Tag "Górny Śląsk"
Zmiany, których nie sposób uniknąć*
Musimy zadbać o mieszkańców Śląska. Przez dziesięciolecia region ten służył Polsce i mamy wobec niego zobowiązania Transformacja górnictwa i energetyki to dziś największe wyzwanie, przed jakim stoimy. Z jednej strony, to szansa na lepsze życie, czystsze powietrze, wyższe zarobki, rozwój nowoczesnych gałęzi przemysłu i zmniejszenie dystansu dzielącego nas od wysoko rozwiniętych krajów Zachodu. Z drugiej – konieczność zaplanowania i realizacji przedsięwzięć, które będą wymagały wyrzeczeń ze strony tysięcy pracowników i ich rodzin. Jeśli okaże się,
Być człowiekiem wobec uchodźcy
116 uchodźców z Afganistanu rozlokowano na Opolszczyźnie. Polscy sąsiedzi przypominają sobie, jak to jest być dobrym człowiekiem Przywieziono ich w nocy autobusami. W cienkich ubraniach, tylko z tym, co mieli przy sobie. Był mężczyzna w jednym bucie – w ścisku i zamieszaniu na lotnisku zgubił drugi, bo tam walczyli o życie. Mimo że na liście do wyjazdu do Polski były całe rodziny, to talibowie decydowali, kto leci, kto nie. – Zostali w piekle – mówi żona lekarza specjalisty, 52-latka. Męża
Sądy polowe w III powstaniu śląskim
Przywódcy powstania podkreślali poszanowanie praw jednostki, zakazując nadużycia władzy w stosunku do ludności polskiej i niemieckiej Zarówno w fazie postępowania przygotowawczego, jak i w postępowaniu przed sądem polowe sądy w III powstaniu śląskim przestrzegały tych wszystkich gwarancji, które znajdowały odbicie w przyjętych przez władze powstania normach procesowych niemieckiego prawa karnego tudzież w normach prawnych wydanych przez Naczelną Władzę na Górnym Śląsku. W pierwszej fazie powstania – gdy działalność sądów polowych wynikała z postanowień „Manifestu” Wojciecha Korfantego
Wolnomyśliciele i esperantyści
Przed wojną na Śląsku antyklerykalne nastroje nie były rzadkie, zwłaszcza wśród młodych robotników Wiosną 1933 r. polskie władze rozwiązały skupiające kilkuset członków (w samym powiecie katowickim prawie 200) Stowarzyszenie Wolnomyślicieli Śląskich z siedzibą w Królewskiej Hucie (dziś Chorzowie). Popularyzowało ono świecką obyczajowość, organizowało liczne pogadanki (w większych miastach przychodziło na nie do 100 osób), a nawet popularne niedzielne wycieczki, w których brały udział całe rodziny. Prelegentami byli albo goście ściągani z Poznania lub Warszawy, albo miejscowi amatorzy
Ludzie-krety
Ponad ćwierć wieku żyłem pod ziemią. Mówiąc ściślej: żyłem podziemiem, bo jeśli nawet mową, uczynkiem i zaniedbaniem grzeszyłem na powierzchni, myśl moja w czasie wczesnomłodzieńczym zapadła się pod ziemię, od pierwszego wejrzenia na świat od spodu, od pierwszej jaskiniowej przygody, a jak już się raz zapadła, nie wychynęła ni razu. Mieszkałem na Śląsku, miałem podziemie w zanadrzu, nieopodal, otwarte setkami jaskiń w zasięgu niedługiej przejażdżki, jednodniowego wypadu a to na Jurę, a to w Beskidy, w Tatry jechało się nieco dłużej, więc i na dłużej, bo po głębsze
Górnicy w czarnej dziurze
…czyli ostatnia szarża grubiorzy* W środę, 28 kwietnia, przedstawiciele górniczych związków zawodowych podpisali z przedstawicielami rządu uzgodniony w ubiegłym tygodniu program transformacji górnictwa węgla kamiennego oraz Górnego Śląska. W myśl umowy społecznej kopalnie mają być stopniowo zamykane do roku 2049. A cały region zostanie objęty szerokim planem pomocowym. Opisano w nim mechanizmy subsydiowania wydobycia węgla oraz osłon socjalnych dla odchodzących z pracy górników. Jeden z punktów przewiduje uruchomienie w 2024 r. w Jaworznie fabryki
Pójdźmy wszyscy do stołu
Gemütlich, w święta musiało być gemütlich; może gdyby pradziady nasze żyły po ruskiej stronie Brynicy, w Boże Narodzenie byłoby ujutnie, ale mój śląski ojciec swoje niezaspokojone pragnienie przytulnego i bezpiecznego zaszycia się w domowych pieleszach określał z niemiecka. On sobie raj wyobrażał jako wieczne trwanie przy rodzinnym stole, najlepiej suto zastawionym; urodził się w pierwszą wiosnę wojny światowej, jego pokolenie wzrastało w przekazywanym z mlekiem matki lęku przed głodem i utratą najbliższych. Uwielbiał przedłużać w nieskończoność
Górnicy podwójnymi ofiarami
Na Śląsku są obawy, że wstrzymanie wydobycia w kopalniach może być pretekstem do ich zamknięcia i zwolnień grupowych Patryk Białas – ekolog, aktywista i niezależny radny Katowic Zdaje się, że wskutek wydarzeń ostatnich miesięcy górnicy ze Śląska będą ofiarami w kilku wymiarach: zakazili się koronawirusem, są stygmatyzowani i są celem hejtu, a na koniec jeszcze stracą pracę? – Zdecydowanie tak, górnicy, ale też inni mieszkańcy Górnego Śląska, wskutek zaniedbań mogą stać się podwójnymi ofiarami obecnego kryzysu.
Operacja „Ślązak Morawiecki”
PiS obiecuje góry pieniędzy dla Śląska w zamian za zgwałcenie lokalnej historii i tożsamości Schody ruchome na wyremontowanym i nowoczesnym katowickim dworcu nie działały dwa lata. Awaria stała się już kultowym lokalnym żartem, a miejscowi aktywiści zorganizowali zepsutym schodom „urodziny”. Powstała nawet strona internetowa monitorująca to, czy zaczęły działać. Wszystko toczyło się swoim torem – a raczej stało w miejscu – do wakacji. Wtedy PiS ogłosiło, że katowicką jedynką w wyborach parlamentarnych będzie
Czy Morawiecki jest Ślązakiem?
Gdzie jest Mateusz Morawiecki? Na to pytanie jest prosta odpowiedź – Mateusz Morawiecki jest na Śląsku. Dostał pierwsze miejsce na liście PiS w Katowicach, więc prowadzi tam kampanię wyborczą. Choć z Katowicami nic go nie łączy. Tę kampanię obserwuję z pewną zawodową fascynacją. W historii III RP nie było chyba podobnej bezczelności – że premier de facto przeprowadza się do okręgu, z którego kandyduje, i objeżdża go regularnie, sprawy państwa odkładając na bok. Zwróćmy też uwagę, jak prowadzi kampanię. Co ludziom opowiada. „Zachowaliśmy









