Archiwum

Powrót na stronę główną
Przegląd poleca

Po trupach do magistra

Są praktyczni. Poza juwenaliami i paradami ich największym sukcesem jest wywalczenie rezygnacji rządu z likwidacji ulg na przejazdy w środkach komunikacji miejskiej oraz ograniczenia obniżek ulg na przejazdy PKP i PKS. Tym właśnie szczyci się PUW, czyli Porozumienie Uczelni Warszawskich, niezależna, nieformalna organizacja studencka zrzeszająca samorządy ok. 30 uczelni zarówno państwowych, jak i prywatnych. Najbliższe dni to kontynuacja juwenaliów. I tak 19 maja na Uniwersytecie Stefana Wyszyńskiego prezentowana będzie instalacja teatralna „Po trupach do magistra”,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Dlaczego Polacy nie czują wzrostu gospodarczego?

Waldemar Kuczyński, ekonomista, b. szef zespołu doradców premiera Jerzego Buzka Kto mówi, że wzrost nie jest odczuwalny? Na pewno to, co podają statystyki, nie jest lipą. Jest to wzrost rzeczywisty, a nie np. jakaś produkcja bubli. Istnieją podstawy, by sądzić, że ten wzrost powinien być odczuwalny, bo tym, którzy pracują, rosną również płace. Dlaczego jednak ludzie mogą nie odczuwać poprawy? Może dlatego, że głównym motorem jest eksport. To stwarza jednak nadzieję, że gdy już zaczniemy czuć skutki wzrostu, będzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Szantaż czy biznes?

Amerykańskie firmy grożą likwidacją miejsc pracy w Stoczni Gdańskiej Stany Zjednoczone są postrzegane jako główny wróg terroryzmu. W Gdańsku to właśnie rząd USA i wspierany przez niego fundusz został oskarżony o terroryzm. Zakładnikiem mieli być stoczniowcy, bronią możliwość zabrania Stoczni Gdańskiej pochylni, adresatem szantażu władze Gdańska, a celem osiągnięcie korzystniejszych warunków przez spółkę Synergia 99, posiadającą tereny, na których jeszcze kilkanaście lat temu trwała produkcja stoczniowa, a dziś planuje się wybudować nowe

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Szalony satrapa z Aszchabadu

Prezydent Turkmenistanu wprowadził Święto Melona i wyjął spod prawa złote zęby Saparmurad Nijazow, dożywotni prezydent Turkmenistanu, jest zapewne najbardziej obłąkanym dyktatorem współczesnego świata. Nawet Kim Dzong Il, przywódca Korei Północnej, nie może się z nim równać. Nijazow wyrzucił z pracy 15 tys. pielęgniarzy i pielęgniarek, których zastąpił żołnierzami z poboru. Członków rządu zmusił do odbycia 36-kilometrowego „marszu dla zdrowia”. Nazwał miesiąc styczeń swoim imieniem, natomiast kwiecień przemianował na cześć

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Czarni do getta

Dopiero 50 lat temu Sąd Najwyższy uznał segregację rasową za sprzeczną z konstytucją USA Siedemnastego maja 1954 r. przypadał w poniedziałek, nazwany wkrótce – przez obrońców obowiązującego od 90 lat systemu rasowej segregacji na amerykańskim Południu – „czarnym poniedziałkiem”. Tego dnia Sąd Najwyższy USA wydał werdykt w sprawie wytoczonej trzy lata wcześniej Radzie Oświatowej miasta Topeka w stanie Kansas przez państwa Brownów, rodziców murzyńskiego ucznia, który zgodnie z prawem stanowym miał uczęszczać

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Praktyka czyni mistrza

Helena Chodkowska, kanclerz Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa w Warszawie – Dlaczego po kilkunastu latach funkcjonowania zdecydowaliście się na zmianę nazwy szkoły? – Wyższa Szkoła Zarządzania i Marketingu w dotychczasowej postaci funkcjonowała przez 12 lat. W tym czasie uczelnia zmieniała się i rozszerzyła profil. Kiedy powstał Wydział Prawa, gremium profesorskie i studenckie zaczęło się upominać, by w nazwie obok zarządzania znalazło się prawo. Uznaliśmy, że istnieje taka potrzeba. Nazwa uczelni jest pewną informacją.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Z życia uczelni

* Centralny Egzamin Wstępny z Języka Polskiego odbędzie się 24 czerwca. Jest to test wyboru, złożony z dwóch części dotyczących wiedzy o literaturze i nauki o języku w zakresie programu obowiązującego w klasach o profilu podstawowym LO. Test będzie się składać z 50 pytań. Zostanie przygotowany według zasad podobnych do tych z lat ubiegłych. UWAGA! Większość uczelni sprzedaje testy z poprzednich lat. * Uniwersytet Gdański jako pierwsza uczelnia w Polsce wprowadził skandynawistykę. W ub.r. o jedno

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Radni nadzwyczaj zaradni

Ośmiu na 25 radnych w Dąbrowie Górniczej zarzuca się złamanie prawa W Dąbrowie Górniczej trwa walka. Prezydent walczy z radą miejską, rada z prezydentem, prawica walczy z lewicą, lewica z prawicą i ze sobą, a miejski magistrat zaczyna być nazywany „Titanikiem”. Opozycja twierdzi, że ośmiu na 25 radnych złamało prawo. Przez wiele lat w Dąbrowie Górniczej rządziła niepodzielnie lewica. Najwyżej kłóciła się i wymieniała między sobą. Ale choć w pierwszej turze wyborów prezydenckich urzędujący SLD-owski prezydent

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Polski jazz to nie jazz

W Europie jazz stał się sztucznym, przeintelektualizowanym tworem Michał Urbaniak Ur. w 1943 r. (naprawdę Michał Edmund Michałowski), saksofonista, skrzypek, kompozytor i aranżer jazzowy. Jako początkujący jazzman współpracował m.in. z zespołami Zbigniewa Namysłowskiego (debiutował na Jazz Jamboree w 1961 r. jako saksofonista tenorowy zespołu Zbigniewa Namysłowskiego Jazz Rockers), Andrzeja Trzaskowskiego i Krzysztofa Komedy. W 1973 r. wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkał w Nowym Jorku, gdzie założył jazzowo-rockowy zespół The Michal Urbaniak Fusion (z żoną, śpiewającą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Springer rzuca rękawicę

Axel Springer albo kupi „Rzeczpospolitą”, albo wydając kolejny dziennik, wypowie wojnę jej i „Wyborczej” Czy Axel Springer Polska ponownie wstrząśnie polskim rynkiem prasowym? Kilka lat temu wszedł na nasz rynek z tygodnikiem „Newsweek”, choć niemal wszyscy eksperci zapewniali, że nie ma miejsca na tygodnik opinii. Mylili się. „Newsweek” odbiera teren tygodnikowi „Wprost”. Rok temu niemiecki koncern zdecydował, że na polski rynek rzuci popularny dziennik. Rynek, na którym spadają nakłady i zamykane są kolejne gazety. I rzucił.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.