Wpisy od Wiesław Żółtkowski
Poplątanie słów i znaczeń
Wydarzenia na Ukrainie w 2014 r. były zwykłym zamachem stanu. Zamachem, który mógł się podobać politykom polskim i europejskim, ale nie było podstaw, aby go uznać za świetlany przykład demokracji. Z demokracją nie miało to nic wspólnego, na skutek zaś przejęcia władzy siłą, a nie przez kartkę wyborczą, doprowadzono do wojny domowej. Ale w języku politycznym nadal używa się słów niedostosowanych do charakteru tego wydarzenia. Teraz w Polsce władza, walcząc z Trybunałem Konstytucyjnym, zaczyna łamać reguły państwa prawa. Nie jest to siłowe przejmowanie władzy,
Bunt przeciw III RP
SLD chciał być koalicjantem PO, a wyborcy poparli tych, którzy najostrzej krytykowali rzeczywistość W kampanii wyborczej silnie ujawniły się dwa nurty myślenia wynikające z mitów założycielskich III RP. Z jednej strony domagano się wsparcia socjalnego państwa, pomocy dla biedniejszych. Stąd postulaty płacy minimalnej, lepszej dostępności do służby zdrowia, likwidacji umów śmieciowych. To nurt myślenia wywodzący się z postulatów Solidarności lat 80. Drugi nurt wyrasta z neoliberalnej transformacji gospodarczej lat
Nowe wędrówki ludów
Wyż demograficzny w krajach arabskich to obok wojen główna przyczyna napływu imigrantów do Europy Proces globalizacji, rozwój gospodarczy i udostępnienie nowoczesnych zdobyczy techniki z jednej strony wyrównują warunki życia w różnych częściach świata, z drugiej jednak coraz ostrzej ujawniają sprzeczności, które wcześniej były ukryte w enklawach tworzonych przez lokalne reżimy. Obalając te reżimy, powinniśmy przyjąć odpowiedzialność za to, co będzie potem. Nadwyżka synów Gunnar Heinsohn w książce „Synowie i władza nad światem” (Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne,
Kredyty w ogniu polityki
Te same osoby i instytucje, które lobbowały za przyznawaniem kredytów walutowych, teraz domagają się pomocy państwa dla kredytobiorców frankowych Decyzja banku centralnego Szwajcarii o rezygnacji z kontroli kursu franka, co spowodowało wzrost jego wartości w relacji ze złotym, była dla wszystkich zaskoczeniem. Rykoszetem uderzyło to w naszych obywateli mających kredyty w walucie szwajcarskiej. Dało to wielu aktorom sceny publicznej, zarówno ze sfer rządowych, jak i z opozycji, okazję do popisania się aktywnością w obronie tej grupy. O ile w przypadku
Absurd niskiej ceny
W Polsce mamy aż 20-procentowy, najwyższy w Europie wskaźnik zatrudnionych na umowach-zleceniach i o dzieło W Polsce nie podważa się zasad ustroju gospodarczego ukształtowanego w III RP. Zastępcze dyskusje toczą się wokół wybranych, jednostkowych problemów gospodarki. Jednym z nich jest oczekiwanie, aby praca była tania, bo inaczej firmy padną i wzrośnie bezrobocie. W ślad za tym cena produktów musi być niska, a państwo też nie może dużo kosztować. Polscy producenci dóbr o umiarkowanej jakości muszą rywalizować na wolnym
Wątpliwe argumenty obrońców OFE
Wiara w to, że fundusze zgromadzone na rynku kapitałowym są pewniejsze niż wypłacalność państwa, nie ma potwierdzenia w rzeczywistości Opóźnione i chaotyczne działania rządu w sprawie otwartych funduszy emerytalnych dają ich obrońcom czas na kampanię agitującą za pozostaniem w funduszach. Główny nurt obrony OFE polega na krytyce propozycji rządowych, także przez znane osoby, które mają oddziaływać swoim autorytetem. Argumentacja merytoryczna idzie w kilku kierunkach. Fakty i mity o II filarze W emitowanych ostatnio spotach telewizyjnych podnosi się argument, że OFE
Czy praca ma być tania?
Korzyści z elastycznego czasu pracy mają mieć tylko pracodawcy W publicystyce ekonomicznej często trafia się na wypowiedzi na temat rynku pracy. Przedstawiciele pracodawców, bo tacy są traktowani jako eksperci, zgodnie dowodzą, że konieczne są zmiany kodeksowe wprowadzające elastyczny czas pracy. W praktyce oznacza to przejście od stałego ośmiogodzinnego dnia pracy do modelu, w którym osiem godzin jest tylko jednostką rozliczeniową do określenia godzin pracy w ciągu roku. W konkretnych dniach czas pracy może być różny. W najbardziej oczekiwanym wariancie uważa
Kombinacje z najmem mieszkań
Jak rząd chce wzbogacić deweloperów i bogatych Ministerstwo Finansów zgłosiło pomysł utworzenia funduszu na wynajem mieszkań. Propozycja zakłada wydanie 5 mld zł na zakup mieszkań, które byłyby wynajmowane po cenach znacznie niższych niż rynkowe. Zakupionymi mieszkaniami zarządzałyby prywatne firmy. Poinformowano też, że w przyszłości mieszkania na wynajem byłyby sprzedane prywatnym przedsiębiorcom, którzy dalej prowadziliby ten biznes. Inicjatywa ma ułatwić podążanie Polaków za pracą i w konsekwencji zmniejszyć bezrobocie. Pomysł ten, bo nie jest to jeszcze
Zamknięty krąg gospodarki
Potrzebne jest obalenie wielu mitów ekonomicznych silnie utrwalonych w świadomości ekspertów Znany finansista Warren Buffett powiedział kiedyś: „Obraz gospodarki jest lepiej widoczny przez tylną, zakurzoną szybę niż przez czysto umytą szybę przednią”. Nasze telewizory mają czyste ekrany. Od pokazujących się na nich ekspertów można usłyszeć, że Polska przeżywa największy w swojej historii rozwój gospodarczy, a Polacy się bogacą. Równocześnie zauważa się, że występują pojedyncze problemy. Dokucza nam bezrobocie, które
Więcej racjonalizmu
Wspólną cechą dyskusji o katastrofie smoleńskiej i OFE jest zmitologizowane podejście do rzeczywistości W Polsce toczą się dyskusje, w których podstawowym dowodem słuszności bywa wiara w to, co się mówi. Ja w to wierzę, więc tak musi być. I żadne argumenty tego nie zmienią. Dyskusje, a częściej kłótnie, sprowadzają się do powtarzania tych samych tez. Nie jest przy tym wymagana wiedza z konkretnej dziedziny. Każdy może wyrokować w każdej sprawie. Politolodzy i historycy znają się na prawach fizyki. Księża dobrze się czują









