Jak znaleźć męża według 15 ekonomicznych zasad z Harvardu? Piętnaście ekonomicznych zasad stosowanych z żelazną konsekwencją pozwoli każdej kobiecie znaleźć „wspaniałego małżonka” najpóźniej za 18 miesięcy – zapewnia Rachel Greenwald, absolwentka Harvard Business School, najbardziej chyba prestiżowej prywatnej uczelni świata. Pani Greenwald przedstawiła optymalną strategię poszukiwania mężczyzny, którego można poprowadzić do ołtarza, w książce pod charakterystycznym tytułem „Find a Husband After 35 Using What I Learned at Harvard Business School” (w wolnym przekładzie – „Jak można jeszcze znaleźć małżonka po 35. roku życia – wykorzystując wiedzę, którą zdobyłam w Harvardzie). Problem jest poważny – w Stanach Zjednoczonych na 28 mln kobiet w wieku 35 lat i starszych stanu wolnego czeka tylko 18 mln męskich singles. Rząd Wielkiej Brytanii szacuje, że około 2021 r. co druga kobieta w wieku od 30 do 44 lat nigdy nie wyjdzie za mąż (w 1981 r. w tej grupie wiekowej samotnych było 13% Angielek, Walijek i Szkotek. Znamienne, że w brytyjskim wydaniu książki pani Greenwald zmieniono tytuł na: „Jak można jeszcze znaleźć męża po trzydziestce?”. Dla Amerykanów romanse, flirty i randki są prawdziwym narodowym sportem, w księgarniach czeka więc całe mnóstwo poradników pouczających, jak odnieść sukces na tym polu. Dzieło Rachel Greenwald jest jednak pozycją niezwykłą – rezygnuje bowiem z wszelkiego sentymentalizmu i rozważań o zaletach romantycznej miłości. Zaleca za to, aby kobiety poszukiwały męża, przebiegle stosując twarde reguły marketingu. Innymi słowy, skłonna do małżeństwa dama powinna odpowiednio zareklamować i niemal sprzedać siebie atrakcyjnemu klientowi, który gotów jest wypowiedzieć sakramentalne Tak. „Ta książka nie jest piękną bajką. Dzięki niej uświadomisz sobie, że jesteś samotną kobietą, która chce wziąć swój los w swoje ręce”, podkreśla 39-letnia autorka, która zdecydowanie sprzeciwia się opiniom, że jej poradnik przeznaczony jest dla zdesperowanych Amerykanek. „Nie dla zdesperowanych, ale dla energicznych, aktywnych, dla tych, które wiedzą, czego chcą”. Czytelniczki uważają podobnie. Marketingowy „poradnik łowów na faceta”, jak złośliwie piszą komentatorzy, znalazł się na listach bestsellerów szacownego „New York Timesa” i księgarni internetowej Amazon. Prawa do nakręcenia romantycznej komedii na podstawie książki zapewniła sobie wytwórnia Paramount Pictures. Autorka po ukończeniu renomowanej uczelni w Harvardzie pracowała w dziale marketingu firm sprzedających biżuterię i perfumy. Pewnego razu zadzwoniła do niej rozżalona 40-letnia przyjaciółka, nadaremnie poszukująca swego, jak to się mówi w USA, Mr Right, czyli Pana Odpowiedniego (na męża). Rachel udzieliła jej kilku porad i ze zdumieniem uświadomiła sobie, że to są właśnie marketingowe zasady działania. Kiedy dzięki nim 40-latka stanęła w końcu na ślubnym kobiercu, pani Greenwald uznała, że w podobny sposób szczęście mogą znaleźć inne kobiety. Tak powstała książka. Rady absolwentki Harvard Business School zrobiły wielkie wrażenie. Magazyn ekonomiczny „Fortune”, w obawie o wolność swych przeważnie męskich czytelników, zażądał, aby Rachel Greenwald napisała teraz poradnik dla dżentelmenów: „Jak ustrzec się przed kobietami poszukującymi męża według reguł z Harvardu”. Sama autorka uznała zaś ostatecznie, że panie powinny postawić na prewencję. Można z wielkim mozołem znaleźć Odpowiedniego po czterdziestce, ale znacznie łatwiej przecież przed trzydziestką. Obecnie pani Greenwald występuje na amerykańskich uniwersytetach z wykładem, którego przesłanie jest jasne: „Studentki! Nie zwlekajcie! Na campusie spotykacie codziennie 500 odpowiednich kandydatów na męża. Ale gdy zaczniecie pracę zawodową, w biurze może być ich najwyżej pięciu”. Książka Rachel Greenwald ukaże się w co najmniej 12 krajach, ale nie będzie francuskiej edycji. Jak wyjaśnił pewien paryski wydawca: „Nasze kobiety nie kupią tej książki, ponieważ marzą o tym, aby pozbyć się swoich mężów”. Taktyka szukania odpowiedniego partnera 1. Cel marketingowy – upewnij się, że naprawdę pragniesz znaleźć męża. Jeśli tak, powinno to stać się twoim priorytetem. Kariera zawodowa musi się znaleźć na marginesie, w idealnym przypadku należy nawet wziąć roczny urlop. Absolwentka Harvardu ostrzega, że skuteczne poszukiwanie małżonka jest często upokarzającym, a zawsze czasochłonnym i kosztownym przedsięwzięciem. Konsekwentna kobieta powinna założyć
Tagi:
Marek Karolkiewicz









