Archiwum

Powrót na stronę główną
Aktualne Przebłyski

Trump najlepszy (u Lewickiego)

O tym, że Trump przegra, wiedzieliśmy rok wcześniej. Wystarczyło czytać prof. Zbigniewa Lewickiego. W prognozach jest niezawodny. Zawsze są na opak. Amerykanista, ale taki z opaską na oczach. Bardzo wierzył, że Trump wygra. I pisał, że „przecież gospodarka USA bardzo ładnie wychodzi z kryzysu, w gospodarce jest całkiem dobrze”. I tak sobie Lewicki żył w bańce, nie wiedząc, że w USA jest 12-procentowe bezrobocie, zapaść ekonomiczna, rekordowy deficyt (3 bln dol.) i największa od 1945 r. dziura budżetowa. I żadne łzy po Trumpie tego nie przykryją.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Plagiatowe eldorado

Kradzież własności intelektualnej dotarła do prestiżowych uczelni Dr hab. n. med. Marek Wroński – publicysta naukowy Czy to pan jako pierwszy podał w wątpliwość dorobek naukowy byłego rektora Uniwersytetu Gdańskiego prof. Jerzego Gwizdały? – Ja tylko publicznie podniosłem ten fakt w artykule na łamach miesięcznika „Forum Akademickie”, ale pierwsza wszczęła alarm (poinformowana anonimowo o zapożyczeniach) prof. Monika Marcinkowska z Uniwersytetu Łódzkiego, notabene recenzentka w postępowaniu profesorskim Jerzego Gwizdały. Na początku października 2019 r. napisała do Centralnej Komisji ds. Stopni

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Wirus w PAP

W jakiej kondycji może być firma zarządzana przez Macieja Świrskiego, tego od redut i okopów? W Polskiej Agencji Prasowej Świrski robi za przewodniczącego rady nadzorczej. Co dowodzi, że PiS, choć położyło lachę na tej zasłużonej instytucji, żąda takiej obsługi medialnej, że nawet dokładne mycie rąk nie wystarczy. Smrodek zostaje. A Świrski na dodatek knuje wokół Wojciecha Surmacza, który z kolei robi w PAP za prezesa zarządu. Razem zrobili z agencji pośmiewisko.  

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Roman Kurkiewicz

Przejazd, marsz, łgarstwa, bój

Coroczna rytualna nawałnica skrajnej prawicy, nazwana Marszem Niepodległości, a usankcjonowana, przypomnijmy, decyzją pisowskiego wojewody mazowieckiego w 2017 r. jako impreza cykliczna na kolejne cztery lata, przetoczyła się przez pandemiczną Warszawę. Stało się to mimo zakazu sądowego po decyzji prezydenta Trzaskowskiego zabraniającej organizacji marszu. W tym roku nie szli na jego czele – a raczej przed nim, ochraniani przez wojsko, policję, BOR albo inny SOP – przedstawiciele rządu czy sam prezydent, jak to miało miejsce w 2018 r. Tym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Śmierć norek

W ostatnich dniach na czołówki duńskich gazet trafiły zdjęcia z Jutlandii Północnej – do wielkiego rowu ludzie ubrani w specjalne kombinezony wrzucają setki tysięcy martwych norek. Stacja telewizyjna TV2 Nord zaszokowała widzów materiałem „Żywa norka trafiła do kremacji”, pokazując, jak na farmie w Tornby niedokładnie uśmiercano zwierzęta gazem. Jedna z norek przeżyła i miała zostać wrzucona do paleniska. Tak realizowano podjętą na początku listopada decyzję premier Mette Frederiksen o całkowitej likwidacji 12 mln tych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Rząd musi odejść, rada pomoże

Tworzymy narzędzia nacisku na władzę. Przymuszamy rząd do reakcji, jednocześnie obnażając jego niekompetencję Marta Lempart i Klementyna Suchanow z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Rada Konsultacyjna przy Ogólnopolskim Strajku Kobiet to pomysł na co? Marta Lempart: – Od razu była potrzeba zbierania postulatów wykrzyczanych na ulicy. Spływały w setkach mejli, rozmów, telefonów, wpisów na społecznościówkach. Zbierał je Adrian, jeden człowiek, opracowywał, przekazywał mnie. I niemal od razu okazało się, że to jest nie do przerobienia, uporządkowania, merytorycznego ogarnięcia przez dwie osoby.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy od czytelników nr 47/2020

Nie odpuszczajcie! Apel pani Olgi Lipińskiej do młodych „Nie odpuszczajcie” to tekst, który powinien trafić do wszystkich Polaków. Wszystko, co pani Olga w nim powiedziała, jest mądre i godne uwagi. Ja czuję dokładnie tak samo. Pani Olga jest dla mnie wielkim autorytetem. Uwielbiam jej kabaret, który wszystkie kabarety miał i ma pod sobą! Pani Olgo, wierzę w naszą młodzież, wierzę w polskie kobiety. Oni/one nie odpuszczą! Janina Frykacz Byłam zbudowana, gdy na protestach widziałam tylu młodych. Dzięki nim na pewno

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Pieniądze za praworządność

Czy Unia znalazła bat na autokratów Wyszło szydło z worka! Unia Europejska uzgodniła mechanizm powiązania transferu unijnych środków z praworządnością. Jeszcze formalnie go nie przyjęła, ale uzgodniła. Kaczyński w odwecie grozi, że zawetuje unijny budżet i Fundusz Odbudowy. Okazuje się więc, że prezesa nie interesuje ratowanie polskiej gospodarki, gotów jest nawet wyjść z Unii, bo ważniejsze jest dla niego, by mieć wpływ na sędziów, żeby móc im dyktować, jakie mają wydawać wyroki. Władza, niekrępowana niczym, jest dla PiS

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Lekarstwo ozdrowieńców

Osocza wspomagającego leczenie covidu pobieramy zbyt mało. Nie robimy też wszystkiego, żeby było go więcej W ostatnich dniach w mediach społecznościowych próśb o osocze przybywa lawinowo. Na Facebooku Bartek Chrzanowski pisze: „Kochani, pilnie mobilizacja. Potrzebna krew dla mojego taty, Romana Chrzanowskiego, krew można oddać w centrum krwiodawstwa przy szpitalu MSW w Bydgoszczy na ul. Markwarta. Oddając krew, proszę podać jego imię i nazwisko oraz że leży na oddziale reumatologii w szpitalu Biziela w Bydgoszczy. (…) Mój tata całe życie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Jedziemy po bandzie

Wiktoria. Dostała takie imię, by w życiu zwyciężać. A jej się wydaje, że to nie zaczarowało losu. W każdym razie odkąd na świecie pojawiła się córka Ola, to jakby szczęście ją opuściło. Partner Wiktorii, Andrzej, nawet się ucieszył, kiedy powiedziała mu, że jest w ciąży. A potem wspólnie kupowali ciuszki, wózek, zabawki… Diagnoza: autyzm, spadła na nich jak grom z jasnego nieba. Okazało się, że stan córki jest na tyle poważny, że nie będzie mówić. Za to będzie mogła chodzić. To już

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.