Tag "Krzysztof Daukszewicz"
Pamiętnik IV Rzepy
2.10 Wpadła mi w ręce pisana wiadomość, że w Kolumbii, w mieście Pereira żony, narzeczone i kochanki gangsterów, których jedyną rozrywką jest przemoc i seks, postawiły swoim macho warunek: albo bandytyzm, albo pitigrilli, a mało tego, do protestu dołączyły się władze miasta, które wymyśliły bardzo podniecające według nich hasło PRZEMOC NIE JEST SEXY, czym wprawiły w zdumienie wszystkie prostytutki zabawiające swoich klientów pejczami. Początkowo kiedy przeczytałem o tym, pomyślałem, żeby może nakłonić do podobnej akcji żony naszych
Pamiętnik IV Rzepy
26-27.09 Noc. Byłem w „Szkle kontaktowym” i jeszcze z Tomkiem Sianeckim żartowaliśmy, że właściwie powinniśmy zrobić narodową ściepę, żeby za pół bańki plus VAT z rąk tego siepacza, Andrzeja Leppera, którego się powinno zdelegalizować do takiego stopnia, żeby wrócił do kufajki i gumiaków, wykupić Renatkę Beger, bo wtedy „Szkło…” miałoby i ciekawe słowo, i jeszcze lepszą oglądalność. Taka ściepa kosztowałaby każdego wykształciucha oglądającego ten program trochę ponad złotówkę, co nie jest żadnym wydatkiem dla każdego, kto lubi
Pamiętnik IV Rzepy
21.09 Było wczesne popołudnie, promienie słońca łagodnie ogrzewały moje rozdygotane od wielu tygodni ciało, a cienie drzew stawały się coraz dłuższe, co także nie było na rękę ulubionym braciom. Zmęczony dniem i myśleniem, co ciekawego napisać wieczorem dla potomnych, poszedłem do sypialni oddać się godzinnej relaksującej drzemce. Minęły cztery kwadranse, wstaję, robię sobie herbatę i zaczynam przeglądać swoje ulubione tygodniki, ponieważ coraz bardziej czuję się wykształciuchem, kiedy wpada do gabinetu syn
Pamiętnik IV Rzepy
13.09 Poznań słynie z targów i, jak się okazało, jedynej w Polsce publicznej rozgłośni radiowej, która zbuntowała się przeciwko jej upolitycznieniu. Stało się to, gdy do zarządu radia trafił pracownik jakiegoś magazynu słodyczy, rekomendowany przez kolegę z zarządu, który z kolei jest dyrektorem stajni, a który na dzień dobry, powiedział pracownikom rozgłośni mniej więcej tak: – Chcę mieć wpływ na audycje kulturalne i muzyczne. – A dlaczego? – Bo znam się na muzyce. – A do jakiego stopnia? –
Pamiętnik IV Rzepy
5.09 Poseł Wierzejski, coraz bardziej blondynek o coraz bardziej niebieskich oczach, założył blog, internetowy pamiętnik, w którym dzieli się z czytelnikami swoją wiedzą, uczciwością i kompetencją, i napisał m.in. o tym, że Michnik, Kuroń, Mazowiecki, Geremek i Kwaśniewski to jest ta sama sitwa politruków i stalinowców, czym ucieszył wszystkich radykałów i Aleksandra Kwaśniewskiego jednocześnie, bo ten w życiu się nie spodziewał, że ktoś go wymieni jednym tchem z pozostałymi. I to jest dowód na to, że nigdy nie wiadomo, kto, kiedy i dlaczego może drugiego człowieka
Pamiętnik IV Rzepy
24.08 Odbył się w naszym Sejmie – Sejmie, bo parlament brzmi za dumnie – cyrk związany z wyborami samorządowymi, cyrk, który chce wmówić wykształciuchom*, że Samoobrona to jest partia, która wywodzi się z wielkich miast. Samorządowcy oglądający to przedstawienie w trakcie obrad transmitowanych przez telewizję zawiązywali w pośpiechu supełki na tobołkach, żeby jak najszybciej odlecieć do Irlandii albo nawet i do włoskiego obozu pracy, byleby mieć już to wszystko z głowy. I przyszłe upokorzenia, i przyszły wstyd. * wykształciuch – to według wicepremiera Ludwika
Pamiętnik IV Rzepy
19.08. Pani Marzena Cieślik została polską królową piękności. W swoim kwestionariuszu na pytanie: „Jaki jest ideał mężczyzny?”, odpowiedziała: „Uczciwy i mądry jak bracia Kaczyńscy, charyzmatyczny jak Marcinkiewicz, sprawiedliwy jak Ziobro, odważny jak Wassermann, nieugięty jak Dorn, bezkompromisowy jak Wildstein, opiekuńczy jak Religa i przystojny jak Olejniczak”. Czyli wygląda tak, jakby nie było przystojnych w PiS. Aż żal, że nie dodała ubranego jak Lepper i miłego jak Roman Giertych. Wszyscy, którzy przeczytali
Długi łykend
Piszę długi i piszę łykend, ponieważ znowu podczas tego wolnego od pracy nałykało się coś około trzy i pół tysiąca kierowców, rowerzystów i być może prowadzących traktory, kombajny, wózki widłowe oraz walce, które utwardzają asfalt, ponieważ pod tym względem Polak potrafi wszystko. Jechałem przez fragment naszego przepięknego kraju tego dnia, kiedy w Polskę ruszyli wszyscy mający sprawne samochody, to znaczy nawet nie sprawne, ale na chodzie. Wyruszyli, żeby jechać w tę i w tamtą, bo przecież jeżeli, to powinni
Pamiętnik IV Rzepy
27.07 Upał poraził kogoś w naszym parlamencie i ten ktoś postanowił ogrodzić sejmowy budynek płotem takim, żeby społeczeństwo nie dopchało się już nigdy do swoich wybrańców, a nawet i idoli – przepraszam, że w poważnym tygodniku pozwoliłem sobie na taki niewybredny żart. Słuchałem wczoraj wypowiedzi pomysłodawcy tego projektu i on powiedział, że to nie jest budowa nowego, ale rekonstrukcja starego. Niestety chłopaki ze \”Szkła kontaktowego\” dogrzebały się natychmiast do przedwojennych zdjęć, z których wynika, że ów sejmowy budowniczy płotów chce postawić rekonstrukcję
Pamiętnik IV Rzepy
23.07 Koalicjantów już właściwie możemy nazywać blokowymi, ponieważ do wyborów będą chodzić blokami, natomiast opozycję blokersami, bo tak jak blokersi stali przed mównicą i nie wiedzieli, co ze sobą robić. 24.07 Zarząd Telewizji Polskiej wymyślił, że abonament radiowo-telewizyjny będzie płacił każdy, kto ma w domu prąd. No dobrze, a co będzie z tymi, którzy nie mają prądu, a słuchają radia na baterie? 25.07 Detektyw Rutkowski skrócił sobie dla niepoznaki nazwisko i teraz nazywa się Krzysztof R. Niestety w sądzie już mu zabrakło