Tag "Monika Śladewska"

Powrót na stronę główną
Opinie

Czciciele Wielkiej Ukrainy

Ukraiński nacjonalizm w masce wolności i demokracji   Paradoksem historii jest, że zbrojne struktury Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) odpowiedzialne za ludobójstwo 200 tys. Polaków, zlikwidowane w Polsce w 1947 r. w następstwie operacji „Wisła”, a później w Ukraińskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej, przetrwały na Zachodzie przykryte grubą warstwą frazeologii demokratyczno-liberalnej. By zobaczyć, jak ukraińscy faszyści współpracujący z Hitlerem przepoczwarzali się w demokratów, miłośników humanizmu, a ostatnio w opozycję demokratyczną, należy wrócić do okresu II wojny światowej. Pomysł odchodzenia od haseł

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Kto nie z nami, ten separatysta i wróg

Rewolucje ukraińskiego ruchu nacjonalistycznego Prekursorem ukraińskiego ruchu nacjonalistycznego był działacz polityczny Mykoła Michnowśkyj. W broszurze „Samostijna Ukraina”, wydanej w 1900 r. we Lwowie, pisał on: „Ten, kto na Ukrainie nie z nami, ten przeciwko nam, Ukraina dla Ukraińców i dopóki choć jeden wróg cudzoziemiec zostanie na naszej ziemi, nie mamy prawa złożyć broni”. Z tym przesłaniem ukraińscy ekstremiści weszli w przełomowy dla historii okres wojen światowych. Michnowśkyj swój program przedstawił w tzw. 10

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Terrorysta, kolaborant, nazista

Haniebne dziedzictwo Bandery jest wciąż żywe i dzieli Ukrainę W tym roku minie 55 lat od śmierci mitycznego wyzwoliciela Ukrainy. 15 października 1959 r. w wieku 50 lat zginął w zamachu Stepan Bandera – terrorysta, kolaborant hitlerowski, ukraiński nazista. Po zakończeniu II wojny światowej jako Stefan Popiel na stałe osiadł w Monachium, podawał się za Polaka na uchodźstwie. Za zbrodnie wojenne był poszukiwany przez wywiad radziecki i to pracownik KGB Bohdan Staszynśkyj okazał się sprawcą zamachu.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Polaków w pień wycinać

70 lat temu w Hucie Pieniackiej UPA wymordowała 1100 osób, w Podkamieniu – 605 W 2014 r. przypada 70. rocznica zmasowanego ataku zbrojnych struktur Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) na ludność polską w Małopolsce Wschodniej. To niewygodna rocznica, gdyż spadkobiercy idei OUN ludobójstwo dokonane na 200 tys. Polaków zdołali zawęzić do terytorium Wołynia, określić mianem „tragedii wołyńskiej”, winą obciążyć „innych”, a liczbę pomordowanych zredukować do połowy. Taki stan rzeczy odpowiada zwierzchnikom Ukraińskiego Kościoła

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Antychrześcijańska ocena ludobójstwa

Orędzie biskupów Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej w sprawie zbrodni na Wołyniu to akt o charakterze bardziej politycznym niż religijnym Przed obchodami 70. rocznicy ludobójstwa dokonanego przez zbrojne formacje Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) na Kresach Południowo-Wschodnich II RP apologeci OUN-UPA podjęli szereg inicjatyw mających na celu usprawiedliwienie ludobójców. Zwieńczeniem tych działań jest orędzie biskupów Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej wygłoszone do wiernych na Ukrainie. Rozpoczyna się ono słowami: „W przededniu obchodów 70. rocznicy ukraińsko-polskiego konfliktu na Wołyniu”.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Esesmani spod sztandaru OUN

70 lat temu rozpoczęto werbunek do ukraińskiej dywizji SS Galizien Dywizja SS Galizien, twór Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) – frakcji Melnyka, została utworzona w 1943 r. na terenie Małopolski Wschodniej, przekształconej przez Niemców w dystrykt Galicja i przyłączonej do Generalnego Gubernatorstwa (GG). W skład dywizji weszli Ukraińcy, do 1939 r. obywatele polscy, inspirowani przez faszyzujące kierownictwo OUN i kler greckokatolicki. Ochotnikom sugerowano, że będą prekursorami przyszłej narodowej ukraińskiej armii, zachęcano ich też korzyściami materialnymi.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

„Karta” przeciw Kresowianom

Polemika z redaktorem naczelnym Zbigniewem Gluzą Pan Zbigniew Gluza Redaktor Naczelny „Karty” W 64. numerze „Karty”, w artykule „Komu znowu służymy” zaatakował Pan środowisko kresowe, kombatanckie i mnie osobiście. Do napisania tego listu skłoniły mnie insynuacje, mianowicie takie, że: organizacje kresowe w stosunku do „Karty” wysuwają nierzeczywiste zarzuty, nie liczą się z jakimikolwiek faktami, nie wiedzą, co mówią, mijają się z prawdą i tworzą jakiś front polsko-ukraiński. Wizja frontu zupełnie mnie zaskoczyła, nikt bowiem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Manipulacja historią Kresów

Utożsamianie banderowców czy ounowców ze społeczeństwem ukraińskim jest zręcznym wybiegiem ukraińskiej nacjonalistycznej propagandy Współczesna historiografia ukraińskich nacjonalistów ma jedną wspólną cechę: obronę faszystowskiej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i wszystkich jej sił zbrojnych. Ludobójstwo zaprogramowane na I Kongresie OUN w 1929 r., rozpoczęte na Wołyniu i Polesiu, kontynuowane w Małopolsce Wschodniej i po wojnie w południowo-wschodnich powiatach Polski, było dobrze zorganizowane i planowo prowadzone. Tylko w dniach 11-14 lipca 1943 r. tzw. UPA jednocześnie zaatakowała bezbronnych Polaków w 167 miejscowościach.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Wołyńskie losy Czechów

Na Wołyniu Czesi wiedzieli, że po zlikwidowaniu Polaków przyjdzie kolej na nich Metodyczne mordy masowe dokonywane przez OUN-UPA rozpoczęły się wczesną wiosną 1943 r., były połączone z rabunkiem mienia i paleniem polskich zagród. Podpalenie polskich dworów w maju 1943 r. zaniepokoiło wołyńskich Czechów, którzy zawsze byli lojalnymi obywatelami państwa polskiego. Na zagrożonych terenach samorzutnie organizowano samoobrony. Na Wołyniu powstało ponad 100 ośrodków obronnych, mniejsze pod naporem UPA padały jeden po drugim. Ludność mordowano, tylko nieliczni przedostawali

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Istriebitielne Bataliony

Akowcy wstępowali do nich nie z chęci kolaboracji, ale położenia kresu ludobójstwu dokonywanemu przez OUN-UPA Czy można pisać o Istriebitielnych Batalionach bez przypomnienia, chociażby w skrócie, o położeniu polskiej ludności Kresów Południowo-Wschodnich II RP, od momentu wybuchu II wojny światowej? Ten obszar to olbrzymie cmentarzysko, gdzie często w miejscach nieznanych spoczywa minimum 200 tys. Polaków bestialsko zamordowanych przez członków Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i jej formacje zbrojne. Pominięcie tak ważnego faktu i nieujawnienie sytuacji polityczno-militarnej zaistniałej w okresie, gdy te bataliony powstawały,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.