Wpisy od Beata Znamirowska-Soczawa

Powrót na stronę główną
Reportaż

Śmierć czarna jak węgiel

Czterech chłopców zginęło pod kołami pociągu ekspresowego w Katowicach Załężu. Poszli na tory po opał Dla Dawida był to zwykły dzień. Wrócił ze szkoły, zjadł zupę pomidorową i poszedł piętro wyżej do Artura pograć w gry komputerowe. Zupa ugotowana na resztkach rosołu ze świątecznego poniedziałku przyciągnęła go z powrotem do domu. Wziął jeszcze pajdę chleba i powiedział babci, że wróci koło dziewiątej. Kilkanaście minut po 21 ktoś zadzwonił do drzwi. – Myślałam, że to mój wnuk, więc wybiegłam boso do sieni, żeby mu otworzyć –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Oskarżam lekarzy

Przez osiem miesięcy ginekolodzy utrzymywali mnie w przekonaniu, że urodzę zdrowe dziecko. Kilkanaście dni przed porodem dowiedziałam się, że moja córeczka nie ma szans na samodzielne życie Codziennie gdy stoję nad grobem mojego dziecka, zastanawiam się, czy tak musiało być. Gdzie popełniłam błąd, dlaczego dostałam się w ręce niekompetentnych lekarzy. Mieszkam w jednej z największych aglomeracji w Polsce, a moją ciążę prowadzono jak w ciemnogrodzie. Miałam prawo do legalnej aborcji, która zaoszczędziłaby cierpień mnie, mojej rodzinie i tej małej kruszynce. Mojej Marysi nic już nie zwróci

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

My som z Murcek

Tym CZTEREM z górniczych familoków powiodło się, więc pomagają innym Niedzielne, jesienne przedpołudnie. Kilku młodych mężczyzn gra w siatkówkę plażową na Murckach, jednej z najstarszych dzielnic Katowic. Sąsiadujące z parkiem boisko jest nowe, zawodnicy mają klubowe koszulki. – To jedyna okazja, żeby sobie pograć, na co dzień jest tu mnóstwo dzieciaków i nie możemy się dorwać do naszego boiska – mówi czterdziestoletni Zenon Kozik. Gdy postanowili założyć klub sportowy Maks dla obijających się nastolatków,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Przyjazna biblioteka

Ślaski księgozbiór otwarty dla niepełnosprawnych Osiemdziesiąt lat temu, 24 września 1922 r., powołano Sejm Śląski. Jednocześnie zaczęto w jego biurze gromadzić podręczny księgozbiór oraz dokumentację. Był to zaczątek obecnej Biblioteki Śląskiej, która właśnie obchodzi swój jubileusz. W 1998 r. otwarto nowoczesny gmach Biblioteki Śląskiej przy placu Rady Europy w Katowicach. Środki na budowę biblioteki w 98% pochodziły z budżetu państwa i wyniosły 137 mln zł. Część tej kwoty uzyskano z pieniędzy przeznaczonych na modernizację pałacu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Dom na każdą kieszeń

Stowarzyszenie Habitat pomaga w wybudowaniu taniego mieszkania Roman Turczyn spędza urlop na placu budowy. Uczestniczy we wznoszeniu domu dla 12 rodzin, także swojej. Nie wie, które mieszkanie będzie jego. Nie ma to znaczenia, wszyscy ramię w ramię zgodnie wykonują polecenia kierownika budowy i dwóch murarzy. Roman stoi na dachu i przygotowuje się do zalewania stropu. – Nie mam o tym zielonego pojęcia – wyznaje. – Robię pod dyktando majstra. Roman z wykształcenia jest chemikiem. Od dziewięciu lat

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Robot zamiast skalpela

Dzięki zastosowaniu nowoczesnej techniki pacjent po operacji serca szybciej wróci do zdrowia – Wprowadzanie robotów na salę operacyjną, to pierwszy krok ku nieśmiertelności – powiedział prof. Zbigniew Religa, otwierając sympozjum poświęcone robotyzacji w kardiochirurgii, zorganizowane przez Fundację Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu. Podczas sympozjum mogliśmy zobaczyć operację na otwartym sercu zarejestrowaną techniką wideo. Przez niewielkie, maksymalnie pięciocentymetrowe nacięcie wprowadzane są narzędzia do odsłaniania i nacinania tkanki. W momencie otwierania chorej komory serca ekran zalewa fala krwi.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Wdowi grosz

Po tragicznym wypadku w kopalni Jas-Mos zostały rodziny zabitych górników. Bytomska Spółka Węglowa na konto wdów i sierot przelała 40 złotych Radosław Lis, sztygar pechowej zmiany, zamienił się dniówkami z kolegą. Lubił chodzić na nocne zmiany, bo wtedy był spokój od białych, czyli nadsztygarów. Jak zawsze po nocce Beata Lis czekała na niego ze śniadaniem. Ona i dzieci, które miały akurat ferie. Długo nie wracał, ale to się czasami zdarzało. Około 10 do drzwi zapukał sąsiad

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Osiedle pod jednym dachem

Żeby obejść dookoła największy blok w Polsce, potrzeba dziesięciu minut Alfred Jańczyk mieszka tu od chwili oddania budynku do użytku – od 1969 r. Wprowadził się z żoną i synem. – Gdy starałem się o klucze, dostałem dwie propozycje. Wybrałem superjednostkę ze względu na lokalizację w samym centrum Katowic. Atrakcją był przypisany do mieszkania garaż. Wielkim minusem – straszna ciasnota. Po ponad 30 latach dokupił sąsiadujące z mieszkaniem pomieszczenie, w którym kiedyś mieściła się pralnia. Dzięki temu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Oświata

Dziś na przerwie ogórkowa

Ruszył rządowy program dokarmiania uczniów. Średnio obiady kosztują dwa złote Jaś jest chudy, apatyczny, często zmęczony. Ma cienie pod oczami, nie bierze czynnego udziału w lekcjach, na przerwach zazwyczaj stoi na uboczu. Nigdy nie przynosi drugiego śniadania ani w ogóle nic do jedzenia. Nie ma też pieniędzy, żeby sobie coś kupić w szkolnym sklepiku. Ma troje rodzeństwa. Kiedyś jego młodsza siostra zaginęła. Cała dzielnica była poruszona. Okazało się, że koleżanka mamy pożyczyła sobie Marysię, aby

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Żałoba w Jastrzębiu

W kopalni „Jas-Mos” zginęło 10 górników. Czy spłonęli żywcem z winy swojego kolegi? Pracowali na nocnej zmianie, która rozpoczyna się o północy, a kończy wyjazdem o 7.30 rano. Drążyli nowy chodnik, ok. 700 m pod ziemią. Trzeba było użyć ładunków kruszących skałę w czole przodka. Strzałowy pobrał w tym celu 20 kg materiałów wybuchowych i 16 zapalników. O 4.40 rano sztygar zmianowy zawiadomił dyspozytornię, że ładunek jest gotowy do wystrzału. Chwilę później kopalnią wstrząsnęły eksplozje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.