Królestwo bakterii na desce do krojenia

Królestwo bakterii na desce do krojenia

Najgęściej zasiedlane przez mikroby są ściereczki i gąbki do zmywania – znajduje się tam ponad 20 tys. bakterii na centymetr kwadratowy Kuchnia jest wymarzonym miejscem rozwoju dla wszelkiego rodzaju mikrobów – występują tu w obfitości pożywienie, woda i ciepło. Może się to stać problemem, kiedy kilka wałęsających się zarazków chorobotwórczych w rajskich warunkach kuchennych nagle rozmnoży się w legiony, które będą dla nas groźne. Według Instytutu Roberta Kocha w Niemczech co roku 200 tys. ludzi choruje z powodu infekcji żołądkowo-jelitowych, czego przyczyną są produkty spożywcze. To jednak tylko czubek góry lodowej. Nieujawniona liczba jest wyższa, eksperci mówią bowiem o ponad milionie zainfekowanych. (…) Z naszej perspektywy chętnie mówimy o dobrych i złych bakteriach, tak naprawdę wszystkie one mają jednak do wykonania ważne zadania w funkcjonującym ekosystemie. Jak zawsze jest to kwestia dawki. (…) Przyjrzyjmy się teraz bliżej kilku mikroorganizmom w ich naturalnym środowisku w kuchni. Zasady ruchu na blacie roboczym Proszę sobie wyobrazić, że spoglądają państwo przez wyimaginowany mikroskop i dostrzegają, że na pozór gładki i sprawiający wrażenie czystego blat kuchenny w rzeczywistości jest krajobrazem pełnym gór i dolin – zasiedlonym przez miriady mikroskopijnych mieszkańców. Blat roboczy jest portem eksportowo-importowym dla mikrobów – tutaj odstawia się w plastikowych torbach ciężką zdobycz z weekendowych zakupów, później kroi warzywa i rozbiera mięso. Na blacie przytulnie zadomowiło się niezmierzone bogactwo gatunków mikroskopijnych stworzeń, nad którymi mogą państwo zapanować tylko przestrzegając surowych zasad higieny. Według organizacji TUV Sud na pozornie czystej powierzchni wciąż znajduje się przeciętnie około tysiąca drobnoustrojów na centymetr kwadratowy, odbywa się tam zatem istne party mikrobów. (…) Obok dobrych i niegroźnych mikrobów, które zamieszkują nasze otoczenie i trzymają w szachu zarazki chorobotwórcze, od czasu do czasu może zabłąkać się także kilku nieproszonych gości, jak np. bakterie z grupy salmonella, które każdego lata przypominają o sobie podstępnymi atakami na ludzkie żołądki i jelita. Małe pałeczki czują się doskonale na drobiu, surowym mięsie, w lodach, na jajkach, w majonezie i mogą wywoływać gwałtowne biegunki, którym towarzyszą wymioty, bóle głowy i gorączka. Bakterie z grupy Salmonella są sprytnymi artystami w sztuce przeżycia. Tajemnicą ich sukcesu jest śluzowaty płaszcz ochronny, biofilm, który praktycznie tworzy bakterię. Można je znaleźć w kale człowieka i zwierzęcia jeszcze przez lata po tym, jak zostaną z czymś spożyte, są w stanie żyć w swoim gospodarzu, jak i poza nim, tygodniami. (…) Bakterie te są wyjątkowo przebiegłe. Czy słyszeli już państwo o osławionej kontaminacji krzyżowej w kuchni? Zarazki chorobotwórcze rozmnażają się nieniepokojone w jednym miejscu, a potem zupełnie odprężone pozwalają się roznosić człowiekowi po całej kuchni – z jednej powierzchni na następną, podczas gdy my nie zdajemy sobie z tego sprawy. (…) Niczym detektyw mogą państwo tropić ślady zarazków w kuchni. Proszę sobie wyobrazić, że używają państwo całkiem zwyczajnej deski kuchennej do pokrojenia surowego mięsa lub owoców morza, a chwilę potem krojone są na niej warzywa. I już się stało, następny zarazek wywołujący biegunkę czai się w sałacie i wyczekuje na swoją ofiarę. Higieniczna zasada numer jeden przeciwko bakteriom z grupy Salmonella: do obróbki ryb i mięsa powinni państwo zawsze używać osobnych desek do krojenia, a po użyciu należy je starannie umyć płynem do mycia naczyń i gorącą wodą, po czym dobrze osuszyć. Warto wiedzieć, że deski z twardego drewna nie są zbytnio przyjazne dla bakterii, ponieważ mają mniej przytulnych porów, w których mogą się one osiedlić. Poza tym na dobrze wyczyszczonych powierzchniach zarazki chorobotwórcze czują się nieswojo. (…) Jak jeszcze można się chronić przed podstępnymi drobnoustrojami? Bardzo prosto: myć ręce, myć ręce i jeszcze raz – myć ręce! Wszystkie potrawy co najmniej przez 10 minut podgrzewać w temperaturze 70 st. C. Środków dezynfekcyjnych raczej tutaj nie potrzeba. (…) Szczotki do szorowania, gąbki i gąbczaste ściereczki Mikroorganizmy nie wszędzie występują równie często. W zlewozmywaku jest ich tysiąckrotnie więcej niż w każdej łazience, ale też nie ma w tym nic dziwnego – lądują tam

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2020, 48/2020

Kategorie: Nauka