Leksykon polskich olimpijczyków

Leksykon polskich olimpijczyków

Wydawnictwa encyklopedyczne to zwykle produkt niezwykle ciężkiej pracy całych dużych zespołów. Wydawców i ekspertów, pasjonatów i zwykłych szperaczy. Polski sport nie dorobił się takich teamów. Ma za to unikalnego, jednoosobowego encyklopedystę – Bogdana Tuszyńskiego. Autora dwutomowego słownika biograficznego „Polscy olimpijczycy XX wieku (1924-
-2002)” i „Leksykonu polskich olimpijczyków 1924-2006” (obydwa napisane we współpracy z Henrykiem Kurzyńskim). Ongiś bardzo popularnego sprawozdawcę radiowego. Starsi czytelnicy z pewnością pamiętają jego niezwykłe relacje z Wyścigu Pokoju, a zwłaszcza sławne „Halo, halo, tu helikopter”. Ale Tuszyński to nie tylko radio, choć tam przeszedł wszystkie szczeble, do szefa redakcji włącznie. To setki reportaży, publicystyka sportowa i komentarze drukowane na łamach „Przeglądu Sportowego” i „Żołnierza Wolności”, za które Klub Dziennikarzy Sportowych SDP aż czterokrotnie wyróżnił go Złotym Piórem. Tyle że to mu nie wystarczyło. Zajął się historią prasy i dziennikarstwa sportowego, a później historią sportu. Tak skutecznie, że prof. Jerzy Myśliński mógł napisać, że „żaden polski dziennikarz i publicysta sportowy nie dokonał dla udokumentowania tematyki sportowej w mediach tradycyjnych tyle, co Bogdan Tuszyński; dzięki niemu znane są nazwiska i twórczość jego kolegów po piórze, mikrofonie, kamerze telewizyjnej. Żadna dziedzina życia społecznego i kulturalnego w polskich środkach komunikowania masowego nie ma tak znakomitej i atrakcyjnie ujętej dokumentacji historycznej”. Z kolejnych książek tego autora można poznać wojenne i okupacyjne losy polskich sportowców („Ostatnie okrążenie »Kusego«”, „Przerwany bieg – sportowcy z Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska”, „Za cenę życia. Sport Polski Walczącej 1939-1945”).
Publikacje Tuszyńskiego są najobszerniejszym polskim kompendium wiedzy o naszych olimpijczykach. Mają bardzo solidną podstawę źródłową; materiały archiwalne, tysiące często unikalnych zdjęć, informacje o faktach z życia zawodowego, a często i prywatnego sportowców. W omawianym tu tomie sięga on do czasów debiutu Polaków na igrzyskach w Chamonix i w Paryżu w 1924 r., nie zapominając przy tym, że już w 1912 r. Polacy startowali w barwach zaborców, Austrii i Rosji. Podaje więc nazwiska i tych olimpijczyków.
„Leksykon olimpijczyków polskich 1924-
-2006” jest efektem wieloletniej pracy autora. Poszukiwań, uściśleń i czasem zaskakujących odkryć. Są w tym leksykonie wszyscy nasi olimpijczycy. Dyscyplina sportowa po dyscyplinie. Każdy ma swój biogram. Na tak wielki wysiłek jeszcze nikt się nie zdobył. Chwała więc Bogdanowi Tuszyńskiemu i jego współpracownikom za to, co już zrobił. Ale to jeszcze nie koniec. Na dokumentację czekają kolejne ważne wydarzenia sportowe. Ale do tego, by je opisać, trzeba nie tylko pasji tego niezwykłego autora. Trzeba też sponsorów. A o pomocników w dziele zaczyna być coraz trudniej. Więc jeśli chcemy zobaczyć kolejne tomy, musimy mu pomóc. Zainteresowanym ułatwimy kontakt.
Jerzy Domański

Bogdan Tuszyński, Henryk Kurzyński, Leksykon olimpijczyków polskich 1924-2006, Fundacja Dobrej Książki, Warszawa 2008

Wydanie: 06/2009, 2009

Kategorie: Książki

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy