Tag "oszuści"
Ofiary estońskiego windykatora
Miałeś stłuczkę? W warsztacie oferują ci samochód zastępczy? Uważaj! Może cię to drogo kosztować Każdego roku na polskich drogach dochodzi do tysięcy podobnych zdarzeń. Jest piękne lipcowe popołudnie 2017 r. Autostrada Wolności (czyli A2) w okolicach Brwinowa. Panią Joannę, jadącą w kierunku Poznania prawym pasem škodą superb, potrącił pędzący z dużą prędkością volkswagen passat. Uderzenie było tak silne, że obróciło oba pojazdy, które zatrzymały się na zabezpieczeniach. Nikomu nic się nie stało, lecz auta
Bajerant Paulo Sousa abdykuje
Zbigniew Boniek też w 2002 r. zostawił kadrę To była wiadomość dnia. W świąteczną niedzielę, 26 grudnia, gruchnęła wieść, która zburzyła spokój sympatyków biało-czerwonej. Do prezesa PZPN Cezarego Kuleszy zatelefonował selekcjoner Paulo Sousa z informacją, że kroi mu się znacznie lepiej płatna robota, na dodatek w kraju, którego urzędowym językiem jest portugalski. Chociaż szef piłkarskiej centrali nie zgodził się na odejście Sousy (nadal obowiązuje go umowa) do brazylijskiego Flamengo, zdaje sobie sprawę, że praca Portugalczyka z naszą reprezentacją
Oszustwo po (o)polsku
Ślązak ma zaufanie do Ślązaka – nie pyta, pomaga. Jak może to zrujnować życie, przekonał się obywatel Niemiec, Ślązak oczywiście Opole, miasto przebojowe, stolica polskiej piosenki; miasto niedawnych „przebojowych” ministrów, Patryka Jakiego czy Janusza Kowalskiego. „Przebojowi” oszuści, nieuczciwa pośredniczka finansowa, spec od nieruchomości i niezbyt staranni notariusze zadbali o to, by Janusz Biskup, obywatel Niemiec, miał jak najgorsze skojarzenia z Opolem. Ten Ślązak trafił na wyjątkowo parszywych ziomków i słono za to płaci od 10
Czy skutkiem polityki IPN będzie przybywanie fałszywych „wyklętych”?
Czy skutkiem polityki IPN będzie przybywanie fałszywych „wyklętych”? Wojciech Konieczny, senator PPS Już można zaobserwować wzrost liczby osób, które uważają się za „wyklętych”, i nie jestem tym zaskoczony. Przypomina to sytuację z czasów PRL, kiedy mówiono, że im dalej od wojny, tym więcej zbowidowców, gdyż nawet po dekadach ludzie zgłaszali się po różne świadczenia. Obecnie kult „żołnierzy wyklętych” jest przez instytucje publiczne budowany wszelkimi możliwymi sposobami i znajdują się tacy, którzy chcą pod niego w jakiś sposób
Fałszywy „wyklęty”
Emeryt spod Wadowic wykiwał IPN Sprawa wyłudzenia od skarbu państwa metodą na „żołnierza wyklętego” odszkodowania przez Stanisława Matuszka ze Stryszowa pod Wadowicami to nie kolejny sprytny przekręt na wnuczka lub na policjanta, ale coś poważniejszego. 17 lutego br. Sąd Okręgowy w Krakowie, skazał 83-letniego dzisiaj emeryta na rok pozbawienia wolności z rocznym zawieszeniem i na zwrot wszystkich pieniędzy, które Matuszek otrzymał od państwa za rzekomą walkę z komunistami. Nakazał też ogłoszenie wyroku w wydaniach regionalnych „Kroniki Beskidzkiej” i „Gazety Krakowskiej”, czego
Narodowe zwierciadło
Krótka pamięć wyborców to narodowe przekleństwo. Korzystają z tego, pełnymi garściami, politycy. Poglądy i dotrzymywanie obietnic to nie są sprawy, które by traktowali dogmatycznie. Po porażkach otrzepują się z kurzu i po liftingu prezentują nam kolejną wersję zbawicieli narodu. Pozwalamy, by postępowali z nami właśnie tak. Podobnie robią oszuści polujący na emerytów metodą na wnuczka. I choć wszyscy są przed nimi ostrzegani, ciągle przybywa oszukanych. Mam wrażenie, że dla żyjących z polityki jesteśmy jako społeczeństwo tylko wielkim łupem. Grupą ludzi do oskubania.
Handel ludźmi kwitnie, bo jest społecznie akceptowany
Mirosław K. przyjeżdżał w nocy, ordynował 200 zł kary za patrzenie w oczy szefowi. Ludzie spali na podłodze, a on karał za nieumyte okno Irena Dawid-Olczyk – współzałożycielka Fundacji La Strada – Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu Czym jest handel ludźmi? – Najkrócej mówiąc, jest to oszukiwanie ludzi, werbowanie ich, transportowanie w celu wyzyskania ich pracy. Handel ludźmi to nazwa przestępczego procederu obejmującego wszelkie działania nakierowane na wyzysk ludzi, naruszające ich prawo
Plagiatowe eldorado
Kradzież własności intelektualnej dotarła do prestiżowych uczelni Dr hab. n. med. Marek Wroński – publicysta naukowy Czy to pan jako pierwszy podał w wątpliwość dorobek naukowy byłego rektora Uniwersytetu Gdańskiego prof. Jerzego Gwizdały? – Ja tylko publicznie podniosłem ten fakt w artykule na łamach miesięcznika „Forum Akademickie”, ale pierwsza wszczęła alarm (poinformowana anonimowo o zapożyczeniach) prof. Monika Marcinkowska z Uniwersytetu Łódzkiego, notabene recenzentka w postępowaniu profesorskim Jerzego Gwizdały. Na początku października 2019 r. napisała do Centralnej Komisji ds. Stopni
Oszukani na e-zakupach
Zgubiony lub używany towar, lekceważenie klienta i opóźnianie zwrotu pieniędzy to realia handlu w sieci 4 maja kupuję sandały w sklepie internetowym popularnej w Polsce firmy Regatta z odzieżą sportową i turystyczną. Płacę kartą. Dzień później otrzymuję mejlem potwierdzenie z numerem zamówienia, a dwa dni później fakturę. 6 maja dociera też do mnie informacja z firmy kurierskiej, że tego dnia dostarczona zostanie paczka i mam uzgodnić z kurierem jej odebranie. Jestem w podróży, wiadomość zauważam
Kłeczek zlustrowany
Szkoda, że nas przy tym nie było. Mina Miłosza Kłeczka czytającego o sobie w „Gazecie Wyborczej” musiała być jeszcze głupsza niż zwykle. Kłeczek to taki gość, który dla TVP Info udaje reportera sejmowego. A wcześniej udawał także biznesmena. Precyzyjniej – półbiznesmena. Dlaczego pół? Bo choć był właścicielem spółek i prezesem, zapominał płacić za usługi. Są tacy, którzy już 10 lat mimo wyroków sądu i starań komorników nie mogą zobaczyć swojej kasy. Kłeczek, zamiast płacić