Tag "Uganda"

Powrót na stronę główną
Nauka

Hormon, który przyćmiewa inne

Testosteron obecny jest w naszej krwi w mikroskopijnej ilości. Produkują go wszyscy, ale mężczyźni mają go 10-20 razy więcej niż kobiety.

Małpie harce.

Gdybyśmy nie znajdowali się pod gniazdami szympansów w chwili, gdy się budziły, przegapilibyśmy ich siuśki – a to najważniejsze przy badaniu stężenia testosteronu u tych zwierząt. Dlatego niemal codziennie przez osiem miesięcy, które spędziłam z szympansami, na spacer przez dżunglę wyruszałam jeszcze przed świtem.

Ewolucja opracowała elegancki system motywujący nas do tego, by zaczynać dzień wtedy, gdy zyskamy najwięcej światła (i ciepła) emitowanego przez naszą gwiazdę. Jak wszystkie zwierzęta o dziennym trybie życia dopasowujemy nasz cykl dobowy do obrotu Ziemi wokół własnej osi. Gdy fotoreceptory w siatkówce oka wyczuwają poranne światło, informacja ta zostaje przekazana do szyszynki, gruczołu o niewielkiej masie i kształcie szyszki w głębi naszego mózgu. Szyszynka reaguje zmniejszeniem wydzielania „hormonu snu”, melatoniny, co z kolei popycha nas do konkretnego zachowania – budzenia się.

W każdym razie tak to działało, zanim my, ludzie, przyzwyczailiśmy się do sztucznego światła. Ponieważ jednak szympansy trzymają się starego planu, musiałam zwlec się z łóżka, choć stężenie melatoniny było u mnie jeszcze wysokie. (…) Uzbrojona w kalosze, które miały mnie chronić przed mrówkami, błotem i czarnymi mambami, latarkę oraz maczetę (do przedzierania się przez zarośla) ruszyłam na spotkanie z moimi ugandyjskimi asystentami polowymi. Był to dla mnie kolejny dzień w tropikalnym lesie deszczowym, który spędzałam na wałęsaniu się za szympansami i robieniu notatek o ich życiu i zachowaniu w Parku Narodowym Kibale w zachodniej części Ugandy.

Po jakiejś godzinie wędrówki usiadłam pod jednym z drzew, na których w skonstruowanych wysoko poprzedniego wieczoru gniazdach spały szympansy. Próbowałam chłonąć każdy szczegół olśniewającej przemiany, jaka zachodziła właśnie w nocnym lesie. (…) Wyczekiwałam konkretnego dźwięku – charakterystycznego szelestu w górze, pierwszych ruchów budzących się szympansów.

Pod względem pierwszych porannych potrzeb szympansy niewiele różnią się od ludzi – muszą się załatwić. Ale podczas gdy my wychodzimy z łóżka i wleczemy się do łazienki, szympansy po prostu wystawiają tyłki poza gniazdo. Starałam się, jak mogłam, wyciągnąć rękę tak sprytnie, żeby schować się przed spływającym przez liście z wysokości ok. 10 m moczem, a jednak zebrać próbkę. Nie zawsze mi się to udawało. Moim narzędziem był długi kij z rozwidlonym końcem, do którego dowiązywałam plastikową torebkę. W ten sposób wnosiłam swój skromny wkład w pracę Kibale Chimpanzee Project polegającą na zbieraniu behawioralnych i psychologicznych danych na temat szympansów. Ta skarbnica informacji pozwala naukowcom zrozumieć źródła najróżniejszych zachowań. Najbardziej jednak interesowały nas takie zjawiska, jak seks, agresja i dominacja, czyli zachowania, na które wpływa testosteron, czy też, jak się o nim mówi w branży: T. (…) Pipetką ostrożnie przenosiłam tę odrobinę siuśków, jaką udało mi się złapać, z torebki do probówki, która wracała do naszego obozu, żeby później powędrować do laboratorium endokrynologicznego na Harvardzie. (…)

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zwierzęta

Zima w ciepłych krajach

Czyli bocian na wakacjach Ziemia obiecana Zazdrościmy bocianom, bo one jesienną i zimową pluchę spędzają w ciepłych krajach, w sporej części w tropikalnej Afryce. Nasz punkt widzenia wymaga jednak skorygowania, a do tego posłuży nam solidna porcja faktów. Wędrówka do Afryki to droga długa i wyczerpująca, a na dodatek bociany, przynajmniej te, którym uda się dostać na kontynent afrykański, nie są witane chlebem i solą. Dopiero co pokonały Morze Czerwone, a już na egipskim brzegu czeka na nie kolejne niebezpieczeństwo – kilometry linii

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Idzie głód

W wyniku wojny w Ukrainie śmierć może przyjść również na Bliski Wschód i do Afryki Relacja pomiędzy dostępem do żywności a konfliktami zbrojnymi i niestabilnością polityczną znana jest nie od dziś, także w kontekście wspomnianych regionów świata. Ukraińskimi czarnoziemami jako niewyczerpanym źródłem jedzenia i kluczem do samowystarczalności fascynował się już przecież Hitler. Doskonale opisał to w książce o wiele mówiącym dziś tytule „Czarna ziemia” amerykański historyk Timothy Snyder, przedstawiając twórcę Trzeciej Rzeszy właśnie jako człowieka owładniętego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wojna w Ukrainie

Hakerzy dołączają do wojny

Kim są Anonymous, którzy wypowiedzieli cyberwojnę Kremlowi? Komiksowa maska Guya Fawkesa – skazanego w XVI w. przez koronę angielską na śmierć za udział w spisku przeciw królowi – od lat nie kojarzy się z historią. Blada twarz, wąs i bródka oraz szeroki, nienaturalnie rozciągnięty od ucha do ucha cwany uśmiech przywodzi na myśl innych buntowników. W tej postaci wizerunek anonimowego mściciela najpierw wypromował film akcji „V for Vendetta” z 2005 r., a za swój symbol zaczęli go uznawać najróżniejsi niechętni państwu wywrotowcy:

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Partia bez pracy

Kryzys brytyjski ilustruje, jak trudno jest prowadzić nową politykę starymi sposobami Po latach niewypałów tym razem miało być inaczej. Od czasu odejścia – i to raczej w niesławie – Tony’ego Blaira ze stanowiska szefa partii brytyjscy laburzyści nieustannie borykali się z problemem przywództwa. A konkretnie jego braku. Przynajmniej na takim poziomie, który zjednoczyłby coraz bardziej podzieloną partię, dał odpór ofensywie konserwatystów, a potem przynajmniej spróbował zatrzymać Wielką Brytanię w Unii Europejskiej. Gordon

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Paryż ślepy na masakrę Tutsi

Raport komisji Duclerta pokazał, że rwandyjskie ludobójstwo miało też wymiar kolonialny Odpowiedzialnych za tragedię niemal miliona mieszkańców Rwandy jest wielu – tak wielu, że powoli w debacie międzynarodowej na temat konfliktu pomiędzy ludami Hutu i Tutsi wina staje się rozproszona. O błędach sił ONZ napisano już opasłe tomy analiz, podobnie jak o zaniechaniach ze strony duchownych Kościoła katolickiego, w tym abp. Henryka Hosera, pełniącego wtedy w Rwandzie funkcję wizytatora apostolskiego. Dogłębnie przestudiowano

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Rewolucja nie gaśnie

Arabska wiosna przyniosła wojny domowe i głód, ale ziarno demokracji zostało zasiane 17 grudnia 2010 r. Mohamed Bouazizi, 26-letni sprzedawca warzyw z niewielkiego tunezyjskiego miasta Sidi Bu Zajd, jak codziennie wybrał się do pracy na lokalnym targu. Pracował tam już od kilku miesięcy, ale tym razem dzień miał przebiec inaczej. Kontrolujący go funkcjonariusze policji stwierdzili, że Bouazizi nie ma wymaganego pozwolenia na handel. Oczekiwali od niego łapówki, a gdy się okazało, że nie jest w stanie jej zapłacić, skonfiskowali mu wózek.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Okoń (k)ością niezgody

Najmniejsza wojna państw afrykańskich Migingo to prawdopodobnie najgęściej zaludniona wyspa na świecie. Atrakcji dostarcza tam kilkanaście barów, domy publiczne i kasyno. Nie byłoby wielką przesadą stwierdzenie, że ten konflikt to wiele hałasu o nic. Wszak Migingo jest tylko skalistą wyspą wielkości połowy boiska piłkarskiego, bardzo gęsto zabudowaną chatynkami z blachy falistej. Nic godnego uwagi. Mimo to jest bezpośrednim powodem poważnego sporu między Ugandą a Kenią, które roszczą sobie do niej pełne prawo.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Utopia dla realistów

Dlaczego powinniśmy każdemu dawać pieniądze za nic Londyn, maj 2009 r. – trwa tu eksperyment, którego przedmiotem jest 13 bezdomnych mężczyzn. Niektórzy z nich są prawdziwymi weteranami, od 40 lat sypiają na zimnych chodnikach Square Mile, europejskiego centrum finansowego. Koszty, jakie generują (w tym interwencje policji, koszty sądowe oraz pomoc społeczna), szacuje się na mniej więcej 400 tys. funtów (650 tys. dol.) rocznie. To zbyt duże obciążenie finansowe dla służb miejskich i lokalnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Armia Bożego Oporu wciąż zabija

Uprowadzeni ludzie byli wypuszczani w ugandyjskiej dżungli, a żołnierze na nich polowali Jonathan Littell – pisarz amerykański, w Polsce znany z powieści „Łaskawe”, autor filmu dokumentalnego „Szkodliwe jednostki” Podobno ma pan polskie korzenie. – Nieprawda, wyłącznie litewskie. W internecie jest kilka pańskich biografii wskazujących na Polaków jako przodków. – W internecie jest mnóstwo błędów. Moi pradziadkowie emigrowali z okolic Lidy i Wilna, czyli Białorusi i Litwy. Niegdyś były to polskie tereny. – Ale mieszkali

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.