Piramida Amber Gold – rozmowa z prok. Izabelą Janeczek

Piramida Amber Gold – rozmowa z prok. Izabelą Janeczek

W momencie zawierania pierwszej umowy lokaty spółka nie miała żadnych środków na kontach Amber Gold to symbol jednej z największych afer finansowych ostatnich lat. W 2009 r. na olbrzymich billboardach w centrach miast pojawiły się reklamy lokat w złocie oprocentowanych nawet ponad 10%, podczas gdy w bankach można było wtedy uzyskać najwyżej 6% rocznie. I choć Amber Gold Sp. z o.o. nie miała zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego na wykonywanie czynności bankowych, pieniądze powierzyło jej 15 tys. klientów. W połowie lipca 2012 r. spółka przestała wypłacać środki z lokat. Prezes Marcin P., który razem z żoną Katarzyną P. stworzył Amber Gold, na konferencjach prasowych zapewniał, że firma ma pieniądze na wypłaty i wkrótce przeleje je na konta klientów. Tak się jednak nie stało. Zdenerwowanie klientów wzrosło, gdy 26 lipca zawieszono loty należącej do Amber Gold Sp. z o.o. taniej linii OLT Express. Oprócz OLT Express i spółki matki Amber Gold Sp. z o.o. w skład grupy Amber Gold wchodziły także: Amber Gold Invest – fundusz poręczeniowy, który miał ręczyć za lokaty spółki matki, Amber Gold Obsługa, powołana do obsługi klientów spółki matki, Amber Gold SA, Amber Gold Usługi i OLT Cafe, która miała prowadzić catering dla linii lotniczych. 13 sierpnia 2012 r. złota spółka zamknęła wszystkie swoje oddziały, a trzy dni później ABW przeszukała jej biura oraz mieszkania właścicieli. Ponieważ spółka była zarejestrowana w Gdańsku, sprawą zajęła się tamtejsza prokuratura okręgowa. Już 17 sierpnia 2012 r. przedstawiła Marcinowi P. sześć zarzutów. Dwa tygodnie później Marcin P. znalazł się w areszcie i jest tam do dziś. 20 września 2012 r. ogłoszono upadłość likwidacyjną Amber Gold Sp. z o.o. Katarzyna P. założyła wtedy kolejną spółkę – PST SA, która miała się zająć wypłatami pieniędzy dla klientów. Katarzyna P.  została aresztowana dopiero 15 kwietnia 2013 r. i jej areszt jest także co trzy miesiące przedłużany. W październiku 2012 r. prokurator generalny Andrzej Seremet zdecydował o przeniesieniu śledztwa w sprawie Amber Gold Sp. z o.o. do Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Zajmuje się nią zespół sześciu prokuratorów, każdy z nich ma asystenta. Postępowanie jest prowadzone w Wydziale VI do spraw Przestępczości Gospodarczej. Tylko „Przeglądowi” naczelnik wydziału prok. Izabela Janeczek przedstawia aktualne ustalenia dotyczące śledztwa. Prok. Izabela Janeczek – naczelnik Wydziału VI do spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Łodzi 31 grudnia ub.r. do Prokuratury Okręgowej w Łodzi wpłynęła opinia finansowo-księgowa przygotowana przez firmę Ernst & Young Audyt Polska, która dotyczy Amber Gold Sp. z o.o. Dlaczego nie zgodziła się pani, abym mogła zapoznać się z nią? – Niestety, nie jest to możliwe. Bardzo proszę o wyrozumiałość. Postępowanie przygotowawcze jest tym szczególnym etapem, na którym dostęp do akt, co do zasady, mają jego strony. Pewne ustalenia muszą pozostać tajemnicą śledztwa, aby możliwe było osiągnięcie jego celów. Czego dotyczy ta opinia? – Jest to kompleksowa analiza finansowa spółki, swoisty bilans. Zamówiliśmy to opracowanie, aby dokonać zestawienia wpływów i wydatków spółki, określić jej źródła finansowania, poziom zysków. Ta opinia pozwoliła ustalić, co stanowiło zasilenie spółki oraz w jaki sposób były wydatkowane pieniądze, które wpływały na jej rachunki. Dlaczego powierzono to zadanie właśnie firmie Ernst & Young Audyt Polska? Nie należy ona do tanich. – Braliśmy pod uwagę kilka firm, ale ta nie tylko gwarantowała zachowanie wysokich standardów, ale także mogła do tego zadania oddelegować dużą grupę ekspertów i maksymalnie skrócić czas przygotowywania opinii. Nad analizą pracowało przez pół roku 28 biegłych z Ernst & Young Audyt Polska. Powstał dokument, który ma 234 strony, a uzupełnia go wiele analiz zapisanych w wersji cyfrowej. Czy ta opinia dotyczy całej grupy Amber Gold, bo przecież Marcin P. i jego żona Katarzyna P. stworzyli sieć powiązanych ze sobą firm? – Opinia zasadniczo dotyczy Amber Gold Sp. z o.o., ponieważ postępowanie Prokuratury Okręgowej w Łodzi odnosi się głównie do tego podmiotu. Jednak miała ona służyć także przeanalizowaniu przepływów

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 16/2014, 2014

Kategorie: Wywiady