Wpisy od Andrzej Walicki
List prof. Andrzeja Walickiego
Pragnę serdecznie podziękować PRZEGLĄDOWI za niespodziankę w postaci urodzinowego artykułu pióra Bronisława Łagowskiego oraz życzenia, wraz z deklaracją solidarności ze mną
O Rosji inaczej
Rosjanie zachowali ogromny samokrytycyzm, ale nie zniosą niesprawiedliwego poniżania
Prof. Andrzej Walicki o prywatyzacji reprywatyzacji, milczeniu lewicy i spadku po Balcerowiczu
U źródeł „prawoskrętu”, czyli ideologia restauracji
Stare zadania dla nowej lewicy
Wiele uprawnień przyznanych obywatelom przez konstytucję istnieje tylko na papierze
Andrzej Walicki o poglądach Władimira Putina
Putin zgadzał się z Sołżenicynem, że Rosja nie może już być imperium o ambicjach światowych
Do wojny potrzeba dwóch stron
Zajęcie Krymu było wyrazem rezygnacji z nadziei na utrzymanie Ukrainy jako całości w orbicie wpływów Rosji
(Nie)Przemyślana wypowiedź
Nie wolno godzić się na wypuszczanie dżina z butelki przez etnicyzację wielkich procesów historycznychBronisław Łagowski w ważnym felietonie „Cząstki elementarne” (PRZEGLĄD nr 6) ustosunkował się do niedawnej wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny, przypisującej zasługę wyzwolenia Oświęcimia
Czy możliwy jest liberalizm lewicowy?
Wolność homo economicus nie jest wartością najwyższą i autoteliczną; jest tylko częścią, czasem mniej, czasem bardziej ważną, integralnej wolności człowieka. Hasło „wolności rynku” nie może uzasadniać manipulowania rynkiem w interesach tej czy innej grupy oligarchów. Ale nie ma też powrotu do ideału gospodarki bezrynkowej. Rynek powinien pozostać jako matryca swobodnej, zindywidualizowanej kooperacji, skorelowanej z racjonalną kontrolą tych dziedzin życia gospodarczego, które w interesie ogólnospołecznym niezbędnie wymagają świadomego sterowania – pisze prof. Andrzej Walicki, historyk idei, członek rzeczywisty PAN, emerytowany profesor Uniwersytetu Notre Dame w Indianie w USA. – W jakiejś formie państwo opiekuńcze, oparte na zasadzie powszechności ubezpieczeń, musi powrócić pod groźbą katastrofalnego społecznego regresu.
Wypaczony liberalizm
Fakt, że polska transformacja ustrojowa przypadła na okres największych triumfów wolnorynkowego dogmatyzmu neoliberalnej prawicy, był okolicznością bardzo niekorzystną, eliminującą bowiem w praktyce rolę lewicy i paraliżującą myślenie intelektualistów głównego nurtu solidarnościowej opozycji – pisze prof. Andrzej Walicki. – Dzięki temu właśnie głęboko uzasadniona odraza do absurdów gospodarczych „realnego socjalizmu” wzmocniona została u nas bezkrytycznym stosunkiem do modnej apologetyki „wolnego rynku”. To, co realnie istnieje w Polsce, to redukcja demokracji do konkurencji między politycznymi elitami, które co pewien czas poddają się formalnym sprawdzianom wyborczym, ale na co dzień nie przejmują się zbytnio ani prawem (traktowanym instrumentalnie), ani poglądami większości społeczeństwa.
„Patriotyczny” szantaż
W książce Andrzeja Romanowskiego chodzi o coś więcej niż, bardzo pouczającą skądinąd, ewolucję ideową „Tygodnika Powszechnego” Tytuł znakomitej książki Andrzeja Romanowskiego „Wielkość i upadek »Tygodnika Powszechnego« oraz inne szkice”, jest adekwatny, ale mimo to zawęża jej