Tag "Helena Kowalik"

Powrót na stronę główną
Kraj

Jak konwojent został królem salonów gier

Przez pół roku Grzegorz L., który przywłaszczył prawie 1,4 mln zł, żył wreszcie tak, jak chciał Potężny mężczyzna na ławie oskarżonych płacze: – Chciałbym wrócić do rodziny, teraz to już niemożliwe. Moje małżeństwo się rozpadło, żona przyszła na widzenie tylko po to, aby powiedzieć, że chce rozwodu. Zniknięcie 19 sierpnia 2015 r. w Warszawie od rana jest upalnie. 40-letni Grzegorz L., konwojent w firmie ochroniarskiej Konsalnet, przy ul. Jana Kazimierza na Woli od 18 lat wykonuje te same

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Zemsta na generale

99-letni bohater powstania warszawskiego, Zbigniew Ścibor-Rylski pod pręgierzem  IPN. Czy to nie rewanż za upomnienie buczącej młodzieży na Powązkach? 1 sierpnia 2012 r., 68. rocznica godziny „W”. Kiedy pod pomnikiem Gloria Victis na warszawskich Powązkach składają wieńce Donald Tusk i Hanna Gronkiewicz-Waltz, wśród zgromadzonego tłumu rozlega się buczenie. Słychać okrzyki: hańba! – Proszę was w imieniu tych, którzy tu spoczywają – zwraca się do zebranych prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski – uszanujmy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ostatnia posługa profesora Sz.

Łapówki wynosiły od 200 zł do 15 tys. Beznadziejnie chorzy na raka kupowali w ten sposób nadzieję na przeżycie Po czterech latach procesu i ośmiu od zatrzymania prof. dr. hab. Andrzeja Sz., kierownika kliniki w warszawskim Centrum Onkologii, Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy wydał wyrok. Znany w medycznym świecie krajowy konsultant ds. chirurgii onkologicznej był sądzony za przyjmowanie łapówek i mobbing. Kara, jaką otrzymał, to dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Nazwisko skazanego po uprawomocnieniu się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Aniołki księdza Jacka

Wikary nie miał zahamowań. Do łóżka zaciągał 14-latki. Nagie dziewięciolatki fotografował Wieczorami po osiedlu niosło się głośne tur-tur-tur po chodnikach. To ksiądz Jacek S. z grupą uczennic jeździli na rolkach. Kazał im się trzymać za ręce. Gdy jedna się potknęła – co było nieuniknione – wszystkie wpadały na siebie. Było dużo śmiechu, bo w tej kotłowaninie ksiądz łaskotał dziewczynki. Styczeń 2012 r. Do komisariatu policji w podwarszawskim miasteczku przychodzi wikariusz z kościoła garnizonowego. Znają go – to ten, co tak świetnie zajmuje się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Życie albo 500 złotych

Właściciel warsztatu samochodowego zastrzelił klienta, gdy ten nie chciał zapłacić za usługę Parkingowy na placu pod supermarketem Tesco w Sulejówku od kilku dni spoglądał na saaba stojącego pod parkanem. Znał wszystkich właścicieli pojazdów, ale tego klienta, gdy wjeżdżał na parking, widział po raz pierwszy. Samochód miał uchyloną szybę i wokół szpary kręcił się rój dużych, czarnych much – przybywało ich z godziny na godzinę. W kwietniu 2011 r. słońce grzało jak w lecie. Parkingowy zdecydował się zajrzeć do auta. Chwilę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Łowca nn

Fałszywy mecenas zarobił 4 mln dol. na preparowaniu ksiąg wieczystych dla parceli w Warszawie Lech T. zaufał informacji, którą dostał od starszej pani rozdającej przed warszawskim sądem ulotki reklamowe kancelarii prawnej przy ul. Staszica. Zachęciła go wypisana grubym drukiem obietnica, że w razie niepomyślnego przebiegu sprawy sądowej klient otrzyma zwrot poniesionych kosztów. Pierwszy raz spotkał się z takim podejściem adwokatów. Właściciel kancelarii mecenas Janusz S. zrobił na Lechu T. bardzo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Bo wystawię cię na szosę

W stolicy agencje towarzyskie opanowały burdelmamy. Są bardziej bezwzględne niż mafiosi Siedzieli w trójkę: Monika T., jej przyjaciółka Małgorzata G. i Emil O., kierowca w agencji towarzyskiej, gdzie pracowała 39-letnia Monika. W sąsiednim pokoju spała jej czteroletnia Julka. Mieszkanie – przy ulicy Dwernickiego w Warszawie – należało do Małgorzaty. – Nie chcę być dłużej kurwą – powiedziała Monika, gdy skończyła się wódka. – Poszukam innej roboty, do Kaśki już nie wrócę. Emil

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zdrowie

Dentyści sadyści

Mnożą się skargi na gabinety stomatologiczne, gdzie pacjenci tracą nie tylko pieniądze, ale i zdrowie I. Specjalista ze stolicy 59-letnia Grażyna B. ze Szczytna wpatrywała się w wielki baner na ścianie budynku. To była reklama gabinetu stomatologicznego dr. Przemysława L. Przeczytała o najnowszych technikach leczenia, zachodnim sprzęcie i wysokiej klasy specjalistach. Zapisała adres. Pani B. miała za sobą chorobę nowotworową. Naświetlania zniszczyły raka, ale ich skutkiem była utrata przednich zębów i zanik dziąseł. – Myśmy swoje zrobili,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Trybiki czy bogowie w białym fartuchu?

Pacjent na szpitalnym łóżku musi być czujny, bo chodzi o jego życie I. Nie rozpoznali raka 35-letni Artur M. z Zielonej Góry znalazł się w styczniu 2012 r. na oddziale urologii szpitala wojewódzkiego na Dolnym Śląsku z podejrzeniem kolki nerkowej. Zrobione tam USG sugerowało co innego – ropień okołowyrostkowy. Usunięto go po otwarciu brzucha. Następna wizyta u chirurga, już kontrolna, została wyznaczona za trzy miesiące. Mimo upływu czasu rekonwalescent czuł się równie źle jak przed operacją.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Intryga tej trzeciej

Kilka osób sfabrykowało testament. Proces wyjaśni, kto i jaki miał w tym interes Szarpnął linkę silnika, aby uruchomić kosiarkę. Wypielęgnowany ogród był jego dumą, trawa nie mogła wyrosnąć ponad kilka centymetrów. Ewa J.-K., od pięciu lat jego towarzyszka życia, zobaczyła, że leży nieruchomo, twarzą do ziemi. Reanimacja lekarza pogotowia okazała się bezskuteczna. 76-letni Jan W. zmarł na niewydolność krążenia. Był 25 maja 2010 r. Kiedy karawan zabrał ciało,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.