Archiwum

Powrót na stronę główną
Wywiady

Leczmy się bez kolejek

Blisko 60% Polaków może wykupić polisy prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego Anna Błesznowska z Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń SA – Czy w Polsce są warunki dla rozwoju prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych? – Można by powiedzieć, że wymarzone. Odległe terminy, kolejki, oczekiwanie, w rezultacie dodatkowy stres. Któż z nas tego nie przeżywał? Na pewno chcielibyśmy uniknąć takich „naturalnych” przeszkód w drodze do lekarzy. Polacy mają dość kolejek w państwowych przychodniach i szpitalach. – A możemy tego uniknąć? – Przeważnie nie mamy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Różewicz na Broadwayu

„Odchodzi” w teatrze La MaMa przy kompletach i owacjach Korespondencja z Nowego Jorku Jak mówi, to wi… – powiadają we Lwowie. W Nowym Jorku dobrze pasuje to do recenzenta teatralnego „New York Timesa”, Johnatana Kalba. Jest to bez wątpienia fachowiec, który wie, co mówi i pisze, a szczególnie w dziedzinie teatru awangardowego. Jeżeli w ogóle chwali, to oszczędnie, ważąc komplementy i na pewno nie na wyrost. Dlatego z niemałą satysfakcją należy odnotować jego dwa teksty w „NYT” na temat wystawianego w słynnym teatrze La MaMa spektaklu „Odchodzi”

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Niepewnośc i strach

Próba ośmieszania, pogarda, destabilizowanie – to wszystko ma służyć umacnianiu PiS. Ale nie umocni! Oni sami zakładają sobie stryczek Aleksander Smolar – Z III Rzecząpospolitą już się pożegnaliśmy, IV RP jeszcze nie nadeszła. Gdzie więc jesteśmy? – Wszyscy zaczynają mówić o III RP w czasie przeszłym. To jest fakt politycznie i psychologicznie interesujący. Pojawił się pewien konsensus wokół uznania, że został zamknięty istotny etap historyczny Polski. – Ze złą opinią został zamknięty! – To przejściowe. W tym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czego się nauczyłem od Kazimierza Górskiego, który właśnie obchodzi 85. urodziny?

Kazimierz Górski, najwybitniejszy trener w historii polskiej piłki nożnej, urodził się 2 marca 1921 r. we Lwowie. To on poprowadził Polskę do medalu na mistrzostwach świata 1974, pokonując wcześniej Anglię i remisując na Wembley. To on ograł Argentynę, Brazylię, Włochy i Holandię. To on zdobył ze swoją drużyną złoty i srebrny medal olimpijski, będąc zarazem najwspanialszym ambasadorem Polski w świecie. Jego drużyna Orły Górskiego nie miała sobie równych i nie ma do dziś. W dniu urodzin Szacowny Jubilat otrzymał z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Wojna z ofiarami III Rzeszy

Przed kilku dniami Fundację Polsko-Niemieckie Pojednanie dotknęła kolejna czystka personalna. Minister skarbu państwa, przy poparciu nowego zarządu fundacji, odwołał aż dwie trzecie składu rady fundacji. Wilcze bilety dostała niemal cała czołówka działaczy stowarzyszeń ofiar III Rzeszy, w tym przewodniczący rady, jego dwaj zastępcy i sekretarz generalny. Największym zaskoczeniem było odwołanie Adama Deca, przed laty szefa Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich, który przez 10 lat z powodzeniem przewodniczył radzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Zabawa w głuchy telefon

Albo będziemy mniejszym, ale jednak partnerem, albo trójkąt PiS-Samoobrona-LPR zmieni się w Trójkąt Bermudzki Ryszard Czarnecki, europoseł Samoobrony – Ledwo zaczął obowiązywać pakt stabilizacyjny pomiędzy PiS a Samoobroną i LPR, a już Andrzej Lepper narzeka, że źle się w nim dzieje. – Andrzej Lepper mówi prawdę. Mamy sytuację, w której Samoobrona jest potrzebna PiS, by Lech Kaczyński wygrał z Donaldem Tuskiem, by powstał rząd Kazimierza Marcinkiewicza, by Marek Jurek został marszałkiem Sejmu, by uchwalić budżet i inne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ojciec też rodzi

Moda na porody rodzinne. Co drugi ojciec przecina pępowinę Blok porodowy w szpitalu przy ul. Madalińskiego w Warszawie. Kolorowy korytarz, pośrodku duże akwarium z egzotycznymi rybkami, tuż obok centrum dowodzenia, czyli pokój położnych. Z korytarza prowadzi wejście do kilku sal porodowych. Zielonej, niebieskiej, pomarańczowej i brzoskwiniowej. Jest wczesne popołudnie. Co chwila z którejś porodówki wypada mężczyzna z komórką w ręku. – Tak, mamo. Nie, mamo. Gosia jeszcze nie urodziła. Mamo, kończę, muszę wracać –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Niepewność i strach

Próba ośmieszania, pogarda, destabilizowanie – to wszystko ma służyć umacnianiu PiS. Ale nie umocni! Oni sami zakładają sobie stryczek Aleksander Smolar -prezes Fundacji im. Stefana Batorego, politolog, badacz we francuskim Narodowym Centrum Badań Naukowych (CNRS). – Z III Rzecząpospolitą już się pożegnaliśmy, IV RP jeszcze nie nadeszła. Gdzie więc jesteśmy? – Wszyscy zaczynają mówić o III RP w czasie przeszłym. To jest fakt politycznie i psychologicznie interesujący. Pojawił się pewien konsensus wokół uznania, że został zamknięty

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Brytyjski napad stulecia

Śledztwo w sprawie zrabowania ponad 53 mln funtów może potrwać nawet kilka lat W Wielkiej Brytanii trwa pościg za rabusiami, których łupem padło 53,1 mln funtów (78 mln euro). Czterech podejrzanych już trafiło za kraty. Adrian Leppard, zastępca szefa policji hrabstwa Kent, prowadzący dochodzenie wraz z ekipą stu policjantów i detektywów, twierdzi, że śledztwo może potrwać nawet kilka lat. Do przestępstw doszło w Tonbridge (Kent), gdzie firma Securitas prowadzi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Bauer w beciku

Krypa prorodzinnej polityki PiS właśnie wpłynęła na morze kultury masowej. Komercyjne wydawnictwo Bauer, specjalizując się w ogłupianiu społeczeństwa kolorowymi piśmidłami, pozazdrościło rządowi sukcesu osławionego becikowego. Zgotowało więc czytelniczkom wydawanego przez siebie tygodnika „Tina” niesłychanie łakomą kampanię reklamową: w ciągu najbliższych sześciu miesięcy redakcja podaruje 1000 zł tym rodzicom, którzy nadadzą świeżo urodzonym córkom pretensjonalne imię Tina. Do tego przez trzy lata zamierzają opisywać losy tych nieletnich nieszczęśnic. Różnica

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.