Archiwum

Powrót na stronę główną
Od czytelników

Kto się dziś przejmuje Hipokratesem?

Po otrzymaniu 1,5 tys. zł łapówki lekarz odpowiedział: „Ja już jadłem śniadanie” Poziom leczenia, łapówki, lekceważenie, niskie zarobki lekarzy – temat służby zdrowia pełen jest budzących emocje wątków. Tekst „Jak przeżyć w szpitalu” („Przegląd” nr 2) był omówieniem raportu Państwowej Inspekcji Pracy, z którego wynikało, że w polskich szpitalach sporo jest zagrożeń życia pacjenta i personelu, ale najwięcej brudu. Jednak użytkownicy portalu Onet potraktowali go jako pretekst do burzliwej dyskusji o wspomnianych wątkach.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sylwetki

Ewa Bem – takt i roztropność

CHARAKTER (Z) PISMA „Był sobie raz pasza, cicho-sza, cicho-sza…”. Któż nie pamięta tej zabawnej piosenki opowiadającej o strapieniach pewnego paszy, marzącego o zielonej trawie i szemrzących rzekach. Ów pasza zupełnie pozbawiony był otóż zmysłu praktycznego. Pani Ewa nigdy nie bywa całkowicie zadowolona – trzeba jej zawsze jeszcze czegoś więcej. To marzycielka, która może zmienić się w straszliwą oportunistkę, jeśli będzie miała ku temu powody. Czuła i pełna wdzięku, potrzebuje tony serdeczności

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

W MSZ w paru miejscach komentowano słowa ministra kultury, Andrzeja Celińskiego, który zapowiadał, że promocja naszej kultury ma być jednym z priorytetów, naszą wizytówką, która przekonywać będzie Zachód do Polski. Ha! A czy minister wie, jak ta promocja wygląda? W MSZ zajmuje się tym 30-osobowy Departament Promocji. Kieruje nim pani Agnieszka Wielowieyska, córka byłego posła UW, która wcześniej w MSZ zajmowała się polityką europejską. A obok niej pani Elżbieta Jogałła, córka red. Jerzego Turowicza,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy kobiety powinny mieć 50-procentowy udział we wszystkich gremiach wybieralnych?

PRO Izabela Jaruga-Nowacka, sekretarz stanu – pełnomocnik rządu do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn Jestem zwolenniczką czasowego wprowadzenia tego typu rozwiązań. Połowę społeczeństwa stanowią kobiety, więc byłoby dobrze, żeby na wszelkich listach wyborczych znajdowało się ok. 50% kobiet i tyle samo mężczyzn. W wielu krajach obowiązuje już system zwany zebrą lub suwakiem, czyli wpisuje się na listę przemiennie kobietę i mężczyznę, co daje większą możliwość wyboru. U nas wybór ten

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Pierwsza setka

Sto dni Buzka, sto dni Pawlaka – jak im się udało dalej rządzić? Sto dni jest magiczną cezurą dla każdego rządu. Przynajmniej w III RP. Hanna Suchocka po stu dniach premierowania musiała zmagać się z „Solidarnością”, która – ustami Mariana Krzaklewskiego – groziła wielkim strajkiem. I ze swoim ministrem rolnictwa, który groził rozbiciem kruchej koalicji. Waldemar Pawlak znajdował się już w otwartym sporze z koalicjantem – on zdymisjonował SLD-owskiego ministra finansów,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Austriackie lodowce (cz.I)

Austria to alpejska potęga w kategorii całorocznych ośrodków narciarskich. Żaden inny kraj nie ma ich tak dużo, choć oczywiście Włochy, Francja i Szwajcaria depczą Austrii po piętach. Ten leżący najbliżej Polski kraj alpejski jako jedyny ma osiem lodowców dostępnych przez większą część roku. W lipcu i sierpniu jest przerwa – nie ze względu na brak śniegu, który leży tam przez cały rok, ale dlatego, że nie ma narciarzy. Ci pojawiają się na stokach we wrześniu lub październiku. Oto ranking austriackich całorocznych ośrodków narciarskich,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Plaża zimową porą

Warto zimą wyjechać nad morze – puste plaże, niskie ceny, wspaniałe morskie powietrze Gdy drogi i pociągi jadące w stronę gór są zatłoczone, warto wybrać się na północ. Tydzień wypoczynku nad morzem nie jest wcale takim złym pomysłem. Jeśli więc nie jesteście maniakami narciarstwa lub zimowych wędrówek górskich, jedźcie nad Bałtyk. Mniejszy tłok w ośrodkach i hotelach, niższe ceny, a miejsc do zwiedzania mnóstwo. Małe miejscowości nadmorskie oferują ciszę, spokój, kilometry pustych plaż oraz ostre, zdrowe

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Ludzie jednego roku?

Media i okolice Tygodnik „Wprost” nadając premierowi Leszkowi Millerowi tytuł Człowieka Roku 2001, wywołał małą burzę medialną. Głosy zdziwienia, zaskoczenia czy wręcz niesmaku pojawiły się w licznych tytułach prasowych, a nawet przebiły do radia i telewizji. Nawet wielu gości ceremonii z lewej strony sceny politycznej miało swoistą Schadenfreude, o czym niestety wiem z drugiej ręki, bowiem obowiązki dydaktyczne nie pozwoliły mi na rozpoznanie nastroju gali w hotelu Victoria. Jednak choć sam tam nie byłem,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Dziś tańczę, za sto dni zdaję

Uczniowie ciągnęli zapałki, bo nikt nie chciał dobrowolnie zatańczyć poloneza z nielubianą matematyczką Kurczę pieczone w maladze, krem z pieczarek, schab z morelą – to tylko niektóre potrawy, którymi sopocki Grand Hotel uraczył tegorocznych studniówkowiczów. Miejsce ekskluzywne, ale koszt nie jest wysoki – 102 złote od osoby. – Zainteresowanych było wielu, jednak za późno zdecydowali się na wynajęcie sali – mówi Anna Szmaglińska, odpowiedzialna za gastronomię. – U nas rezerwację robi się rok przed studniówką –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pusty talerz wigilijny

To nie jest szczególnie ważna sprawa, ale dla nas, Polaków, nie bez znaczenia i bardzo chciałbym spytać moich czytelników, co właściwie o niej sądzą. Chodzi o sławny dodatkowy talerz przy wieczerzy wigilijnej. Może w ich rodzinach zachowały się jakieś odległe echa, bo w druku na niewiele trafiłem. Otóż powszechnie już się zgoła nie mówi, a trąbi, że to jest nakrycie dla jakiegoś tam „zgłodniałego wędrowca”. Rzeczywistość przeczy temu stanowczo. Kilka lat wstecz paru dziennikarzy próbowało się w dzień wigilijny

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.