Tag "europejska polityka"

Powrót na stronę główną
Świat

Wieczny delfin

Emmanuel Macron bardzo chciał się stać niekwestionowanym przywódcą kontynentu, ale sam się ograniczał.

Kierunek rozwoju, zwłaszcza w polityce zagranicznej, wydawał się naturalny. Dwukrotne piastowanie urzędu prezydenta Francji niejako predestynowało Macrona do kierowniczej roli w całej Europie. Zawsze przecież do niej aspirowali poprzedni prezydenci, nawet jeśli tak naprawdę żadnemu to się nie udało, nawet de Gaulle’owi. A jego i Macrona nie ma co porównywać, szczególnie w kwestii ich kontynentalnych aspiracji. Ojciec założyciel V Republiki, do dzisiaj z rozrzewnieniem wspominany przez sporą część prawicowego elektoratu, miał pecha sprawować władzę w czasach postaci wybitnych, a warunki jego przywództwa też nie należały do łatwych. Rodziła się Europejska Wspólnota Gospodarcza, Europa znajdowała się w cieniu Ameryki, w dodatku francuskie imperium kolonialne przechodziło do przeszłości w sposób brutalny, drogi, przy trudnych do przewidzenia konsekwencjach. Konkurencja do tytułu lidera Starego Kontynentu była zatem olbrzymia. 

Macron w porównaniu ze słynnym poprzednikiem miał autostradę do sukcesu. Prezydenturę rozpoczynał w 2017 r., czyli w okresie, gdy mógł bez ryzyka atakować NATO i proobronnościowych polityków (a pośrednio także Amerykę), bo mało kto wierzył w powrót wojny do Europy. I robił to, nazywając sojusz strukturą „z martwym mózgiem”. Unia Europejska była już w fazie stagnacji, cierpiąc na kryzys przywództwa, a Wielka Brytania, tradycyjny rywal Paryża, właśnie ze Wspólnoty zaczynała wychodzić. Na dodatek jedyna poważna rywalka, Angela Merkel, od lat postrzegana jako głos Europy na światowych forach dyskusyjnych, w 2021 r. sama usunęła mu się z drogi. Wydawało się więc, że Emmanuel Macron, wieczny delfin, wreszcie zostanie namaszczony. Tymczasem w siódmym roku jego prezydentury, kiedy władzę będzie sprawował jeszcze najwyżej przez trzy lata, o jednoznacznym przywództwie na Starym Kontynencie nie może być mowy. Jest aktywny, czasami aż zanadto, nieustannie wychodzi z nowymi inicjatywami, próbuje grać na Francję – najczęściej poprzez granie na siebie – ale wciąż wielu partnerów, konkurentów, nawet postronnych obserwatorów nie widzi w nim lidera. Co poszło nie tak?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

TikTok kontra republika

W sieci islamscy influencerzy zachęcają francuską młodzież do noszenia religijnych strojów w szkołach Młoda twarz jest filmowana z przodu, w tle leci hiphopowy utwór. Na ekranie pojawia się tekst: „Kiedy w szkole pytają mnie, dlaczego mam zasłoniętą twarz, z dumą odmawiam im wyjaśnienia”. Za chwilę czytamy kolejny napis: „To naprawdę smutne, że muszę ukrywać swoją tożsamość i tłumaczyć się ze swojego ubioru (…). Niech Allah ułatwi nam to. Zasłona jest obowiązkowa w islamie. »Odważ się,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Pociągiem za jeden uśmiech i zero euro

Hiszpanie z części połączeń skorzystają za darmo, Niemcy – za 9 euro. Czy ten eksperyment przetrwa? Wbrew oczekiwaniom ustawodawców na początku nie było ekscytacji, tylko chaos. Kiedy wiosną niemieckie władze ogłosiły, że na trzymiesięczny okres wakacyjny wprowadzają powszechnie obowiązujący bilet na transport publiczny w wysokości zaledwie 9 euro, jak Europa długa i szeroka chwalono je za odważne posunięcie i stawianie na komunikację zbiorową. Wtedy jednak projekt był jeszcze teorią, a jego praktyczne konsekwencje pozostawały trudne do oszacowania. Deutsche

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Francja wciąż ma kompleks postimperium

Macron jest takim samym nacjonalistą jak Le Pen. Francja zawsze na pierwszym miejscu Marcin Giełzak – historyk, autor książki „Antykomuniści lewicy”, publicysta i współtwórca Projektkonsens.pl Jeśli ktoś czerpie wiedzę o Francji z polskiej debaty publicznej, może pomyśleć, że pełno tam putinofilów, że francuska klasa polityczna nie zajmuje się niczym innym poza wspieraniem rosyjskich interesów. Ile jest prawdy w tych doniesieniach? – Odpowiem aforystycznie: jak stwierdził pewien brytyjski komik,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Przehandlowani

Turcja wycofała weto w sprawie członkostwa Szwecji w NATO. Kurdów tam mieszkających to nie uspokoiło Choć temperatura powietrza wynosiła wtedy zaledwie 19 st. C, 7 czerwca był jednym z najgorętszych dni w szwedzkim parlamencie. Mniejszościowy rząd pod przewodnictwem socjaldemokratki Magdaleny Andresson walczył o przetrwanie. Wotum nieufności przygotowała opozycyjna prawica, zarzucająca rządzącym bezradność w walce z przestępczością zorganizowaną. Po relatywnie spokojnym okresie pandemicznym na ulicach największych szwedzkich miast znowu zaczęły wybuchać bomby. Przyczyna

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Le Pen poza kordonem

Francuskie wybory do parlamentu stały się okazją do zaciętej walki Macrona z lewicą, ale największymi wygranymi okazali się nacjonaliści Marine Le Pen w wyborczy wieczór nie musiała udawać radości. – Zgromadzenie stanie się bardziej narodowe – wołała do zwolenników w niewielkiej sali w miasteczku Hénin-Beaumont na północy Francji. Liderka skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego osiągnęła 20 czerwca historyczny sukces – wprowadziła do francuskiego parlamentu 89 deputowanych. To ponad 11 razy więcej niż udało

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Migrant w mundurze

Kraje europejskie mają coraz większy problem ze znalezieniem chętnych do służby w armii Jeszcze niedawno zbyt mała liczebność sił zbrojnych wydawała się problemem abstrakcyjnym, jeśli nie absurdalnym. Kolejne kraje jak Europa długa i szeroka albo się demilitaryzowały (i to pomimo nacisków ze strony USA, by zwiększyć wydatki na obronność do 2% PKB), albo przechodziły w tryb armii inteligentnych, niewielkich, ale bogatych sprzętowo i zaawansowanych technologicznie. Najpierw w niepamięć odeszła epoka powszechnej służby wojskowej, potem – masowych sił

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat Wywiady

Grecja otrząsa się z faszyzmu

Złoty Świt obiecywał bezpieczeństwo i Grecję dla Greków. Udało się stworzyć atmosferę zagrożenia Dionisios Sturis – ur. w 1983 r. w Grecji, autor książek, m.in. „Grecja. Gorzkie pomarańcze”, „Zachód słońca na Santorini” i wraz z Ewą Winnicką „Władcy strachu”. Wielokrotnie nominowany do prestiżowych nagród dziennikarskich, m.in. Grand Press, Nagrody PAP i Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki. Portretujesz polityczną minioną dekadę w Grecji. Pokazujesz taktykę faszystowskiego Złotego Świtu: wejście do oficjalnej polityki, utworzenie partii,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Nie masz szczepienia, nie pracujesz

Radykalne działania włoskiego rządu mają zmobilizować obywateli do szczepień przeciw COVID-19 Korespondencja z Rzymu „Wolność! Wolność!” – z takimi okrzykami rozjuszeni manifestanci zaatakowali siedzibę Włoskiej Powszechnej Konfederacji Pracy (CGIL, pierwszy pod względem liczebności włoski związek zawodowy – przyp. aut.). Zakapturzone i zamaskowane osiłki z kijami w ręku zaczęły wybijać okna i kopać drzwi, po czym wpadły do środka i zdewastowały wszystko: komputery, meble… Wśród bojówkarzy wyróżniał się półnagi gość z wytatuowanymi na plecach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.