Lewica po czesku – rozmowa z Bohuslavem Sobotką

Lewica po czesku – rozmowa z Bohuslavem Sobotką

Młodsi wyborcy to i młodsi liderzy Bohuslav Sobotka – (ur. w 1971 r. ) przewodniczący Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Masaryka w Brnie. W 1990 r. wstąpił do organizacji młodzieżowej (Młodzi Socjaldemokraci) Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (ČSSD). Minister finansów w latach 2002-2006, wicepremier w latach 2003-2004 oraz 2005-2006. Rozmawia Paweł Dybicz Czym lewica powinna dziś się odróżniać od prawicy? – Myślę, że kwestią sprawiedliwości w czasach kryzysu, stosunkiem do konsolidacji finansów publicznych. Koszty przekształceń, zmian muszą być tak rozłożone, żeby były do wytrzymania dla wszystkich grup społecznych. Reforma finansów publicznych nie może oznaczać rozmontowania państwa socjalnego w Europie. Dziś jak mantrę powtarza się sformułowanie nowoczesna lewica, niemal szermuje się tym pojęciem, ale nie bardzo wiadomo, na czym ta lewica ma się zasadzać. – Nowoczesna lewica to taka, która ma pomysły, recepty na to, w jaki sposób zminimalizować negatywny wpływ globalizacji. Lewica w latach 90. myślała, że będzie w stanie w jakiś sposób pogodzić się z globalizacją. Bo myślała o trzeciej drodze. – Ale ona okazała się ślepą uliczką, co wpłynęło na znaczne osłabienie partii socjaldemokratycznych, ponieważ ludzie, szukając ucieczki od problemów spowodowanych przez globalizację, zaczęli głosować na inne partie. Głównie na partie nacjonalistyczne, populistyczne albo na partie ekstremalnej lewicy. HOLLANDE KONTRA AGENCJE Czy zwycięstwo Hollande’a to sygnał dla partii lewicowych: więcej socjalu, mniej neoliberalizmu? – Zwycięstwo Hollande’a to dopiero dobry początek. Ważne jest nie tyle jego zwycięstwo, ile to, jak prezydent będzie oceniany po roku czy dwóch latach rządzenia. Jak zostaną przyjęte jego propozycje i zmiany. Dla partii lewicowych najważniejsza jest zmiana trendu, który generalnie dziś obowiązuje w Europie. Czas ordynowania cięć w gospodarce, a w zasadzie tylko cięć, się kończy. Coraz więcej ludzi, w tym polityków, zaczyna być przekonanych, że tworzenie nowych miejsc pracy jest konieczne, a bez bodźców prorozwojowych będziemy się pogrążać w stagnacji. Hollande znajdzie się w bardzo trudnym położeniu nie dlatego, że przeciwko niemu będzie Angela Merkel, ale dlatego, że będzie miał przeciwko sobie agencje ratingowe, które swoimi działaniami będą wpływać na gospodarki całych państw. W jaki sposób socjaldemokracja czeska, w ogóle lewica, powinna się przeciwstawiać rozwarstwianiu społeczeństw? – Podstawową rolę musi odgrywać system podatkowy. Musimy odrzucić neoliberalne myślenie, że da się zatrzymać rozwarstwienie społeczne, już nie mówiąc o odwróceniu tej tendencji, poprzez dalsze zmniejszanie podatków, przez usuwanie podatku progresywnego. Trzeba jednak jasno sobie powiedzieć, że wcześniej również socjaldemokraci popełniali błąd neoliberałów, godząc się na zmniejszanie podatków bezpośrednich i na zwiększanie podatków pośrednich, choćby VAT. W Czechach obowiązuje podatek liniowy w wysokości 15%. Ale nawet obecny prawicowy minister finansów Miroslav Kalousek mówi, że trzeba podnieść podatki lepiej zarabiającym. Co takiego się stało w Czechach, w Europie, że prawica zmienia zdanie w tak pryncypialnej dla niej sprawie jak podatki? – Wprowadzenie podatku liniowego w Czechach spowodowało znaczny spadek dochodów państwa. Do prawicy wreszcie dotarło, że nie da się zlikwidować deficytu budżetowego bez podniesienia podatków. W Czechach wyczerpała się już możliwość zwiększania dochodów państwa poprzez podnoszenie wszystkim podatków. Wszelkie propozycje zwiększenia choćby VAT wywołują duże opory społeczne, dlatego prawica nagle zaczyna mówić o wprowadzeniu progresywnego podatku dochodowego. U nas VAT na produkty żywnościowe wynosi 14%… W Polsce jest 8%. – Ludzie o tym wiedzą i to niejako potwierdza, że nie ma zgody na podniesienie podatku VAT na żywność. A dla banków? – Jesteśmy za wprowadzeniem progresji podatkowej dla podmiotów prawnych, chcemy, by duże firmy były opodatkowane wyżej niż małe, ta zasada powinna dotyczyć również banków. Jeżeli chodzi o opodatkowanie transakcji bankowych, to też jesteśmy za, ale to powinno być wprowadzone na poziomie europejskim, ponieważ jego obowiązywanie w jednym kraju nie ma sensu. DZIELENIE EUROPY Czy socjaldemokracja czeska jest za większą integracją europejską czy też za utrzymaniem obecnego stanu, wyrażającego się hasłem Europa ojczyzn? – Jesteśmy za zwiększeniem integracji, ale przy spełnieniu pewnych warunków. Europa powinna być aktywniejsza w sferze regulowania

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2012, 24/2012

Kategorie: Świat