Archiwum
Listy od czytelników Nr 41/2016
Baran wchodzi, baran wychodzi „Wprawdzie i dawniej bywało, że prości ludzie masowo szli na studia. Ale wtedy kazało im się czytać 50 stron dziennie i robiło ze dwa porządne egzaminy. Dziś tego nie ma”, ubolewa prof. Jan Hartman, cytowany
Myśliciele warci przypomnienia
We współczesnej Polsce z niepokojem obserwujemy niezamierzone konsekwencje przemian społeczno-gospodarczych ostatnich dekad. Frustracja wynikająca m.in. z marginalizacji świata pracy stała się siłą napędową agresywnego nacjonalizmu. Ideologia narodowa być może daje poczucie bycia kimś, to jednak
W potrzasku
PiS ma wąskie pole manewru: zraziło do siebie wiele środowisk, a zniecierpliwieni zwolennicy oczekują stanowczości, radykalizmu
50 robót Greya
Jeżeli mielibyśmy wskazać naszego ulubieńca w MSZ, na pewno w czołówce znalazłby się wiceminister Jan Dziedziczak. Nie, nie ze względu na rozległe doświadczenie dyplomatyczne czy też szeroką znajomość języków obcych (ha, ha, ha), ale z powodu pewnej cechy, która szybko
Mordownie z dalekiego równika
Tu, jeśli ktoś wejdzie komuś w drogę, zwyczajnie się go załatwia. I tyle Korespondencja z Ekwadoru Uciekam wzrokiem od jej ciemnych jak węgiel oczu zuchwale połykających mnie w całości. Gapię się na sztangi, poprawiam koszulkę, ale nic nie pomaga,
Nobel nie dla Polaka
Prędzej Legia wygra Ligę Mistrzów niż pracujący w kraju polski naukowiec dostanie Nobla z chemii, fizyki czy medycyny Nagroda Nobla jest jedyną nagrodą naukową wywołującą szersze zainteresowanie społeczeństwa, dlatego w pierwszym tygodniu października, kiedy
Polemicznie o jednej polemice
Nie da się wytłumaczyć faktu likwidacji jednej trzeciej zakładów przemysłowych stwierdzeniem: bo musiały upaść Z dużym zainteresowaniem przystąpiłem do lektury polemiki Stefana Szpalerskiego z moim wywiadem zamieszczonym na łamach PRZEGLĄDU (nr 21), a pośrednio z naszą książką „Od uprzemysłowienia
Nieodpowiedzialny radykalizm PiS
Decyzje partii rządzącej zaczynają powodować straty jednych grup społecznych kosztem drugich Wielu obserwatorów polskiego życia politycznego przewidywało, że prędzej czy później rządząca większość zajmie się kwestią aborcji, nie będzie też zwlekała z rozwiązaniem po swojej