Archiwum
Od państwowej do granatowej
W policji nie brakowało ludzi nikczemnych, ale byli też funkcjonariusze, którzy pokazali, czym jest godność człowieka Setna rocznica utworzenia Policji Państwowej skłania do przypomnienia dziejów tej formacji. Powołana do pilnowania porządku, w II Rzeczypospolitej wielokrotnie była wykorzystywana do brutalnego pacyfikowania strajków. A za tzw. granatową policją, działającą w latach II wojny światowej, do tej pory ciągnie się odium kolaboracji. Powojenny chaos „Organy bezpieczeństwa pozostawiają wiele do życzenia, bo biorą pieniądze i śpią po domach, zamiast pilnować, i wcale nie troszczą się o to,
Celibat się żeni
Kościół katolicki powoli wycofuje się z celibatu, ale oficjalnie twierdzi, że żadnego problemu z życiem seksualnym księży nie ma Abp Grzegorz Ryś zaczyna książkę o celibacie historią… średniowiecznego biskupa islandzkiego. Jón Arason, urodzony w 1484 r., był liderem kontrreformacji na wyspie. Biskup z miejscowości Skálholt, rówieśnik Marcina Lutra, nigdy nie pogodził się z ideą Kościoła państwowego i zwierzchności króla Danii nad wyspą. Popularna jest zresztą teza, że XVI-wieczny buntownik troszczył się równie mocno o islandzką autonomię
Cicho sza, to nasz, polski terrorysta
W przeddzień 11 Listopada przez niemal wszystkie polskie media, duże i małe, publiczne i prywatne, ogólnopolskie i lokalne, przetoczyła się fala niejasnych doniesień z podwarszawskich Włoch (taka dzielnica), gdzie na ulicy Paganiniego pojawiły się spore zastępy policji, antyterrorystów, pirotechnicy i karetki. Ulicę wyłączono na wiele godzin z użytkowania. Była to tzw. powtórka z rozrywki, bo przed kilku laty dokładnie w tym samym budynku dokonano podobnego przeszukania i zatrzymania jednego ze współpracowników Brunona Kwietnia, doktora nauk chemicznych skazanego
Jakie cechy musi mieć kontrkandydat Dudy?
Jakie cechy musi mieć kontrkandydat Dudy? Dr Paweł Sękowski, Stowarzyszenie „Kuźnica” Ta osoba powinna przede wszystkim być koncyliacyjna, gdyż wymaga tego charakter urzędu Prezydenta RP. Nie powinna być kojarzona z przewodzeniem konkretnej partii, aczkolwiek nie ma przeciwwskazań, by była związana z jakąś formacją polityczną. Powinien to być ktoś, kto będzie w stanie przekonać swoją ofertą programową przynajmniej część elektoratu obecnej partii rządzącej. Wydaje mi się, że z tego punktu widzenia otwierają się spore
Banaś i Opus Dei
Czy można pozbawić roboty człowieka, który zawsze ma przy sobie różaniec? Nawet jeśli pancerny Marian, w dokumentach służbowych występujący jako Marian Banaś, ma tylko zwykły różaniec. Bez żadnych ekstrapancernych dodatków. Nie można! Z dwóch powodów. Po pierwsze, dlatego że zwolnienie Banasia mogłoby obciążyć jego anioła stróża. Tego, którego Banaś traktuje bardzo serio, opowiadając o nim publicznie. A po drugie, Banaś ma relacje nie tylko z półświatkiem, ale także z Opus Dei. Zwłaszcza z warszawskim ośrodkiem przy Filtrowej. A na Opus Dei to i sam główny prezes
Żonglerka w mózgu
Neuronawigacja pozwala na precyzyjne dotarcie do guza przy jak najmniejszych zniszczeniach komórek mózgu Prof. Marek Moskała – kierownik Kliniki Neurochirurgii i Neurotraumatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Rozmawia Krystyna Rożnowska Co roku diagnozuje się ok. 2,7 tys. nowych przypadków guzów mózgu, w ostatnich trzech latach ich liczba podwoiła się. Największy wzrost zachorowań występuje u osób w wieku 50-65 lat. Coraz częściej słyszą to rozpoznanie także ludzie młodzi. Co prawda, nieco mniej jest
Bez wizy, bez gwarancji
Ostateczną decyzję, czy wpuścić kogoś na terytorium USA, podejmują na granicy funkcjonariusze U.S. Customs and Border Protection Bez wizy do USA – ta wiadomość rozgrzała media na ostatniej prostej kampanii wyborczej do parlamentu. Podpisanie przez prezydenta Trumpa dokumentu o włączeniu Polski do programu ruchu bezwizowego (Visa Waiver Program) będzie też niewątpliwie jednym z kluczowych punktów kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, który jakoby sprawę wiz z Trumpem „załatwił”. W rzeczywistości, jak twierdzi dr Anna Bartnik z Instytutu Amerykanistyki i Studiów
Mundur z czerwoną kokardą
Bez pomocy zrewolucjonizowanych niemieckich żołnierzy w listopadzie 1918 r. mogło dojść do masakry ludności stolicy Wydarzenia z listopada 1918 r., które przedstawiane są jako początek niepodległości Polski, zbiegły się z wyborami do rad robotniczych i żołnierskich. Rady żołnierskie zostały powołane m.in. w garnizonie niemieckim stacjonującym w Cytadeli Warszawskiej. Były to organy bardzo wpływowe, stanowiące przeciwwagę dla władzy oficerów. Niektóre rady pozostawały wprawdzie pod wpływem umiarkowanej frakcji niemieckich socjalistów z SPD, niechętnych polskim dążeniom niepodległościowym, jednak wiele
Gliński z łasiczką
Minister Piotr Gliński nie wypożyczył Francuzom „Damy z łasiczką”. Ich prośbę zbył grubiańskim listem do dyrektora Luwru: „Możemy rozważyć ten pomysł. Pod warunkiem, że pan wypożyczy nam »Mona Lisę«”. Potem jeszcze chwalił się publicznie, jak to zagrał żabojadom na nosie. Jeśli chciał potwierdzić powszechną opinię ludzi kultury, jak bardzo nie nadaje się na zajmowane stanowisko, to zaiste dobitnie ją udowodnił. Otóż, panie ministrze, dzieła Leonarda da Vinci to nie są znaczki wymieniane na podwórku przez młodocianych
Samotny kiler
Ziemia nie zadrżała. Lud nie wyszedł na ulice. Rezygnację Tuska z kandydowania w wyborach prezydenckich opłakują głównie beneficjenci jego rządów. Czerpiący osobiste profity z dojść do ówczesnej władzy. Choć trzeba przyznać, że Tusk ma też ciągle apologetów potrafiących zachwycać się jego formatem intelektualnym i niezwykłymi talentami. Takie opinie pewno łechcą próżność przewodniczącego Rady Europejskiej, ale dla biegu wydarzeń w Polsce mają znaczenie epizodyczne. Bo szanse Tuska na prezydenturę od dawna były ledwie teoretyczne. Co przytomniejsi analitycy









