Archiwum
Kontrolowana odwilż w Iranie
Młodzi Irańczycy wierzą, że nowy prezydent będzie prowadził sensowną politykę zagraniczną, a kraj zacznie się rozwijać Kontrowersyjne rządy jastrzębia z Teheranu, Mahmuda Ahmadineżada, odchodzą w przeszłość – Iran ma nowego prezydenta. Ahmadineżad nie mógł startować, ponieważ prezydentem Iranu można być tylko dwukrotnie, a on sprawował tę funkcję od 2005 r. (kadencja trwa cztery lata). Warto pamiętać jednak o tym, że zgodnie z irańską konstytucją to nie prezydent sprawuje realną władzę. Ta znajduje się w rękach Najwyższego Przywódcy, którym jest konserwatywny
Partia żywi i ubiera
Czy demokracja może sprawnie funkcjonować bez partii politycznych? Kiedyś takie pytanie wydawało się kompletnie absurdalne. A dziś? Kolejne komunikaty z życia partii, zwłaszcza gdy zajrzy się za kulisy, dają obraz tak przygnębiający, że aż chciałoby się krzyknąć: A do cholery z nimi! Do polityki pchają się coraz głupsi i coraz bezczelniejsi. Selekcja negatywna, oparta głównie na kryterium wierności wobec liderów, sprawia, że praktycznie we wszystkich głównych partiach ton nadają ludzie, którzy zainteresowali się polityką na studiach. Krótko działali w młodzieżówkach,
Po kongresie
Przed Kongresem Lewicy nie zabierałem głosu, mimo że bardzo mnie korciło wmieszać się do na pozór głupiego, a w istocie interesownego sporu na temat, czy jest to Kongres Lewicy, czy SLD. Cóż to szkodziło SLD powiedzieć jasno i stanowczo: tak, to jest nasz kongres, na który zapraszamy, kogo chcemy, z dodatkiem Aleksandra Kwaśniewskiego, którego zapraszamy, chociaż nie bardzo chcemy. Nic to już nikomu nie zaszkodzi, gdy sobie teraz powiemy, że zaproszenie trzech byłych prezydentów nie było dobrym pomysłem. Kongres był zbyt uładzony i z tego powodu
Rakietą w asteroidę – rozmowa z prof. Jerzym M. Kreinerem
Lada dzień może się okazać, że odkryjemy planetę o parametrach bardzo zbliżonych do Ziemi Coraz częściej docierają do nas informacje, że w niedużej odległości od Ziemi pojawia się asteroida. Czy mamy powody, by bać się kosmosu? – Odwróciłbym to pytanie: czy mamy się bać burzy albo gwałtownej ulewy, albo suszy? Różne są kataklizmy i trzeba się do nich przygotować. Jeżeli zaś chodzi o zagrożenia astronomiczne, to nie są one większe niż dawniej, kiedy były mniejsze możliwości ich rozpoznania. Ostatnim przykładem
Państwowcy
Naszą narodową specjalnością jest nieszanowanie państwa, nieuznawanie go za wartość. Pewnie jest to uwarunkowane historycznie. Fakt, że żyjemy tu w jakiejś schizofrenii. Z jednej strony, jesteśmy bardzo czuli, wręcz przewrażliwieni na punkcie naszej suwerenności i widzimy jej zagrożenie nawet w Unii Europejskiej, z drugiej zaś, zupełnie nie szanujemy swojego suwerennego państwa, które jest przecież dobrem wspólnym! PiS nie uznaje państwa polskiego, o ile nie jest to państwo rządzone przez tę partię. To wiadomo. Prezydent, jeśli nie jest nim Jarosław Kaczyński,
Obca w krainie patriarchatu – rozmowa z Agnieszką Graff
Czuję się lewicową wypustką w liberalnym Kongresie Kobiet, w którym brakuje mi lewicowej wrażliwości ekonomicznej. Ale też cenię Kongres za jego skuteczność Co wpłynęło na to, że została pani feministką? – Wyjechałam na studia za granicę. Wiele kobiet z mojego pokolenia, które odkrywały feminizm w latach 90., miało podobne doświadczenie. W moim przypadku były to studia w USA. W tym czasie feminizm nie był głównym nurtem moich zainteresowań. Zajmowałam się literaturą modernistyczną. Pasją stał się dopiero po powrocie do Polski. Zobaczyłam, jak
Wschód jest pełen słońca
W trakcie tureckiej rewolty władza, która początkowo zlekceważyła grupkę protestujących w obronie parku, przechodzi do ofensywy i zaczyna pokazywać prawdziwe oblicze. Demokratyczny puder spływa po typowej gębie autorytaryzmu. Rośnie liczba aresztowanych, zatrzymywani są głównie aktywiści lewicowi. Krążą plotki o tym, że część zatrzymywanych „znika”. Nikt w polskich mediach nie mówi jednak o tureckim totalitaryzmie. Ba, jeden z komentatorów „Gazety Wyborczej” przyznał, że obecnej sytuacji w Turcji nawet nie ma co porównywać z sytuacją w Polsce pod koniec lat 80., bo przecież nad Bosforem
Czeska polityka do góry nogami
Afera romansowo-korupcyjna na szczytach władzy Afera romansowo-korupcyjna na szczytach władzy to największy skandal od czasów powstania Republiki Czeskiej w 1993 r. W efekcie akcji policyjnej Jednostki Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej (UOOZ) zatrzymano czołowych czeskich polityków. Sąd w Ostrawie na wniosek prokuratury wydał nakaz tymczasowego aresztowania pięciu osób, wśród których są: szefowa gabinetu premiera Jana Nagyová, były szef wywiadu wojskowego Ondrej Páleník, były przewodniczący klubu poselskiego ODS Petr Tluchoř, były minister rolnictwa
Kwestia zawodowstwa
Odpowiedź na tekst „PZPN, czyli Zibi-show” Redaktor Maciej Polkowski przed 30 laty uczył mnie i wprowadzał do zawodu. Nie muszę dodawać, ile mu zawdzięczam i jak w twardej szkole dziennikarstwa sportowego potrafił z chłonącego życie i futbol młodego człowieka zrobić dziennikarza. Po latach, co traktuję jako szyderstwo losu czy chichot historii, znaleźliśmy się po obu stronach barykady?! Oto były szef komisji mediów i marketingu PZPN (do 26 października 2012 r.) w artykule „PZPN, czyli Zibi-show” (,,Przegląd” nr 25) niezwykle
Gromadzić się, by nie popaść w biedę – rozmowa z Alfredem Domagalskim
Wiele nowych spółdzielni tworzą ludzie młodzi, którzy nie chcą roztrwonić swojego potencjału w bieganinie od jednej umowy śmieciowej do drugiej W ubiegłym roku cały świat obchodził Międzynarodowy Rok Spółdzielczości, proklamowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych. ONZ wezwała do przeglądu i rewizji prawa spółdzielczego, uczynienia go bardziej przyjaznym ludziom, zgodnie z Deklaracją Spółdzielczej Tożsamości i z międzynarodowymi zasadami spółdzielczymi. W Polsce podczas uroczystości politycy zgodnie podkreślali znaczenie spółdzielczości dla rozwoju kraju, jego gospodarki i społeczeństw lokalnych. Jak









