniewał („Nie zrobicie ze mnie umarlaka!”), kiedy indziej zaś kwestionował nawet i taką sugestię, że skoro żyje, choć wcześniej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Defilada żywych trupów

Mnóstwo osób ze zdumienia przecierało oczy, kiedy pojawiały się nazwiska nowych kandydatek/kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego – byłej posłanki (jak bardzo by chciała na zawsze nazywać się posłem) Krystyny Pawłowicz i legendarnego wallenrodysty z PZPR, frakcja prokuratorska obrońców pedofilów w sutannach, Stanisława Piotrowicza. Okrzyki niedowierzania wybuchły, kiedy Andrzej Duda w roli prezydenta ogłosił, że posiedzenie nowego Sejmu otworzy jako marszałek senior Antoni Macierewicz. Innym jeszcze nie mieści się w głowie,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Z Hajdarowiczem na stojąco

Grzegorz Hajdarowicz, właściciel „Rzeczpospolitej” (z przydatkami), to ludzki pan. Wywiad z nim czytaliśmy na stojąco. I to dwa razy. Bo Hajdarowicz kocha lansik. A jak właściciel coś kocha, to w swoich mediach ma! Choćby ostry wywiad z takimi zwrotami w pytaniach: „jest pan niezwykle efektywnym przedsiębiorcą”, „dynamiczny 16-letni Hajdarowicz”, „ma pan zdolności charakteryzujące dobrego organizatora”, „skąd taki talent”. I tak przez całą długaśną rozmowę. A dlaczego staliśmy? Trudno siedzieć, jak człowiek czyta, że Hajdarowicz odkrył podłość komuny,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Jak myśli policjant?

Kiedy demonstrantom puszczają nerwy i nazywają policjantów zomowcami, to funkcjonariusze się irytują. Mają później mniej oporów przed stosowaniem przemocy Osobną sprawą jest coraz wyraźniejszy brak profesjonalizmu polskiej policji, który również wpływa na wzrost brutalności w społeczeństwie. Były komendant stołeczny policji, mł. insp. Wiktor Mikusiński, w latach 80. działacz niezależnych związków zawodowych milicjantów, zwraca uwagę na to, że policja zupełnie niepotrzebnie sama wywołuje stres i agresję. Jako przykład opisuje jedną z miesięcznic smoleńskich:

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Neofaszysta i antysemita w IPN

Były koordynator Brygady Opolskiej ONR został naczelnikiem opolskiej delegatury IPN Zaczynał od Narodowego Odrodzenia Polski, najstarszej partii politycznej o profilu narodowo-radykalnym w Polsce. Rasistowskie i antysemickie ugrupowanie utrzymywało kontakty z organizacjami faszystowskimi z Włoch, Niemiec i Wielkiej Brytanii, a w swoich wydawnictwach zamieszczało teksty negujące Holokaust lub wybielające zbrodnie nazistów. Później przeszedł do nowego na naszym podwórku Obozu Narodowo-Radykalnego. W swoim pokoleniu Tomasz Greniuch był jedynym działaczem tej organizacji z tytułem doktora. Ich pierwszą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Wąsik z Bawarii

Gdyby spełniły się marzenia Macieja Wąsika, czekają nas jeszcze 54 lata pożycia z PiS. Skąd wiemy? Od mieszkańca Gostynina, który słyszał, jak Wąsik opowiadał, że PiS jest jak CDU w Bawarii. I jak CDU będzie rządziło 60 lat. Odjęliśmy dwa lata pierwszych rządów PiS i cztery ostatnich. No i wyszło jak wyżej. Pewną pociechą dla tych, którzy mogliby wpaść w czarną rozpacz, jest sam Wąsik. Przykleił się do Mariusza Kamińskiego i płynie. Choć jeszcze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Prawdziwy Polak (próba definicji)

W polskim społeczeństwie istnieje spora grupa, która uważa, że tylko jej przysługuje określenie Polak. Wszyscy inni to farbowani Polacy, zatruci wrogą propagandą lub wręcz pachołki (agenci) zawsze wrogich nam Rosji i Niemiec, oraz naturalnie Żydów i masonów. Prawdziwy

Od czytelników

80 Miesięcznic

Jarosław Kaczyński, bardzo zręczny manipulator, wymyślił comiesięczne narodowo-katolickie msze nienawiści politycznej, w których uczestniczyło początkowo wiele tysięcy warszawiaków i trochę ludzi sprowadzonych z terenu Polski. Odbywały się latach 2010-2017. Marsze-Miesięcznice Jarosław Kaczyński prowadził pod Pałac

Spis treści

Spis treści nr 46/2019

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Dzielski – kim był?

Mirosław Dzielski, którego kolejną rocznicę śmierci przyjaciele właśnie obchodzili, zajmował szczególne miejsce w ruchu opozycyjnym i nasuwa się pytanie, do jakiej partii, nurtu politycznego lub jakiej odmiany religijności należałby dziś, gdyby nie przedwczesna śmierć. Według mojego rozeznania tylko kilka publicznie czynnych osób może uchodzić za kontynuatorów jego politycznych, a można dodać też: filozoficznych poglądów. Ustrój, jaki panował w Polsce Ludowej i innych państwach opanowanych przez Związek Radziecki, jak też w samym Związku Radzieckim w szczególności,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.