Pro
Piotr Gadzinowski, polityk SLD, członek Rady Programowej TVP
Wszystkie działania PO dążą do osłabienia mediów publicznych i ich prywatyzacji. Zdaniem liderów Platformy nie muszą one być tak rozbudowane, programy misyjne zaś mogą emitować media komercyjne. To wariant nowozelandzki. Zamówiono tam programy edukacyjne i popularno-naukowe, ale były one emitowane w godzinach nocnych. Polityka PO do tego prowadzi. Deklaracja premiera Tuska, że media powinny więcej zarabiać na siebie, wyraźnie świadczy o tym, że nie odróżnia on mediów publicznych od komercyjnych.
Kontra
Iwona Śledzińska-Katarasińska, posłanka PO
Nie. Platforma chce uratować media publiczne, które są już wystarczająco słabe. Wątpliwości, co do ich finansowania występują od bardzo dawna, i jest to szczególnie palące w odniesieniu do Polskiego Radia, które znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. Telewizja natomiast w ogóle nie żyje z pieniędzy publicznych, bo miała kiedyś 300 mln z abonamentu, a wydawała 1,8 mld z reklamy, sponsoringu i innej działalności. Należy więc rozpocząć kontrolę wydawania pieniędzy publicznych w TVP, aby wiedzieć, co tam się dzieje.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy