Archiwum
Listy od czytelników nr 21/2015
Polski żołnierz bił się o wolną Polskę Dziś dominuje jeden przekaz: w 1945 r. zmienił się tylko okupant. To manipulacja faktami. Polski żołnierz bił się i ginął za Polskę nie radziecką ani demokratyczną, lecz wolną. Nie wiedział przecież, bo nie mógł,
Zrobiło się zimno
Było mi dane przeżyć wieczór wyborczy w telewizji, gdzie zostałem zaproszony jako komentator. O godz. 21 malowano mnie i pudrowano, nie znałem więc pierwszych wyników, dziwiły mnie tylko kwaśne miny makijażystek. – To nie wie pan – mówi jedna –
Kukiz w prawicowym sosie
Popularny mit o prawicowych poglądach młodych ludzi jest nieprawdziwy. Jest wręcz przeciwnie
Walczmy o mentalność labradorów, nie rottweilerów
Wykonawcy muzyki często zanudzają publiczność gniotami i nie zauważają, że słuchacze umierają z nudów
Czy wyniki wyborów prezydenckich są zapowiedzią większych zmian?
Prof. Jacek Raciborski, socjolog polityki, UW Wszystko wskazuje na to, że przyśpieszy proces erozji duopolu PO-PiS. Kukiz nie wykreuje znaczącego ruchu politycznego, chyba że dojdzie do równoczesnych wyborów parlamentarnych i proponowanego przez prezydenta referendum. Na fali referendum ruch Kukiza
Błąd i słabość
Ja głosowałem na Bronisława Komorowskiego, a Bronisław Komorowski zagłosował na Kukiza. Następnego ranka jeszcze spałem, a Komorowski już zdążył ogłosić projekt referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych, jedynego zrozumiałego punktu w programie śpiewaka rockowego. Wszyscy głoszą,
Prawicowy czyściec i „antysystemowcy” za publiczne pieniądze
Po raz kolejny okazuje się, że Polska to kraj specjalnej troski. Choć mamy jedne z największych nierówności społecznych, gospodarkę, której podstawą jest tania siła robocza, i całe „elastyczne pokolenie” pozbawione szansy na stałe zatrudnienie, w wymiarze politycznym panuje
Jazda po bandzie, czyli awans za każdą cenę
Z powodu presji w pracy mężczyźni sięgają po środki pobudzające, kobiety ratują się lekami uspokajającymi i nasennymi
Siła spokoju Komorowskiego
W polityce tylko z rzadka dzieje się coś, co ma znaczący wpływ na nasze życie w kolejnych latach. Teraz – jak sądzę – jest taki moment. Wybieramy prezydenta RP. I już nie ma żartów. Nie będzie koncertu życzeń.