Archiwum
Tabloidowa zaraza
Z boku wygląda to tak, jakby w ostatnich latach najbardziej przybyło w Polsce chamów i skandalistów. A język obelg i epitetów wywalczył sobie prawo do publicznej obecności na równi z literacką polszczyzną. Czy faktycznie coś takiego porobiło się z Polakami, że im większy cham i matoł, tym bardziej przyciąga ich uwagę? Jaka jest skala tego zjawiska, które tak się w przestrzeni publicznej rozpanoszyło, że sprawia wrażenie dominującej większości? Tak na szczęście nie jest, choć powodu do spokoju i lekceważenia problemu już nie ma. Zwłaszcza
To jest duopol
Po zburzeniu przez terrorystów World Trade Center pojawiło się między innymi podejrzenie, że za sprawcami ataku stały służby specjalne Izraela, dokładniej mówiąc diaboliczny Mossad. Dowodem na to zmyślenie miało być inne zmyślenie: Żydzi zatrudnieni w tych drapaczach chmur zostali uprzedzeni, aby feralnego dnia nie przychodzili do pracy. To twierdzenie także nie zostało bez „dowodu”, opierało się na wielu innych zmyśleniach. Do tego, aby przyczyny ataku nie stały się powodem zawziętego sporu i nie podzieliły Amerykanów na wrogie obozy,
Nagi tors agenta Tomka
Jak się zdaje, największym wydarzeniem politycznym ubiegłego tygodnia było ukazanie się nagiego torsu agenta Tomka nad walizą pełną pieniędzy. Zdjęcia obiegły prasę i internet. Półnaga gwiazda CBA w pretensjonalnej pozie, z głupawym wyrazem twarzy wygina się nad otwartą walizką z pieniędzmi. Dziennikarze oszaleli ze szczęścia. Wreszcie coś się dzieje! Zaczęli przepytywać polityków, co sądzą o tych zdjęciach. Politycy – zgodnie z oczekiwaniami: ci z Platformy byli oburzeni, ci z PiS i jego odrostów nie widzieli w tym
Upiory przeszłości
Noc żywych trupów w Polsce trwa nie tylko od święta, ale i na co dzień. Jak mawia prof. Zbigniew Pełczyński, w Polsce bardziej ceni się zmarłych i cmentarze niż żywych ludzi i ich problemy. Upiory przeszłości w barwach narodowych ostatnio tańczą swój nacjonalistyczny taniec coraz częściej. 13 grudnia znowu będą odprawiać jasełka nad grobem demonizowanego peerelu. Ten dzień wpisuje się w kalendarz świąteczny polskiej prawicy. Inne specjalne daty w kalendarzu „prawdziwego Polaka” to m.in. zdominowany przez nacjonalistów w minionym okresie
Notes dyplomatyczny
Po konkursie na ambasadę w Berlinie został bezwartościowy projekt i 17,5 mln zł do zapłacenia. Kilka dni temu wiceminister Jerzy Pomianowski ogłosił, że do roku 2016 ma być zbudowana polska ambasada w Berlinie. Ba, przedstawił nawet jej makietę, bo na projekt architektoniczny ogłaszany był konkurs. Budowa ambasady kosztować ma 40 mln euro. I teraz pytanie za 100 punktów: czy warto do takich deklaracji przywiązywać wagę? Doświadczenie podpowiada, że trzeba do nich podchodzić ostrożnie. Rejwach wokół ambasady RP w Berlinie trwa
Młode, tanie, z HIV
Nieletnie tajlandzkie prostytutki pracują od 10 do 14 godzin na dobę W zawodzie prostytutki pomyślność rzadko jest długotrwała. Również, niestety, wiele prostytutek umiera w młodym wieku. W północnej Tajlandii, Kambodży i niektórych regionach Indii ogromną ich liczbę, a ściślej większą część pokolenia, zabija AIDS. Nawet te kobiety, które zostały prostytutkami z wyboru, nie wyobrażały sobie, że będzie to równoznaczne z wydaniem na siebie wyroku śmierci. Wśród dziewcząt zwabionych i zmuszonych do sprzedaży usług seksualnych występuje jeden z najwyższych
Chałtura na Święcie Świni
Mówimy czasem, że naszym przeżyciem pokoleniowym było otwarcie pierwszych sex-shopów Robert Górski– lider Kabaretu Moralnego Niepokoju Rozmawia Mariusz Cieślik JĘZYKOZNAWSTWO SCENICZNE W swoich skeczach bardzo uważnie przyglądasz się zmianom, które zachodzą w języku. – Język opisuje nas najlepiej – to doskonałe źródło wiedzy o społeczeństwie. Popularność poszczególnych słów, ich zanikanie lub zmiana znaczenia wiele o nas mówią. Dlatego żul z mojego skeczu z lat 90. prosi o podwiezienie do Sienna Exclusive
Kara za karę
Gimnazjaliści z Poznania byli na wyjątkowej wycieczce – wyjechali na dwa miesiące do Chin. Młodzież bardziej niż na zwiedzaniu skupiła się na innych rozrywkach. Pięcioro uczniów zostało przyłapanych na piciu alkoholu w hotelowym pokoju. Dyrektor szkoły mocno się uniósł, nakrzyczał na winowajców, ukarał m.in. przeniesieniem na tydzień do innych klas i zagroził wyrzuceniem ze szkoły. Okazało się, że w ten sposób „zawiódł oczekiwania i zaufanie młodych ludzi”, którzy wraz z rodzicami wnieśli sprawę do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie
Paulina D. w świecie gwiazd
Ach ta Drażba. Gorące nazwisko. Gwiazda wśród gwiazd. Nie znacie państwo? Jeszcze nie widzieliście Pauliny Drażby? Szczęściarze! Nie wiecie więc, że w TVP pukanie od dna zaczyna się wraz z pojawieniem się gwiazd, jakie ciągnie za sobą pani Paulina. TVP goniąca za uciekającymi widzami chwyta się już brzytwy, a raczej „Czerwonego dywanu”, który w „Pytaniu na śniadanie” serwuje właśnie pani Drażba. Powiedzieć, że serwuje, to nic nie powiedzieć. Ona celebruje i dozuje, obwieszcza i namaszcza. No i nobilituje nowe i stare gwiazdy.
Czy w polityce – jak mówi Palikot – trzeba być chamem?
Prof. Magdalena Środa, etyczka Ze zdziwieniem znalazłam w jakiejś gazecie zdjęcie Janusza Palikota wśród tzw. oszołomów, bo raczej spodziewałam się tam zdjęcia Kaczyńskiego. Myślę jednak, że Palikot dostrzegł potrzebę bronienia i promowania – przejmując pewne „narzędzia” oszołomskie – wyznawanych wartości. To oznacza niestety, że wpadliśmy w pułapkę i że jeśli polityk nie jest oszołomem, nie korzysta z języka w sposób soczysty i jednoznaczny, znajduje się na przegranej pozycji. Przegrywają ci, którzy prezentują zdrowy rozsądek i liberalny mainstream, bo ludzie









