Do ataku!!!

Muszę przerwać na chwilę pisanie PAMIĘTNIKA IV RZEPY, chociaż boleję nad tym, tym bardziej że ciekawych tematów jest bez liku. Ot choćby takie tanie państwo, które, jak się okazuje, już nie będzie tańsze, ponieważ różne agencje i organizacje pozarządowe są jednak niezbędne, tyle że z inną obsadą. Tak więc agencje, które miały paść, nie padną, samochody służbowe, które miały przestać jeździć, będą kursować w dalszym ciągu, a telefony komórkowe, które miały zaniemówić, zamilkną nawet nie w połowie.
Zamiast taniego państwa ma powstać sprawne, ale co to znaczy, jeszcze nikt nie wie, ponieważ tak naprawdę to nie może już być sprawniejsze od tego, które jest. A o takim nam codziennie opowiada pan premier Marcinkiewicz.
Drugi temat nie mniej ważny to list otwarty byłych ministrów spraw zagranicznych do ciągle jeszcze zamkniętego w sobie pana prezydenta naszego kraju, któremu coś się przydarzyło, ale nikt nie wie, co takiego. Jego najbliższy brat powiedział, że to przypadłość, która zdarza się dzieciom, więc najwyraźniej to koklusz albo świnka, tu popisuję się nieprawdopodobną odwagą, ponieważ świnka może być jeszcze większym epitetem niż „polski profesor”, jakiego użył Peter Köhler w „tageszeitung”. A to oznaczało, że dyplomy wręczane przez nasze uczelnie były nic niewartym świstkiem papieru. Tak samo jak i z NRD, z którego pochodzi pani kanclerz. Jeżeli tak pan uważa, panie Köhler, to chciałbym przypomnieć tylko panu, że zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy pani Merkel powiadają, że jest to jedyna w Niemczech osoba, która ma jaja. I w związku z tym co? W związku z tym jesteś pan jednym z wielu eunuchów, który przede wszystkim cienko pisze!!!
Mam nadzieję, że tymi słowami pomściłem pana, panie prezydencie. I teraz już może pan zdobywać Weimar, tak jak zdobył pan własne MSZ, to gniazdo dywersantów Bartoszewskiego i Skubiszewskiego. Wymieniam tu nazwiska Bartoszewskiego i Skubiszewskiego, ponieważ, jak wiadomo, są one rdzennie niemieckie, tak jak Lukasz Podolski czy Tim Borowski.
Na Berlin!!!
PS I w tej historii najważniejsze jest, żeby brat był zdrowy.

Wydanie: 2006, 28/2006

Kategorie: Felietony

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy