Eureka

Eureka

ZDROWIE

Wino dobre dla cukrzyków

Kieliszek wina dziennie poprawia zdrowie osób chorych na cukrzycę typu 2. Do takich radosnych dla amatorów winnego trunku wniosków doszedł zespół naukowców izraelskich, kierowany przez Iris Szai z Uniwersytetu Ben Guriona w mieście Beerszeba. Badacze podzielili chorych na cukrzycę pacjentów w wieku od 41 do 74 lat, do tej pory abstynentów, na dwie grupy. Przez trzy miesiące pacjenci z pierwszej grupy pili 150 ml wina dziennie, osoby z grupy drugiej – bezalkoholowe piwo. Okazało się, że poziom cukru we krwi chorych z grupy „winnej” obniżył się o jedną szóstą, natomiast u pacjentów „bezalkoholowych” pozostał bez zmian. Chorzy leczeni winem twierdzili też, że w trakcie eksperymentu łatwiej zapadali w sen.

Palenie grozi łysiną
Palenie tytoniu szkodzi organizmowi w różny sposób. Tajwańscy badacze z kliniki Far Eastern Memorial Hospital w Taipei odkryli jeszcze jedno negatywne następstwo nikotynowego nałogu – szybsze wypadanie włosów. Naukowcy wypytali 740 Tajwańczyków w wieku około 65 lat. Uczestnicy ankiety opowiadali, czy, a jeśli tak, to ile palili w przeszłości papierosów, i kiedy zaczęła im rzednąć czupryna. Wiadomo od dawna, że wypadanie włosów jest uwarunkowane genetycznie, okazało się jednak, że palenie przyspiesza ten proces. W krótkich słowach – papieros grozi łysiną. Badacze przypuszczają, że trujące substancje zawarte w papierosowym dymie uszkadzają materiał genetyczny w cebulkach włosowych oraz mają negatywny wpływ na równowagę hormonalną, co także przyczynia się do powstawania łysiny.

W biurze jak w kopalni

Według badania Ergotest, przeprowadzonego na 8306 pracownikach biurowych w Polsce, aż 88% z nich cierpi na bóle kręgosłupa. Drugą grupą dolegliwości powszechnie występujących u pracowników biurowych są problemy ze wzrokiem – bóle oczu, zaburzenia ostrości widzenia oraz suchość i pieczenie pod powiekami. Mimo że coraz powszechniejsze są nowoczesne monitory LCD, na dolegliwości oczu uskarża się 80% badanych.
Typowe biurowe schorzenia to: syndrom Sicca, polegający na zmniejszeniu częstotliwości ruchu powiek, a przez to na wysychaniu rogówki i uszkodzeniu wzroku; zaburzenia krążenia w kończynach dolnych związane z zastojem krwi w nogach wskutek pozycji siedzącej; zespół cieśni nadgarstka, czyli mrowienie i ból dłoni spowodowane nieprawidłowym ułożeniem rąk podczas pisania na klawiaturze i ściśnięciem nerwów w tzw. kanale nadgarstka; syndrom RSI, czyli zespół urazów wywołanych jednostronnym przeciążeniem ramion i dłoni, powodujący dotkliwy ból przedramienia, ramienia, szyi i barku; CDT (Cumulative Trauma Disorders) – dolegliwość mięśni wynikająca z mikrourazów, na jakie narażone jest nasze ciało podczas pracy biurowej.
Problemy te są bezpośrednio związane z wyposażeniem stanowiska pracy. Ważne są m.in. odpowiednia wysokość fotela, regulowane podłokietniki, podkładki żelowe pod nadgarstki, odpowiednia odległość do monitora itp.
Badania przeprowadzono w konsultacji ze specjalistami z Polskiego Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP oraz Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi. Jeżeli nie wiemy, czy nasze stanowisko pracy jest dobrze zorganizowane, możemy to sprawdzić na stronie www.ergotest.pl.

EKOLOGIA

Ekologiczne przyjemności

Ekoświadomi mogą być teraz także użytkownicy erotycznych gadżetów. Na stronie swego internetowego sklepu Soft Paris niejaka Annelolotte zachęca do działań proekologicznych – jeśli kupować wibrator, to nie na baterie, ale z akumulatorem. Seks-zabawki oferuje w opakowaniach nadających się do recyklingu – i przypomina o wyrzucaniu ich do odpowiednich kontenerów. W końcu każdy gest się liczy.

ARCHEOLOGIA

Kobiety wojowniczki
W Kambodży w V w. naszej ery prawdopodobnie żyło plemię kobiet wojowniczek. Japońscy archeolodzy prowadzący wykopaliska w Phnum Snay w północno-zachodniej części kraju odkryli grób, a w nim 35 szkieletów. Jak poinformował stojący na czele zespołu badawczego Yoshinori Yasuda, w skład wyposażenia grobowca wchodziły żelazne i spiżowe miecze. Co najmniej pięć szkieletów należało do kobiet. Pochówki kobiece z mieczami spotykane są niezwykle rzadko. „Przypuszczamy, że w tej cywilizacji kobiety wojowniczki odgrywały kluczową rolę”, twierdzi Yasuda.

ZWIERZĘTA

Mieć pamięć jak szympans

Młode szympansy mają lepszą pamięć wzrokową niż ludzie – do takich wniosków doszli naukowcy z uniwersytetu w Kioto. W teście wzięły udział trzy szympansice i ich potomstwo, a także grupa studentów. Zwierzęta już wcześniej nauczyły się cyfr arabskich od 1 do 9. Uczestnikom testu przez krótki czas (0,65, 0,43 lub 0,21 sekundy) pokazywano na ekranie dotykowym komputera cyfry, a następnie zakrywano je białymi polami. Badani mieli pokazać, które liczby powinny być w miejscu zakrytych pól. Okazało się, że młode szympansy wykonywały zadanie nie tylko lepiej niż ich matki, lecz także lepiej niż studenci, którzy popełniali więcej błędów niż zwierzęta, zwłaszcza wtedy, gdy mieli mniej czasu na zapamiętanie liczb.
Kierujący badaniami Tetsuro Matsuzawa uważa, że szympansy mają pamięć fotograficzną, dzięki której zapamiętują szczegóły jakiegoś złożonego obrazu. Podobną pamięć mają niektóre małe dzieci, najczęściej jednak zanika ona z wiekiem. Zdaniem naukowców, wyniki te mogą być dowodem na ewolucję gatunku ludzkiego.

TECHNOLOGIE

Dla niemowlaków i ich rodziców

Dobra wiadomość dla rodziców niemowląt, zwłaszcza wcześniaków. Na polski rynek wchodzi monitor oddechu dla niemowląt Respisense. Monitor ma zapobiegać takim zagrożeniom jak bezdech niemowlęcy i śmierć łóżeczkowa.
Jest to pierwsze na świecie tego typu urządzenie bez kabli, dzięki czemu nadzoruje dziecko nie tylko śpiące w łóżeczku, ale także poza nim. Jego niewielkie wymiary (5x4x2,5 cm) zapewniają pełną swobodę ruchów dziecka. Aparacik przyczepia się do pieluchy, nie wymaga zatem systemu kabli umieszczanych w materacu.
Monitor Respisense kontroluje oddech dziecka. Gdy następuje 15-sekundowa przerwa w oddychaniu albo oddech staje się zbyt wolny lub zbyt płytki, wbudowany stymulator pobudza delikatnie dziecko, aby wznowiło oddychanie. Jeśli to nie nastąpi, po 5 kolejnych sekundach rozlega się alarm. Urządzenie nie wymaga żadnej konserwacji, a przy każdym włączeniu automatycznie wykonuje test sprawdzający. Monitor zasilany jest specjalnymi bateriami pozwalającymi na 6 tys. godzin pracy. Są one na stałe zamknięte w obudowie urządzenia, nie ma więc obawy, że dziecko je wyciągnie i zrobi sobie krzywdę. Wynalazcą monitora jest inżynier Hans Pietersen z Pretorii w RPA, ojciec trojaczków, który pierwsze egzemplarze testował na swoich maluchach.
Urządzenie kosztuje 399 zł + koszty przesyłki. Więcej informacji na stronie www.respisense.pl i www.respisense.com.

Słoneczne wyspy… prądotwórcze
Czy w Emiratach Arabskich energia słoneczna zastąpi ich dotychczasowe bogactwo, ropę naftową? Saud bin Saqr al-Qasimi, książę emiratu Ras-al-Khaimah, myśli przyszłościowo i sponsoruje projekt Solar Islands Szwajcarskiego Centrum Elektroniki i Mikrotechniki (CSEM) – budowę prototypu pływającej elektrowni heliotermicznej – okrągłej wyspy o średnicy 5 km i wysokości 20 m, pokrytej tańszymi lustrami, a nie drogimi ogniwami fotowoltaicznymi. Dzięki silnikom elektrycznym rozmieszczonym co 10 m na obwodzie platformy będzie ona mogła dostosowywać swoje położenie do wędrówki słońca, co dodatkowo zwiększy jej wydajność o 15%. Prąd będzie produkowany poprzez zamianę energii słonecznej w parę wodną i magazynowany, toteż elektrownia będzie go dostarczać również w nocy.

KSIĄŻKI

Trzy wieki z mostami
Ponad 100 najważniejszych mostów świata, od kamiennych konstrukcji stosowanych w czasach Cesarstwa Rzymskiego poprzez oryginalne konstrukcje drewniane mostów japońskich aż po współczesne osiągnięcia architektoniczne. David J. Brown przedstawia sylwetki ich projektantów oraz opisuje trudności, jakie napotykali podczas budowy mostów. Wiele miejsca autor poświęca na omówienie zastosowanych rozwiązań, a także zwraca uwagę na wady projektów, w wyniku których dochodziło do katastrof. Ten niezwykle interesujący nawet dla laika album ma przejrzysty układ, a opisy poszczególnych mostów zilustrowane są świetnymi fotografiami i rycinami. I jeszcze jedna rekomendacja – za przekład Maciej Hildebrand otrzymał Nagrodę im. Jerzego Kuryłowicza dla tłumacza literatury naukowej.

(AG)

David J. Brown, Mosty. Trzy tysiące lat zmagań z naturą, tłum. Maciej Hildebrand, Arkady, Warszawa 2007

KLIMAT

Susza w Tuluzie
Zaledwie 3 mm deszczu na metr kwadratowy spadło w Tuluzie w listopadzie – przy średniej dla tego miesiąca 51 mm. Jak podaje Météo France, to najmniejsze zanotowane opady od rozpoczęcia pomiarów w 1947 r. – padało tylko jednego dnia, 14 listopada, przez dwie godziny. Jesienną suszę poprzedziło wyjątkowo suche lato – w sumie od lipca spadło zaledwie 130 mm, czyli o połowę za mało. W całej Francji powierzchniowe warstwy gruntu są wyjątkowo suche jak na tę porę roku.


Kolumny opracowali: Krzysztof Kęciek, Aleksandra Pańko, Joanna Wielgat i Agata Gogołkiewicz

Wydanie: 2007, 50/2007

Kategorie: Nauka

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy