Tag "Leszek Konarski"

Powrót na stronę główną
Kultura

Szekspir jednego aktora

Chciałem rozmawiać z Szekspirem o miłości i zdradzie, zazdrości i nienawiści, szaleństwie, pustce i uniesieniach Z Andrzejem Sewerynem rozmawia Leszek Konarski – W spektaklu „Wyobraźcie sobie… William Szekspir”, którym 26 września zainaugurował nowy sezon krakowski Teatr im. Juliusza Słowackiego, przez ponad półtorej godziny nie schodzi pan ze sceny. Jest pan Hamletem, Makbetem, Ryszardem III, Otellem, Henrykiem V, Księciem Janem, Falstaffem… Cały czas sam na sam z publicznością i genialnym autorem ze Stratfordu, z muzyką i orgią świateł, jak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Szampan z Hitlerem

Tylko jednemu polskiemu dziennikarzowi, Kazimierzowi Smogorzewskiemu, udało się przeprowadzić wywiad z führerem Trzy razy Adolf Hitler zdecydował się udzielić wywiadu zagranicznym dziennikarzom. W 1933 r., zaraz po dojściu do władzy, rozmawiał z płk. Ethertonem z angielskiego „Sunday Express”, w 1935 r. z Kazimierzem Smogorzewskim z „Gazety Polskiej” oraz rok później z wysłannikiem francuskiego „Le Matin”. Ogromnie ceniłem sobie znajomość ze zmarłym w 1992 r. w Shepperton pod Londynem Kazimierzem Smogorzewskim (obecnie w Polsce niemal zapomnianym), gdyż był to nie tylko najznakomitszy komentator spraw międzynarodowych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Pałac Grasia

Dzięki aferze z ministrem dozorcą odkryta została willa w Zabierzowie, której wartość dla polskiej kultury znali dotychczas tylko nieliczni Prof. Zbigniew Białkiewicz z Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej cieszy się, że cała Polska poznała w ostatnich tygodniach piękno willi w podkrakowskim Zabierzowie, w której mieszka rzecznik rządu Paweł Graś, choć wolałby, aby poznawanie zabytków architektury odbywało się bez afer politycznych. – Znam doskonale tę willę, reprezentującą nurt polskiego historyzmu początku XX w., choć nigdy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Firma Graś

Nikt nie wie, czym zajmuje się firma Agemark, w siedzibie której bezpłatnie mieszka minister i której wydatki są większe niż dochody Spółka Agemark w Zabierzowie nie ma telefonu. Nie ma też szyldu i na ogrodzeniu jej siedziby wisi napis „Uwaga zły pies”. W dniu mojego przyjazdu na terenie posiadłości stały dwa samochody, zacząłem więc krzyczeć, że ja do Agemarku, ale nikt nie wyszedł. Bramka była zamknięta na klucz. Poszedłem do Urzędu Gminy w Zabierzowie z prośbą o pomoc w skontaktowaniu się z działającą na ich terenie spółką Agemark, ale nikt o takiej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Jak minister z sądem w kotka i myszkę się bawił

Dwa razy krakowski sąd ukarał Pawła Grasia i jego żonę Dagmarę grzywnami po 1000 zł, bo nie mógł ustalić, gdzie mieszkają Dopiero od tygodnia cała Polska wie, że minister Paweł Graś, rzecznik prasowy rządu, mieszka od 13 lat w podkrakowskim Zabierzowie, w zabytkowej willi, zbudowanej w 1901 r. przez słynnego krakowskiego architekta Jana Sas-Zubrzyckiego. Od frontu solidna wieża ze szczelinowymi okienkami, jak w warownym zamku. Na górze galeria, z której roztacza się widok na cały świat. W dolnej części wieży

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Nie poleciałam z Rokitą

Kiedy dowiedziałam się, że Jan Rokita chce od Lufthansy 300 tys. euro, przerwałam milczenie Upłynął miesiąc od udziału dr Wiesławy K. w zagranicznej konferencji naukowej i jej powrotu 10 lutego z Monachium do Krakowa samolotem Lufthansy, rejs LH3336, który planowo miał wystartować o godzinie 21.25. Po prawie dwugodzinnym oczekiwaniu na pasie startowym, gdy wreszcie wyprowadzono z samolotu pasażera, z którym pilot nie chciał lecieć, podszedł do niej funkcjonariusz niemieckiej straży granicznej i zapytał po angielsku, czy nie chciałaby podać swojego adresu i być

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Solidarni z Gazą

Na pytanie, kto pierwszy był na tej ziemi, nie odpowiedzą ani izraelskie bomby, ani rakiety Hamasu Prawie 200 mieszkańców Krakowa stanęło wieczorem, 8 stycznia, pod pomnikiem Adama Mickiewicza na krakowskim Rynku Głównym, aby zademonstrować solidarność z mieszkańcami Gazy. Przyszli ze świeczkami, flagami palestyńskimi, transparentami, fotografiami pokazującymi ofiary izraelskich nalotów. Dużo było też Palestyńczyków mieszkających w Polsce, prowadzących tu własne firmy, inżynierów, lekarzy, naukowców. Dla każdego Palestyńczyka, od czasu braku własnego państwa,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Wieliczce zagraża woda

Dyrekcja kopalni lekceważy ostrzeżenia naukowców W 1992 r. nikt nie ostrzegł górników z wielickiej kopalni, że w szybie”Mina” woda może nagle buchnąć z siłą 20 tys. litrów na minutę i pompy nie zdołają jej wypompować. Katastrofy nie przewidzieli pracownicy kopalni, państwowy nadzór ani naukowcy. Woda zalała część kopalni, na powierzchni pękały ściany domów, zagrożony był klasztor franciszkanów, zapadała się ziemia, wstrzymany został ruch pociągów. Niektórzy myśleli, że to już koniec kopalni, woda wypłucze sól,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Nie ma jak Cmolas

Niespełna trzytysięczna gmina ma krytą pływalnię, dom pomocy społecznej, wyasfaltowane drogi, własną prasę i radio. Stolica do niczego nie jest im potrzebna Miejscowa rozgłośnia Twoje Radio Cmolas, mająca wiernych słuchaczy w promieniu 40 km, zaczęła nadawać swoje codzienne programy w 2002 r. i od tego czasu ani razu nie poinformowała, co dzieje się w Warszawie. Dla prowadzących poranne i wieczorne audycje Małgorzaty Szpyt i Aleksandry Płudowskiej liczy się tylko to, co dzieje się w ich wsi, w ich gminie i ewentualnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Przyspieszenie w Bałtowie

Nie czekając na cud gospodarczy, sami zlikwidowali bezrobocie Do liczącego 600 mieszkańców Bałtowa, położonego na granicy województw świętokrzyskiego i mazowieckiego, można dojechać z Ostrowca Świętokrzyskiego, kierując się na Solec nad Wisłą drogą 754 lub też z szosy nr 79 Warszawa-Sandomierz skręcić w Czekarzewicach. Droga z obydwu kierunków jest w równie kiepskim stanie, dlatego w czerwcu, gdy miała tu wystąpić Doda Elektroda, skarżąca się na przepuklinę krążka międzykręgowego, wysłano po nią helikopter. Gdy Doda z nieba popatrzyła na Bałtów, zamarła z wrażenia.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.