Archiwum
Dlaczego NIE?
Zapiski polityczne 9 lutego 2003 r. Dlaczego nie godzę się na pacyfikację Iraku przez Amerykanów? Nie mam zaufania do rzekomo arcypotężnej siły militarnej, mającej budżet idący w grube miliardy dolarów, siły której mały oddział komandosów straceńców, zaledwie 20-osobowy, potrafił zadać tak niebywale druzgocącą klęskę 11 września ubiegłego roku. Wojna w Iraku wydaje mi się raczej zamierzeniem zemsty za tamtą kompromitację służb obronnych USA niż rzeczywistym zamiarem prewencyjnym. Pokój ze światem islamu można osiągnąć
Polskie marzenia w Chicago
Jak Polaków tu, w Jackowie, posłuchać, to całe ich życie kręci się wokół dwóch spraw pieniędzy i tyłka Pan Mietek od kilku lat codziennie spogląda na Milwaukee Avenue zza okna wystawowego biznesu, w którym pracuje. Maszyna turkocze niemal bezustannie, ale on od czasu do czasu popatrzy, co dzieje się na ulicy. A dzieje się… - Klucze dorabiam. Już z pięć lat. Przyjęli mnie tu do roboty, jak tylko przyjechałem. Ślusarzem w Polsce byłem. Tam też miałem swoją szlifierkę na rynku…
Francuskie „nie” dla bandytów
Wysokie grzywny za stanie na klatce schodowej, więzienie za obelgi pod adresem policji lub dozorcy, czyli… Kto wie, że w Marsylii, a nawet Paryżu jest dzisiaj znacznie niebezpieczniej niż w Nowym Jorku czy Kalifornii? Do niedawna takie informacje rzadko przedostawały się do prasy światowej. Nieliczni czytali narzekania francuskich mediów, że spacery po paryskich bulwarach to coraz częściej igranie z losem, a przejazd metrem np. linii numer 1 w stronę dzielnicy Défense wymaga czujności, jeśli nie chce się stracić portfela.
Świat wg OBOP
Polski Instytut Gallupa bada nasze upodobania od 45 lat Od badania codziennego życia Polaków poprzez telemetrię aż do zaawansowanych analiz konsumenckich – tak można w skrócie podsumować 45 lat istnienia Ośrodka Badania Opinii Publicznej. Ale OBOP, powołany do życia w 1958 r., był pierwszą w historii Polski instytucją badania opinii publicznej i jedyną placówką badawczą tego typu w państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Droga do powstania OBOP była długa i mozolna. Podczas gdy na Zachodzie po powstaniu Instytutu Gallupa badania
Szalone krowy w fazie zwycięstwa
W naszej części Europy powszechny jest wzorzec męski stanowiący połączenie króla i bachora, który ma w herbie „należy mi się” Jak się tak poczujemy czasem nieźle w tej naszej kobiecej emancypacji (z męską w Polsce gorzej), to często to miłe poczucie zmąci nam głos jakiejś kobiety, która np. z racji zawodu czuje się upoważniona do wygłaszania opinii. Pani psycholog przedstawia Oj, jak fajnie, myślimy sobie na przykład, mój kochany dziś zajmuje się dzieckiem i robi obiad, ja zjadam, a potem mam wolne.
„Pianista” – siedem szans na Oscara
Pociecha dla polskiej kinematografii „Pianista” Romana Polańskiego otrzymał aż siedem nominacji do Oscara. Nie zdarzyło się jeszcze, żeby polski film odniósł za oceanem taki sukces. – Siedem nominacji to fantastyczny wynik, niezależnie od tego, na ile statuetek się to przełoży. To pociecha dla naszej marnej współczesnej kinematografii – komentuje Kazimierz Kutz. Dla niego film Polańskiego to film polski. Sam Polański wielokrotnie mówił, że nie mógłby zrobić takiego filmu, gdyby nie był Polakiem i sam nie przeżył koszmaru
Dziesięciu sprawiedliwych z komisji
Z dnia na dzień posłowie z sejmowej Komisji Śledczej stali się jednymi z najpopularniejszych polityków w Polsce Jest ich dziesięciu, posłów wybranych z klucza partyjnego i mających wyjaśnić sprawę, która od 27 grudnia ciąży nad polskim życiem publicznym. Aferę Rywina i towarzyszące jej okoliczności. Działają jako sejmowa Komisja Śledcza, co w historii polskiego parlamentaryzmu jest nowością. Już teraz są w centrum zainteresowania mediów i najpewniej będą przez wiele następnych tygodni. Nie wiadomo więc, jak skończy się afera Rywina,
Epoka elektronicznej miłości
Tegoroczne walentynki potwierdziły dominację internetowej formy wyrażania uczuć Chociaż zwyczaj obchodzenia dnia św. Walentego do Polski zawędrował stosunkowo późno, z każdym rokiem zdobywa nowych zwolenników i cieszy się coraz większą popularnością. Na dobre zadomowił się w polskim kalendarzu, a w tym roku Polaków ogarnęło prawdziwe walentynkowe szaleństwo. Młodzi, dorośli i ci najstarsi, wszyscy wyznawali sobie miłość i wręczali prezenty. Najsłynniejszym w tradycji upominkiem walentynkowym było jabłko pokryte różowym lukrem, ułożone w hebanowej szkatułce
Gliniarz w dołku
Coraz więcej policjantów zgłasza się do psychologa z własnej potrzeby Ktoś próbował się do niego dodzwonić, ale nie odbierał telefonu, choć siedział w swoim mieszkaniu. W pewnej chwili wyjął służbowy pistolet, włożył lufę w usta i pociągnął za spust. Mariusz miał 30 lat. Był policjantem. Dobrym policjantem. W służbie od 10 lat. Tak oceniali go przełożeni i koledzy. Kawaler otoczony gronem przyjaciół. Wiedział o nich wszystko. Sam pozostawał zagadką. Dwa tygodnie przed samobójstwem szukał samotności. Nie jadł, nie spał.