Złoto na nowotwory

Złoto na nowotwory

Fot. IFJ PAN

Czy gwiazdki ninja pokonają komórki glejaka?

Co my, laicy w dziedzinie nauki, wiemy o działaniu złota czy innych metali szlachetnych na ludzki organizm? Na pewno od starożytności było jasne, że złoto ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne, dlatego może wspomagać gojenie się ran. Dzięki dużej kowalności kruszec można spłaszczyć do bardzo cienkiej warstwy i wykorzystać np. jako element opatrunku. Złoto znalazło zastosowanie również w stomatologii do wypełniania ubytków zębów. Pomaga też w leczeniu schorzeń skóry, serca, kości, wątroby oraz jako środek uspokajający. Różnymi zastosowaniami metali szlachetnych w medycynie zajmują się także polscy naukowcy.

Siła nanocząstek.

Pojawiła się m.in. informacja, że nanocząstki złota zabijają komórki rakowe. W Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk w Krakowie postanowiono zająć się zdrowotnymi zaletami tego pierwiastka. Wypreparowano i wyhodowano rodziny komórek rakowych glejaka oraz raka jelita grubego. Metodami chemicznymi utworzono też drobiny złota o rozmiarach miliardowych części metra. Ponieważ w krakowskim IFJ powstało centrum medyczno-akceleratorowe przeznaczone do radioterapii protonowej, potraktowano komórki rakowe nanocząsteczkami złota.

Wyniki nie od razu zachwyciły. Okazało się, że nanocząsteczki zaburzają funkcje życiowe komórek rakowych, ale na krótko. Lepiej niszczą wroga nanocząsteczki w kształcie gwiazdek – a takie też potrafią syntetyzować laboratoria PAN w Krakowie. Być może do wytwarzania takich gwiazdek zainspirowały naukowców filmy, w których mistrzowie sztuk walki rzucają w przeciwników metalowymi gwiazdkami ninja? Jaki był powód, nie wiemy, ale utworzono nawet model teoretyczny wojny złota z rakiem dzięki analizie przeprowadzonej na Uniwersytecie Rzeszowskim i na Politechnice Rzeszowskiej. Skoro w instytucie w Krakowie można wytwarzać nanocząstki wieloma metodami, otrzymując drobiny o różnych rozmiarach i kształtach, z syntetycznego złota wyprodukowano nie tylko sferyczne nanocząstki o rozmiarach 10 nanometrów, ale także cząstki aż 200-nanometrowe, właśnie o budowie gwiaździstej, które niszczyły glejaka nadzwyczaj skutecznie. Wojnę złotych sekrecji z rozmnażającymi się komórkami nowotworowymi obejrzano dokładnie dzięki użyciu pierwszego w Polsce mikroskopu holotomograficznego, zakupionego przez IFJ PAN ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2024, 30/2024

Kategorie: Nauka