Wpisy od Marek Książek

Powrót na stronę główną
Kraj

Człowiek z pogranicza

Zainteresował mnie socjologiczny fenomen pionierów z lat 1945-1948, czyli tych, którzy pozostali po wojnie w byłych Prusach Wschodnich, i tych, którzy przybyli tu z różnych stron Polski Dr Feliks Walichnowski, pionier, redaktor, socjolog – Jest pan częścią historii tzw. ziem odzyskanych, a jednocześnie od lat te dzieje uwiecznia w różnych publikacjach. Ostatnio wydał pan książkę „Pogranicze Mazurskie”, zbiór wspomnień o ludziach i zdarzeniach związanych z tym regionem Polski. Jaka była tego motywacja? – Literacko rzecz ujmując, zająłem się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Detektyw w oparach absurdu

„Jedno porwanie, lawina błędów” – cd. Rewelacje Krzysztof Rutkowskiego Jeszcze trochę, a wyjdzie na to, że to Włodzimierz Olewnik nasłał na swego syna bandziorów, którzy nie tylko go porwali, ale i zamordowali. Do takiego absurdalnego wniosku skłaniają coraz to nowe sensacyjne doniesienia mediów, w które doskonale wpisuje się retoryka detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. On wie, co robi. Jego przyjazd do Olsztyna (17 kwietnia) na przesłuchanie w innej, starej sprawie, był zaplanowany według najlepszych reguł PR. Najpierw powiadomił miejscowe media, że przy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Jedno porwanie, lawina błędów

Krzysztof Olewnik mógłby żyć, gdyby policjanci, którzy przesłuchiwali jednego z porywaczy w sprawie udziału w bójce, pociągnęli wątek uprowadzenia Sławomir Kościuk pękł dokładnie w piątą rocznicę porwania Krzysztofa Olewnika, 27 października 2006 r. Wtedy siedział już w olsztyńskim areszcie jako jeden z podejrzanych. Funkcjonariuszka miejscowego CBŚ podała mu kawę i od niechcenia dodała, że może zamówić mu także obiad z restauracji. 50-latek popatrzył zdziwiony; w porównaniu z Warszawą śledczy z Olsztyna wydali mu się aniołami. Wtedy zaczął sypać. Choć

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Klient był uzbrojony

Bułgarskie tirówki w okolicy Ostródy bardziej bały się porucznika Wojska Polskiego, jego kumpla i narzeczonej niż policji  Zanim 20-letna Żana S. przyjechała do Polski, pracowała w Warnie jako barmanka. Twierdzi, że w Bułgarii zostawiła chore dziecko, a u nas zarabiała na lekarstwa. Jest narodowości tureckiej, tak samo jak o rok od niej młodsza koleżanka, Iwona R. Obie pochodzą z tej samej wsi w gminie Szumen, w muzułmańskiej części kraju. Iwona przedstawiła się polskim organom ścigania jako

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Koń, który wszystko widział

Obraz Juliusza Kossaka wiernie towarzyszył potomkom malarza, gdziekolwiek zamieszkali. Teraz, z powodu biedy spadkobierców, pójdzie w obce ręce Na Warmii i Mazurach żyje dwóch prawnuków Juliusza Kossaka. W Gaju koło Olsztynka mieszka Wojciech Skarżyński, a w Olsztynie architekt – Witold Czajkowski. Ten ostatni wcześniej nie chciał ujawniać swych koligacji ze sławnym malarzem. Bał się, że przeczytają o tym złodzieje i włamią się do jego domu po cenne pamiątki. Teraz jest już spokojny. Jedyny wartościowy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wydarzenia

Fala zaniedbań

W ciągu pięciu minut ludzie z Górowa Iławeckiego stracili dorobek całego życia Żywioł zaatakował miasteczko nocą. – To wszystko trwało pięć minut, może nawet krócej. Wóda wtargnęła do domu i zalała mnie po szyję, choć mam 180 cm wzrostu. Nasi sąsiedzi, starsi ludzie, nie mieli żadnych szans – mówi o mał­żeństwie Rawickich mieszkający w drugiej części tego samego domu Bogdan Butkiewicz, funkcjonariusz więzienia w Kamińsku. Razem ż żoną-studentką oraz dwój­ką dzieci (7

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.