Miska ryżu dla budżetówki Umowa jest taka: PiS zapewnia państwo dobrobytu, a my, czyli lud, pozwalamy PiS rządzić. Ale to lud rządzi, PiS wykonuje wolę ludu. I ma bronić jego interesów. Nie ma mowy o likwidacji 500+ czy jakichś cięciach wydatków. Ludzie pracy nie mogą być traktowani w ten sposób, że się obniża wynagrodzenia. Płace, emerytury, renty muszą rosnąć. Lekarz ma przyjmować pacjenta z uśmiechem, a nie zamykać przychodnię i kazać się leczyć przez telefon. Autobusy i pociągi muszą jeździć jak trzeba. Szkoły uczyć jak trzeba, a zegarki wskazywać czas jak trzeba. I to jest państwo jak trzeba. Paweł Stawicki Kretynizm parlamentarny Lewicy w Polsce nigdy nie było łatwo. Zastanawiam się nieraz, czy aby na pewno zasługujemy na lewicę, skoro część społeczeństwa nie szanuje jej dziedzictwa, boi się nawet samego słowa. Posądza ją o najgorsze zło tego świata. A część społeczeństwa boi się przyznać do swojej lewicowości, bo wie, że nie spotka się z uznaniem. Niektórzy ludzie, owszem, są lewicowi. Nie twierdzę, że nie. Ale ja sam nie miałem szczęścia ich spotkać. Czasem wątpię w istnienie lewicy w naszym kraju. Takiej czystki już dawno nie widziałem. Może w Stanach Zjednoczonych? Jarosław Kutyła Dopóki istnieje kapitalizm, lewica nigdy nie przestanie istnieć w takiej czy innej formie. Pytanie, jaka lewica jest potrzebna klasie pracującej. A odpowiedź oczywiście taka, że bardziej niż mniej lewicowa. Problem w tym, że lewica to nie tylko reprezentacja klasy pracującej, ale też jej samoorganizacja, a z tym jest gorzej. Łukasz Wiewiór Wstyd, że Polska słabo sobie radzi handlem ludźmi Jestem informatykiem, ponad sześć lat pracowałem w firmie europejskiej w Brukseli, a w styczniu wróciłem do rodzinnego Wrocławia. Wcześniej kilka lat pracowałem w samorządzie i mam jeszcze kontakt z ludźmi z MSWiA. Uczestniczyłem w projekcie przebudowy obejmującego całą Unię Europejską elektronicznego system identyfikacji osób ubiegających się o azyl Eurodac i ludzie z Komisji Europejskiej opowiadali mi o handlu ludźmi. To, co mówi prof. Zbigniew Lasocik (PRZEGLĄD nr 34), jest bardzo trafne, ale i bolesne. Dodatkowo problemem jest totalna dezintegracja urzędów, jakiej dokonało PiS. Miejscem zsyłek dla „złych” urzędników są teraz… komórki integracji europejskiej! Znam kilka takich przykładów! Jeśli dodamy, że w administracji publicznej wrze po informacjach o nagrodach, jakie „swoim” dał minister Dworczyk, to daleko nie zajedziemy. Mirosław Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint
