Listy od czytelników nr 49/2020

Listy od czytelników nr 49/2020

Balon hipokryzji musi pęknąć

Tekst prof. Mariana Szamatowicza pod tym tytułem jest świadectwem szczerej i prawdziwej troski o życie tysięcy polskich rodzin. Mam szczególny stosunek do Pana Profesora i jego Zespołu. To ci lekarze uratowali życie mojej żony. Do końca moich dni będę im wdzięczny. Podobnie jak lekarzom, pielęgniarkom i całemu personelowi Kliniki Intensywnej Terapii i Anestezjologii, którzy walczyli z sukcesem o życie mojego syna.

To, co gotują nam i naszym rodzinom ideolodzy w zakresie naszego zdrowia, jest zwykłym kuglarstwem. Niebezpiecznym, niszczącym chore osoby i fizycznie, i psychicznie. Nasza służba zdrowia ma sporo mankamentów. Za nimi jednak w głównej mierze stoją konkretni ludzie, zwłaszcza zarządzający. Właśnie przypadki mojej żony i syna są najlepszą tego ilustracją. W przypadku żony szybka diagnoza, decyzja i nowotwór został pokonany. Syn miał trochę mniej szczęścia. Trafił na wspaniałych ludzi. Zrobili chyba nawet więcej, niż mogli – niestety, urzędnicze procedury spowolniły, a nawet cofnęły pewne możliwości rehabilitacji.

Mam nadzieję, jak Profesor, że przyjdą czasy, kiedy to lekarz – fachowiec, specjalista, mistrz – wspólnie z pacjentem i jego rodziną będą podejmowali decyzje. Liczę na to, że obecny ruch, który nazywam Ruchem „Wybieram Wolność Wyboru”, bezpowrotnie wymiecie ideologię oraz biurokratyczne, bezduszne procedury ze sfery dbania o nasze zdrowie.

Andrzej Antczak, Białowieża

Antyszczepionkowcy, antycovidowcy, antymaseczkowcy i inni

Szerzeniu tych debilizmów sprzyja prawie nieograniczony dostęp do mediów. Każdy oszołom z komputerem może zostać specem od wszystkiego na Facebooku czy YouTubie. Kiedyś te głupoty rozchodziły się tylko do rodziny i znajomych oszołoma, dziś może je chłonąć każdy.Stąd popularność ruchów antynaukowych.

Michał Czarnowski

Dlaczego mimo kryzysu PiS lewica nie zyskuje w sondażach?

Bo nikt z Lewicy nie wyszedł na konferencję prasową i nie powiedział: „Gdybyśmy teraz doszli do władzy, od jutra kwota wolna od podatku wyniesie 24 tys. zł, zaczniemy wygaszać 500+ dla zamożniejszych obywateli i przestajemy finansować Kościół, żeby znaleźć kasę na ratowanie służby zdrowia; ruszymy z robotami publicznymi, żeby zapewnić pracę tym, którzy ją stracili z powodu kryzysu”. Do tego można dodać trochę zdrowego populizmu w stylu: „Warszawa wysysa ludzi z całego kraju, dlatego zdecentralizujemy urzędy; zero tolerancji dla piratów drogowych i powiązanie mandatów z zarobkami; zamiast nowych samochodów służbowych dla urzędników kupujemy karetki; oderwiemy polityków od cyca w spółkach skarbu państwa” (tutaj należy podać kwotę, którą zarabiają ludzie z nadania politycznego w spółkach, ze szczególnym uwzględnieniem nadań PiS). I poparcie natychmiast skoczy.

Tomasz Szajer

Wydanie: 2020, 49/2020

Kategorie: Od czytelników

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy