Tag "Marcin Ogdowski"

Powrót na stronę główną
Kraj

Prawo do protestu

Czy więźniowie mogą się skarżyć na złe warunki odbywania kary? Zdaniem wielu Polaków – nie Pesymiści spodziewali się fali krwawych buntów, podobnej do tej, która przetoczyła się przez polskie zakłady karne w 1989 r. Tymczasem ubiegłotygodniowy protest przeciwko przeludnieniu więziennych cel miał wyjątkowo pokojowy charakter. Więźniowie poprzestali bowiem na odmowie przyjmowania posiłków z zakładowych kuchni. Bojkot rozpoczęli osadzeni z Zakładu Karnego w Wołowie, później przyłączyli się do nich koledzy z Kłodzka i Wronek –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Dajcie śmierć na pierwszą stronę

Czy publikacja zdjęć zabitego Waldemara Milewicza zmusi dziennikarzy do zastanowienia się nad hipokryzją mediów Nie rozumiem ataków na nas. Opublikowane przez nas zdjęcia red. Milewicza nie należały do drastycznych. Były wyjątkowo spokojne – mówił Mariusz Ziomecki, redaktor naczelny „Super Expressu”. Zamieszczenie na tytułowej stronie gazety tych „wyjątkowo spokojnych” zdjęć wywołało burzę, nie tylko w środowisku dziennikarskim. Kioskarze, którzy zazwyczaj wystawiają „Super Express” w widocznych miejscach, tym razem z reguły pokazywali jego ostatnią stronę. Mówili, że byli

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

100 najbardziej wpływowych Polaków za granicą

Na początek uwaga zasadnicza – stworzyliśmy ranking najbardziej wpływowych Polaków „za granicą”, nie „na świecie”. Przede wszystkim emigrantów i – w niewielkim stopniu – osób, które z racji pracy w międzynarodowych strukturach mieszkają poza krajem. Na naszej liście zabrakło więc takich nazwisk jak Aleksander Kwaśniewski, Lech Wałęsa, Bronisław Geremek, Jan Kulczyk, Aleksander Gudzowaty i inni – Polaków o szerokich wpływach na świecie, jednakże mieszkających w kraju i tu przede wszystkim działających. Nazwisk, które przy przyjęciu opcji

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Manifa bez łomotu

Dlaczego podczas demonstracji antyglobalistów nie doszło do zadymy, skoro media twierdziły, że jest ona nieuchronna? A miało być tak strasznie… Jeszcze w dniu demonstracji „Życie Warszawy” radziło: „Jeśli nie musimy, najlepiej nie wychodźmy z domu”. Zdaniem dziennika, cytującego własne dobrze poinformowane źródła, przy okazji manifestacji antyglobalistów na warszawskich ulicach miało dojść do regularnej bitwy na siekiery, noże, kastety, kije bejsbolowe i łańcuchy. Oraz do demolki położonych przy trasie protestu sklepów i restauracji. A wszystko za sprawą nie tylko żądnych zadymy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Bandyci z pobocza

Czterokrotnie zmniejszyła się liczba napadów na tiry. Za kratkami znalazło się ponad 500 przestępców Na widok policyjnego lizaka kierowca ciężarówki zjechał na pobocze. Potężny pojazd zatrzymał się kilka metrów przed radiowozem – osobowym oplem vectrą. Kierowcę tira zdziwił widok aż czterech funkcjonariuszy. Lekko zaniepokojony przyjrzał się uważniej migającemu kogutem samochodowi. Auto miało biały pas na boku i napis „Policja”, zaś stojący przy nim mężczyźni byli kompletnie umundurowani. Wszystko

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Dajcie mi wyrok

Czy nadrzędnym celem jest szybkie zakończenie procedury, czy sprawiedliwe osądzenie przestępcy? – pytają przeciwnicy dobrowolnego poddania się karze W minionym tygodniu jedyni nieskazani dotąd przywódcy gangsterskiego „Pruszkowa”, Andrzej Zieliński, ps. „Słowik”, i Jerzy Wieczorek, ps. „Żaba”, złożyli propozycje dobrowolnego poddania się karze. Pierwszy swoją przestępczą działalność wycenił na sześć lat pozbawienia wolności, drugi byłby gotów na karę do trzech lat i ośmiu miesięcy pobytu w więzieniu. Ostateczna decyzja należy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Nadzieja czai się na dnie

92% mieszkańców Gozdnicy najwięcej w całym kraju, głosowało za wejściem do Unii. Miasta także umierają. Najlepszym tego świadectwem jest Gozdnica, położona tuż przy granicy polsko-niemieckiej, na terenie powiatu żagańskiego. Swoją przygodę z tą niewielką, niespełna czterotysięczną miejscowością zacząłem od gabinetu burmistrza. Zaproszony, zasiadłem przy stole konferencyjnym i niemalże spadłem na podłogę. Krzesło, którego czasy świetności minęły bezpowrotnie jakieś 20 lat temu, miało naderwane oparcie trzymające się na słowo honoru. Burmistrz Jan

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Gdzie jest Ola?

To jedno z najdziwniejszych zaginięć ostatnich lat – mówią policjanci o sprawie toruńskiej dziennikarki Aleksandra Poznańska, posługująca się panieńskim nazwiskiem Walczak, zapadła się pod ziemię. Doświadczoną reporterkę „Nowości. Gazety Pomorza i Kujaw” z Torunia po raz ostatni widziano wczesnym popołudniem w piątek, 12 marca. Wracała wówczas z kilkunastodniowego urlopu w Szczyrku. – Mama wyruszyła w drogę powrotną własnym autem nieco wcześniej niż ja – wspomina syn Oli, Daniel Więcławski. – Dogoniłem ją gdzieś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Forum na ulicy?

Popsujemy nadętym elitom bal! – głoszą antyglobaliści przed szczytem gospodarczym w Warszawie Andrzej Żebrowski, 49-latek z Warszawy, ma pełne ręce roboty. Skoordynowanie przyjazdu członków organizacji z całego kraju to nie lada wyzwanie. Zwłaszcza że Pracownicza Demokracja typową organizacją nie jest – nie ma własnych lokali, numerów telefonicznych, czytelnych struktur ani listy członków. I nigdzie też nie została zarejestrowana. Taka efemeryda, funkcjonująca poza systemem. Zresztą słowo „system” ma dla Żebrowskiego zasadnicze znaczenie. Nie dość, że jest poza

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Dwugłos o Iraku

Telewizyjne relacje nie pozostawiają wątpliwości – w Iraku rozgrywa prawdziwy, krwawy dramat. Uzbrojone bojówki zdają się panować nad wieloma irackimi ulicami, zmuszając żołnierzy koalicji do wycofania się na przedmieścia. Czyżby dowodzonym przez Amerykanów siłom okupacyjnym sytuacja wymykała się spod kontroli?   Gen. Mieczysław Cieniuch: Nie popełniono znaczących błędów – O tym nie ma mowy – twierdzi zdecydowanie gen. Mieczysław Cieniuch, koordynujący plany przerzutu i działania polskich jednostek w Iraku. – Przede wszystkim

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.