Roman Kurkiewicz

Powrót na stronę główną
Felietony Roman Kurkiewicz

A może zmienić coś naprawdę?

Są wybory – jest demokracja. To mało

Felietony Roman Kurkiewicz

Seryjny ułaskawiacz, czyli wojna masła z margaryną

Czytając dziesiątki tekstów o tej historii, cały czas natykam się na „wojnę poglądów” – profesor Masło swoje, a profesor Margaryna swoje

Felietony Roman Kurkiewicz

„Terror praworządności” – serial na faktach autentycznych

Dramat parlamentarny jako polska spécialité de la maison – kino normalnego przewrotu

Felietony Roman Kurkiewicz

Czy wszystko jest zawsze inaczej?

Na odczarowanie czeka w długiej kolejce polska opowieść o ekonomii

Felietony Roman Kurkiewicz

Co by tu jeszcze zlikwidować?

Słowa na tyle przestały być przestrzenią wspólną, że przyszedł czas patrzenia i oceniania działań i czynów

Felietony Roman Kurkiewicz

Jak pisowcom „odcięło prąd”

Nie ukrywam, że ku lekkiemu zaskoczeniu i niepewny przyszłości „odzyskanych” mediów odczuwam schadenfreude, obserwując te paroksyzmy „nieoddawania” władzy

Felietony Roman Kurkiewicz

Stać nas na lepszą, sprawiedliwszą Polskę

Największymi obawami napawają mnie tzw. kwestie ekonomiczne i gospodarcze. Tutaj nowe cofa się do starego.

Felietony Roman Kurkiewicz

Fantomowe bóle po amputacji władz

Jest i będzie zapamiętanym fenomenem oglądanie obrad nowego Sejmu, energia wiralowa i potęga memicznego przekazu, która zagościła od pierwszych dni na Wiejskiej

Felietony Roman Kurkiewicz

Pornografia snajperska

Wojna nie jest dyscypliną sportową, a żywiące się nią padlinożercze media winny znać miarę

Felietony Roman Kurkiewicz

Śmierć dziewczynki pod banerem. I Kissingera

Pojedyncze śmierci niczego nie zmieniają. Masowe – też niewiele