Tag "zmiany obyczaju"

Powrót na stronę główną
Kultura

Polacy ciągle chcą być na weselu

Nikt nie ma takiego dotarcia do prowincji jak muzycy disco polo Monika Borys – kulturoznawczyni, autorka książki „Polski Bajer. Disco polo i lata 90.” Naprawdę nazywasz się Monika Borys czy to pseudonim na potrzeby książki? – Nie ty pierwszy zadajesz to pytanie, naprawdę nazywam się Monika Borys, ale nie jestem autorką hitu „Co ty, królu złoty”. To czysty przypadek. Ale książka nie jest już przypadkiem. Choć to pozycja naukowa, widać w niej sympatię do disco polo. – Owszem,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Tradycyjna rodzina to mit

Na pięć rozwodów czy rozstań cztery inicjują kobiety Prof. Tomasz Szlendak – dyrektor Instytutu Socjologii UMK w Toruniu Mam wrażenie, że wielu Polaków deklarujących przywiązanie do tradycyjnej rodziny tak naprawdę myśli o czymś, co z tradycją jest dość luźno związane. – Bo nie ma czegoś takiego jak tradycyjna rodzina. W przeszłości istniały różne modele życia rodzinnego. Większość ma w głowie taki obraz: mężczyzna przynosi do domu pieniądze, a kobieta opiekuje się domem, dziećmi i mężczyzną. On działa w sferze publicznej, ona

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Kraj pustych kościołów

Nigdzie w Europie dechrystianizacja nie przebiegała tak szybko jak w Holandii Dziennikarze katolickiego tygodnika „The Tablet” ustalili, że w Holandii przeciętnie co tydzień są zamykane dwa kościoły. Kraj plasuje się na pierwszym miejscu w Europie, jeśli chodzi o sekularyzację. – Corocznie zamyka się u nas 100 kościołów, czyli w ostatnich 10 latach zlikwidowano ok. 1 tys. świątyń – martwi się kard. Willem Jacobus Eijk, arcybiskup Utrechtu i prymas Holandii. Pustych obiektów sakralnych jest dziś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Wulkan pod Warszawą i inne mikrowyprawy

Turystyka alternatywna zdobywa serca młodych Polaków. Dlaczego wolą Milanówek od Mediolanu? Najpierw trzeba jechać krętą ścieżką rowerową wzdłuż trasy szybkiego ruchu. Po drodze, schowana za ekranami akustycznymi, znajduje się kolonia drewnianych domków, kawałek Dzikiego Zachodu, którego mieszkańcy nieśpiesznie wywieszają pranie, gdy my rozjeżdżamy kołami rowerów niekoszone i bujne trawniki. Potem wjazd do lasu, który gęstnieje z każdym metrem, zabierając letnie światło i tłumiąc warkot samochodów. Asfaltowa droga w końcu ustępuje leśnej, ta zwęża

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Lisy w pudłach

Niektóre kobiety chowają jeszcze na strychach, na dnie pudeł, lisie skóry. Te upiorne – ze szklanymi oczami i ogonami. Raz do roku jedna czy druga pani wyjmuje lisa, trzepie go ostrożnie na balkonie jak staroświecki dywanik. Zdarza się, że to prezent od zmarłego męża, ślubna pamiątka. Czasem lis zostaje po cioci, razem z żelaznymi świecznikami i zepsutym zegarem. Jeszcze 30, 40 lat temu te lisy – w funkcji szalika – cierpliwie otulały szyje uczestniczek mszy świętych. Co niedzielę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Przesuń w prawo, jeśli wierzysz

Religijne aplikacje randkowe mają być przeciwwagą dla internetowych związków bez zobowiązań Przy rejestracji trzeba koniecznie podać, czy jest się osobą koszerną. To nawet ważniejsze niż sam stosunek do religii, jak się potem przekonałam. Żydem praktykującym wcale nie trzeba być. Można zaznaczyć opcję „gotowy/gotowa do przejścia na judaizm” i to zupełnie wystarcza. Zresztą z tych niewielu osób, które w Polsce korzystają z tej aplikacji, większość i tak nie jest chyba związana z tą religią w jakiś silny sposób. Szybko zorientowałam

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Pogromcy kaca

Gałki oczne owiec? Nie! Bycze genitalia? Też nie! W walce z syndromem dnia następnego pomóc ma teraz głównie pogotowie na kaca „Dyskretnie i anonimowo”, „Szybki dojazd 24/7”, „Duże doświadczenie. Profesjonalnie. Działamy w dogodnych godzinach” – jedno po drugim pojawiają się kolejne zapewnienia. Obok obietnice: „Skutecznie bez ryzyka. Natychmiastowa ulga”, „Błyskawiczna poprawa samopoczucia”, „Przywracamy równowagę organizmu”. „Zabiegi wykonują tylko lekarze. Jesteśmy w pobliżu. Stop delirce”, przeczytam też w jednej z ofert pogotowia na kaca.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Gry komunijne

Przed komunią rodziny startują w kategorii pobożność, po komunii w kategorii oryginalność Dziewczynki – alby, wianki z białych kwiatów przykrywające odświętne fryzury, połyskliwe rękawiczki. Chłopcy, również w albach, siedzą po drugiej stronie kościelnej nawy. Rączki złożone do modlitwy. Dzieci zwrócone do przemawiającego do nich księdza ukradkiem spoglądają w obiektyw filmującej je kamery. Za tłumem ubranych na biało trzecioklasistów stoją odświętnie ubrani rodzice. Potem jest pieśń: „Niosę w darze Tobie, Chryste, mój dziecięcy wiek. Serce szczere, serce

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Mała butelka, duży problem

Małpka stała się hitem. Cena przystępna, a siła rażenia większa niż piwo Byłam sprzedawczynią alkoholi. Kilka miesięcy temu w ramach wcieleniówki sprzedawałam w sklepach monopolowych w Warszawie. Niedługo, raptem cztery dni po kilka godzin. Wtedy właśnie odkryłam, jak wielkim powodzeniem cieszą się małpki – wódki w butelkach po 100 ml. A od koleżanek ekspedientek dowiedziałam się, że najbardziej chodliwe są – w tym akurat czasie – cytrynówki. Najbardziej pożądane małpki były pod ręką,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Tomasz Jastrun

Trzymaj się pan z dala od naszych dzieci

Chodnikiem szedł pijak w strasznym stanie. Zaczepił mnie: „Niech pan powie, czy ja naprawdę tak źle wyglądam? Jeśli tak, to proszę mi wybaczyć”. Pomyślałem o tym człowieku, oglądając konferencję biskupów dotyczącą raportu o pedofilii w Kościele. Ten pijak miał więcej samokrytycyzmu niż nasi biskupi. Wyjątkiem był Wojciech Polak, za to biskupi Marek Jędraszewski i Stanisław Gądecki, jeśli nie usprawiedliwiali pedofilów, to formułowali jakieś pokraczne myśli kpiące z poczucia przyzwoitości. Ale czy nie można by na to wydarzenie spojrzeć z innej strony? Zważywszy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.