Archiwum

Powrót na stronę główną
Przegląd poleca

„Rigoletto” z Teatru Antycznego

„Rigoletto” Giuseppe Verdiego na żywo z Teatru Antycznego w Taorminie w Multikinie   Multikino ma zaszczyt zaprosić na wyjątkowe wydarzenie. 9 lipca w wybranych kinach sieci widzowie będą mogli zobaczyć na żywo transmisję opery „Rigoletto” z przepięknego Teatru Antycznego

Polemika

Diabeł tkwi w szczegółach

Odpowiedź na sprostowanie w sprawie artykułu „Bubel areny” W 24. numerze „Przeglądu” ukazało się sprostowanie podpisane przez dr. Jensa Starka i dr. Christiana Schrödla reprezentujących firmy Max Bögl Polska Sp. z o.o. i Max Bögl Bauunternehmung GmbH & Co. KG do mojego artykułu „Bubel areny” („Przegląd” z 22 kwietnia 2013 r.) dotyczącego kontraktu i budowy stadionu we Wrocławiu na Euro 2012. Panowie Stark i Schrödl zaprzeczają, że na firmę Max Bögl została nałożona kara umowna w łącznej wysokości 82 mln zł

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy naprawdę nie można nic zrobić, aby więcej dzieci wyjeżdżało na wakacje?

Wiesław Kołak, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Na pewno można by wiele zrobić. Po pierwsze, poza harcerzami i TPD są jeszcze inne organizacje i instytucje zajmujące się wypoczynkiem dzieci, jednak ci organizatorzy celują w podnoszeniu standardów, polepszaniu warunków lokalizacji i wyposażenia ośrodków, aby były jak najznakomitsze. Za moich czasów było tak, że wakacyjne obozy czy kolonie dla dzieci odbywały się w szkołach w miejscowościach atrakcyjnych turystycznie czy klimatycznie. W magazynie był już przygotowany sprzęt, łóżka, materace. Organizowaliśmy nabór

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Jaruzelski: Wielopolski, który osiągnął cel

Generał Wojciech Jaruzelski jako minister obrony narodowej, a przedtem szef Głównego Zarządu Politycznego WP, przez szereg lat z właściwą sobie ostrożnością, ale też skutecznością, starał się uniezależniać wojsko polskie od Związku Radzieckiego. W książce przedwcześnie zmarłego profesora Pawła P. Wieczorkiewicza znajduję jedno z potwierdzeń skuteczności tej polityki. Cytuje on za prof. Poksińskim: „Czyli Pan Generał (pytanie do Siwickiego) zakładał walkę w tym czasie (rok 1981)? Generał Siwicki: Oczywiście. (…) Atmosfera była w armii (to ja wiem) –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Los generała

„Wschód odniósł zwycięstwo nad Zachodem. Lewica zdeptała demokrację”. Tak podsumował zwycięstwo Piłsudskiego w przewrocie majowym wybitny historyk o umiarkowanie endeckich poglądach, prof. Władysław Konopczyński. Sam przewrót profesor nazywa przemiennie wojną domową i rokoszem. Rokoszanin Piłsudski nie tylko łamał prawo i rozlewał krew bratnią, ale też później, konsekwentnie mamiąc naród „sanacją moralną”, uwięził tych szlachetnych generałów, którzy bronili prawa. Wśród nich zaś gen. Zagórskiego, „najgroźniejszego, bo znającego tajemnice Piłsudskiego”. Oczywiście mroczne tajemnice. Tajemnice

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Piotr Żuk

Równość bez państwa

Ludzie przestraszeni rosnącym bezrobociem, coraz większymi kosztami życia, rozlewającym się ubóstwem ratunku przed niepewnością i brakiem bezpieczeństwa socjalnego szukają pod skrzydłami państwa. Nie tylko nacjonaliści traktują państwo narodowe jako schron w czasach globalizacji – również lewica głównego nurtu często wzdycha do opiekuńczej funkcji państwa. Nie zawsze i nie wszędzie jednak państwo było sprzymierzeńcem lewicy. Przez większość historii było wręcz odwrotnie. Niekoniecznie bowiem alternatywą dla anonimowych i dzikich sił rynku musi być aparat

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Czego Niemcy nam zazdroszczą?

Z BLOGOSFERY Niemcy żałują, że posiedzenia Komisji ds. UE Bundestagu nie odbywają się w piątki, bo z tego powodu nie mogą być na nich obecni posłowie do Parlamentu Europejskiego. W Polsce właśnie się cieszymy, że sejmowa komisja już w piątki spotykać się nie będzie, bo wtedy polscy posłowie do PE nie będą tak często przychodzić i zgarniać dodatkowych pieniędzy. Co tu jest celem, a co drogą do niego? W posiedzeniach sejmowej Komisji ds. Unii Europejskiej może brać udział każdy poseł do Parlamentu Europejskiego. Za obecność (niezależnie od jej długości)

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Dziewczyny Himilsbacha

Prawdę powiedziawszy, jeśli chodzi o kobiety, Jan Himilsbach miał w życiu wielkiego farta Dziewczyny z tamtych lat. We wspomnieniach niegdysiejszych chłopców są z każdym rokiem coraz piękniejsze, coraz bardziej zamglone i zjawiskowe. Boginie. Symbole seksu. Podobno „dziś już takich nie robią”. Ale to zrozumiałe – czarno-białe zdjęcia spłowiały i kobiety przedstawione na nich składają się już w dwudziestu procentach z pigmentu, a w osiemdziesięciu procentach z wyobraźni. (…) Jan Himilsbach świetnie pasował do tych klimatów ze swoim mizoginistycznym podejściem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Ludwik Stomma

Polityka ukraińska

Od lat stara się „Przegląd”, i chwała mu za to, przypominać o ludobójstwie, którego ofiarą byli Polacy na Wołyniu, począwszy od 1943 r. Odpowiedzią są w najlepszym przypadku milczenie lub niepamięć i subtelna mgła eufemizmów mająca szczelnie otulić tragiczne, ale niestosowne groby. Oczywiście można by przyjąć tłumaczenie metafizyczno-moralne. Jest Polska Chrystusem narodów, więc niczym Syn Boży składa się w krwawej ofierze, a potem wybacza swoim winowajcom. Byłoby to niebywale szlachetne, tyle że nie odpowiada prawdzie. Zbrodnia katyńska przypominana jest i czczona

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Niepokorny pasterz i jego owczarnia

Ks. Lemański mówił o pedofilach w koloratkach, skrytykował dewastację pomnika żołnierzy radzieckich, nie potępiał in vitro. Biskup chce go odwołać, parafianie protestują Ks. Wojciech Lemański, zwolennik pracy organicznej w Kościele, stał się celebrytą mimo woli. Wszyscy skupiają się na jego konflikcie z przełożonym, a mało kto zauważa, że w probostwie w niewielkiej Jasienicy stworzył podręcznikowy przykład utopii. Na początku lipca jego przełożony, abp Henryk Hoser, zadecyduje, czy może w niej pozostać. Człowiek jest zasadniczo dobry. Jego wady

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.