Tag "okupacja niemiecka"

Powrót na stronę główną
Historia

Zostały tylko zgliszcza

W Sielcach nad Oką spłonął sztab kościuszkowców 26 maja 2022 r. w Sielcach nad Oką (w obwodzie riazańskim Federacji Rosyjskiej) doszczętnie spłonął historyczny budynek sztabu 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki powstałej w tym miejscu w 1943 r. Niewątpliwie pożar należy wiązać z fatalnymi relacjami polsko-rosyjskimi. Nieznane są jeszcze okoliczności, w których do niego doszło. Śledztwo prowadzi i sprawców poszukuje prokuratura. Budynek sztabu kościuszkowców miał w najbliższym czasie zostać poddany renowacji i stać się miejscem edukacji historycznej pod nazwą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Pałac Saski do zamrażarki

Przyszło nam żyć pod rządami ekipy, dla której wydanie kolejnego miliarda złotych to bułka nawet bez masła. Bardzo lekko wydaje się cudze pieniądze. Chociaż cudze to one nie są. Są nasze. Wspólne, budżetowe. Pieniądze bardzo potrzebne zwłaszcza teraz, gdy wojna w Ukrainie grozi głębokim kryzysem i drożyzną. Trzeba pilnie liczyć każdą złotówkę. I szybciutko rezygnować z megalomańskich fanaberii. Na czele których jest uruchomiona specustawą budowa pałacu Saskiego. Za niemal 2,5 mld zł. W cenach na dziś. Co oznacza,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Matkom tamtych lat

W 1945 r. tatuś był wójtem gminy Sterdyń. Pojechał na zebranie. Już nie wrócił. Została 32-letnia mama z piątką dzieci Był rok 1945. Mieszkałam wtedy z rodziną na Podlasiu, we wsi Łazów, 4 km od Bugu. 11 kwietnia po południu tata pojechał rowerem do Sterdyni na zebranie. Od trzech miesięcy był wójtem gminy Sterdyń. Mama mówiła, że ja, jak nigdy wcześniej, przytuliłam się przedtem do jego nóg i strasznie płakałam. Powiedziała wtedy: „Feluś, nie jedź dzisiaj, zobacz,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Bez podziału na oprawców i ofiary

Jest w ludziach skłonność do osądzania innych od razu, myślimy, że mamy jasny ogląd tego, co się wydarzyło Dénes Nagy – węgierski reżyser filmu „W świetle dnia” W 1943 r. węgierscy żołnierze zostali wysłani przez nazistów do ZSRR, gdzie mieli się zająć tłumieniem oporu partyzantów. Co pana skłoniło do skupienia się na tamtym momencie historii pańskiej ojczyzny? – Mój dziadek był jednym z tych żołnierzy. Trafił na terytorium dzisiejszej Ukrainy. Opowiadał mi wiele historii z tego okresu,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Dlaczego lewica nie prowadzi własnej polityki historycznej?

Narracja IPN nie napotyka prawie żadnego intelektualnego oporu lewej strony sceny politycznej Polityka historyczna polskiego państwa służy wyłącznie interesom prawicy i Kościoła katolickiego. Choć wszyscy znamy frazesy o państwie jako dobru wspólnym, w jego obecnej polityce historycznej nie znajdują odbicia doświadczenia, wrażliwość ani pamięć dużej część mieszkańców RP. Tym samym w kategoriach symbolicznych państwo robi z różnych grup naszego społeczeństwa obywateli drugiej kategorii. Dotyczy to mniejszości wyznaniowych, narodowych,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

„Dziennik Anne Frank” to owoc pracy geniusza

Obecne pokolenia młodych są dużo mądrzejsze, niż myślimy Ari Folman – izraelski reżyser i scenarzysta filmowy. Jego rodzice pochodzą z Polski. Uznanie przyniósł mu „Walc z Baszirem”, nagrodzony Złotym Globem i nominowany do Oscara. Głośno było też o „Kongresie”, opartym na motywach opowiadania Stanisława Lema. W 2009 r. „Dziennik Anne Frank”, jedno z najważniejszych świadectw Holokaustu, wpisany został przez UNESCO na listę najbardziej wartościowych dokumentów świata. Tymczasem wciąż słychać głosy negujące Holokaust, na całym świecie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

„Żbik” i mord w Przedborzu

Dał rozkaz: Żydów wystrzelać, mieszkania zdemolować, a majątek zabrać. I tak żeśmy zrobili Władysław Kołaciński „Żbik”, dowódca oddziału Narodowych Sił Zbrojnych na Kielecczyźnie, to bohater narodowej prawicy, jeden z „żołnierzy wyklętych”. Jego wydane na emigracji wspomnienia „Między młotem a swastyką” są ważnym źródłem historycznym, ale jednocześnie lekturą obowiązkową dla każdego apologety NSZ, świadczą bowiem o kolaboracji z okupantem i zbrodniach dokonanych na Żydach, takich jak zamordowanie grupy Żydów w Przedborzu. 25 czerwca 1945 r. „Biuletyn Żydowskiej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Państwowy kult „żołnierzy wyklętych”

Dla obecnej ekipy rządzącej najważniejsze są edukacja, oplucie komuny i gloryfikacja prawicowych bohaterów „Przyjechaliśmy furmankami, zatrzymali się przed sklepem, chciałem kupić papierosy i pastę do butów. Idziemy z »Wichrem«, nagle z którejś tam furmanki zeskakuje »Twardy« z erkaemem wycelowanym na nas i krzyczy: – Hände Hoch! – »Twardy«! Co robicie! – krzyknął »Wicher«. »Twardy« mało się nie przewrócił, gdy się obudził, bo on spał. – Panowie, jak Boga kocham – tłumaczył się – śniło mi się,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Patron wyklęty

Kościuszkowcy w nazwie szkoły przeszkadzają wojewodzie Radziwiłłowi Szkoła Podstawowa nr 8 im. 1. Warszawskiej Dywizji Piechoty w Legionowie – tak brzmi pełna nazwa placówki, która znalazła się na celowniku wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła. W 2020 r. polityk PiS zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej o opinię prawną dotyczącą patrona. Pod koniec 2021 r. z IPN przyszła odpowiedź, że nazwa powinna zostać zmieniona zgodnie z art. 1 ustawy o IPN, bo „upamiętnia organizację symbolizującą represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Najpierw był Wołyń

Bestialski mord na mieszkańcach Parośli rozpoczął masowe rzezie na Kresach Wschodnich Hasła ukraińskich nacjonalistów budowy niepodległej Ukrainy bez „elementu obcego” pojawiły się już w okresie I wojny światowej. Dopiero jednak tworzenie obozów zagłady i eksterminacja Żydów udowodniły możliwość ich realizacji. Na początku 1943 r. kierownictwo Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) zawyrokowało: „Jeśli chodzi o sprawę polską, to nie jest to zagadnienie wojskowe, tylko mniejszościowe. Rozwiążemy je tak, jak Hitler sprawę żydowską”. (…) Rankiem 9 lutego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.