Każdego można ubezpieczyć

Każdego można ubezpieczyć

Pierwszy kwartał tego roku był udany dla PTU SA

Coraz lepsze wyniki notuje Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń. W pierwszym kwartale 2004 r. firma ta osiągnęła ponad 68 mln zł tzw. składki przypisanej brutto. Jest to przychód firmy pochodzący z zebranych składek ubezpieczeniowych, a więc jeden z podstawowych wskaźników mówiących o pozycji rynkowej danego towarzystwa.
Tegoroczny wynik oznacza aż 145,5-procentową dynamikę sprzedaży w porównaniu z takim samym okresem 2003 r. (wtedy PTU SA w pierwszym kwartale zebrało 46,6 mln zł).
– Tak dynamiczny wzrost sprzedaży udało nam się osiągnąć dzięki rozszerzeniu oferty naszych produktów i lepszemu dostosowaniu ich do potrzeb ubezpieczonych. Wpływ na te wyniki miało też podniesienie poziomu obsługi klienta oraz efektywna przebudowa sieci sprzedaży – mówi dr Lech Jacek Gąsiorkiewicz, wiceprezes Zarządu Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń SA.

Finanse idą do góry

Składka zebrana w pierwszym kwartale tego roku przewyższyła o 6,9 mln zł (czyli o 11,4%) wielkość zaplanowaną do uzyskania w tym okresie.
Najbardziej, bo prawie siedmiokrotnie, wzrosła sprzedaż ubezpieczeń finansowych – ale z niemal zerowego poziomu, gdyż dotychczas miały one śladowe znaczenie w działalności PTU SA. Niemal dwukrotnie wzrosła sprzedaż ubezpieczeń majątkowych, mniej więcej półtorakrotnie – osobowych i komunikacyjnych.
Ten wynik wypada uznać za niewątpliwy sukces PTU SA. Przecież jeszcze nie tak dawno towarzystwo to przeżywało poważne trudności i znajdowało się pod rządami Zarządu Komisarycznego. Jednakże, dzięki dokapitalizowaniu spółki i umiejętnemu wykorzystaniu powstałych w ten sposób możliwości, udało się przeprowadzić konsekwentną restrukturyzację. To zaś sprawiło, iż Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń zaczęło wychodzić z kłopotów.

Oszczędnościowy kurs

Działania, które przyniosły tak dynamiczny wzrost składki, oznaczały jednak także konieczność poniesienia zwiększonych wydatków. Suma kosztów akwizycji oraz kosztów administracyjnych wyniosła łącznie 19,3 mln zł na koniec pierwszego kwartału 2004 r., z czego koszty akwizycji stanowiły 9,2 mln zł, zaś koszty administracyjne 10,1 mln zł.
Oznacza to, że nakłady na akwizycję wzrosły o 1,6 mln zł. Stało się tak za sprawą zwiększonych wypłat prowizji dla agentów, co jest zrozumiałe, bo gdy zbierana jest większa składka, to ich zarobki rosną.
Na przyrost kosztów administracyjnych (o 1,7 mln zł) wpłynęły zaś przede wszystkim wydatki związane z wprowadzeniem w życie znowelizowanych ustaw ubezpieczeniowych, co oznaczało pewne nowe obowiązki dla towarzystw. Zmienione zostały także nazwa i logo spółki, no i trzeba było ponieść nakłady na odtworzenie zdekapitalizowanego majątku firmy. Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń nadal idzie jednak ostrym kursem oszczędnościowym – koszty administracyjne ponoszone w oddziałach towarzystwa były w pierwszym kwartale o 3,7% niższe od planowanych.

Samochody wciąż na czele

Wyniki pierwszego kwartału 2004 r. oznaczają, że w portfelu ubezpieczeniowym PTU SA, podobnie jak w poprzednich latach, dominują ubezpieczenia komunikacyjne. Ich udział stopniowo jednak maleje. Na koniec pierwszego kwartału ubiegłego roku udział ubezpieczeń komunikacyjnych wynosił 88,7%, teraz zaś spadł do 85,2%. Warto tu dodać, że w pakiecie komunikacyjnym wyraźnie przybywa ubezpieczeń Autocasco, mniej jest natomiast ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej (OC).
Stopniowo coraz mocniejszą pozycję w portfelu PTU SA zaczynają zajmować ubezpieczenia niezwiązane z komunikacją. Udział ubezpieczeń majątkowych wzrósł w pierwszym kwartale br. do 10%, w porównaniu z 7,6% przed rokiem. Ubezpieczenia osobowe pozostały praktycznie na niezmienionym poziomie – analogicznie 3,6% oraz 3,5%. Natomiast udział ubezpieczeń finansowych, choć ich sprzedaż jest coraz większa, cały czas pozostaje jeszcze nikły i w tym kwartale stanowi 0,8% portfela PTU SA.
Dobre wyniki pierwszego kwartału wykazały, iż sukces przynosi strategia zorientowana na stabilny wzrost wielkości składki i budowanie dobrych relacji z klientami.
– Do naszej pozytywnej transformacji przyczyniły się umiejętności i zaangażowanie wszystkich pracowników firmy. Działania zarządu są skoncentrowane na budowie zaufania klientów i tworzeniu korzystnego wizerunku rynkowego PTU SA. Naszym celem jest sukcesywne zwiększanie udziału w rynku i równoważenie portfela produktów ubezpieczeniowych – twierdzi wiceprezes Lech Jacek Gąsiorkiewicz.

Trzynasta emisja

Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń istnieje od ponad 14 lat. To coraz bardziej dynamicznie rozwijająca się firma, oferująca szeroką gamę produktów ubezpieczeniowych. Jej korzenie wywodzą się z Towarzystwa Ubezpieczeń Komunikacyjnych (TUK SA). W latach 1998-2002 działała pod nazwą Daewoo TU SA.
Dziś PTU SA sprzedaje praktycznie wszystkie rodzaje ubezpieczeń – komunikacyjne, osobowe, majątkowe, finansowe, a także ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Oferta towarzystwa kierowana jest głównie do klientów indywidualnych oraz do małych i średnich podmiotów gospodarczych. PTU SA dysponuje siecią 21 oddziałów i 51 filii. Z towarzystwem współpracuje 3,7 tys. agentów ubezpieczeniowych.
Potencjał i dobre wyniki sprawiają, że nabyciem udziałów PTU SA interesują się poważni inwestorzy. Do objęcia 13. emisji akcji Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń przymierza się Impexmetal.


Dynamika wzrostu składki przypisanej
(I kw. 2004 – I kw. 2003)

Ubezpieczenia komunikacyjne – 139,6%
Ubezpieczenia majątkowe – 190,8%
Ubezpieczenia osobowe – 146,9%
Ubezpieczenia finansowe – 684%

 

Wydanie: 2004, 23/2004

Kategorie: Kraj

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy