Wpisy od Michał Lipa

Powrót na stronę główną
Świat

Kruchy rozejm

Staje się niechlubną tradycją, że wybory parlamentarne w Izraelu poprzedza wojna w Strefie Gazy. Co prowadzi do cynicznego wniosku, że to element kampanii wyborczej, prowadzonej pod hasłem: „Jesteśmy silni – zero tolerancji dla przeciwników”. Z dopiskiem: „Głosuj na nas, my cię obronimy”. W wyborczą logikę wkomponował się rozprawa z Hamasem. Po stronie palestyńskiej liczba ofiar śmiertelnych grubo przekroczyła setkę. Skłoniło to społeczność międzynarodową, szczególnie Stany Zjednoczone, do aktywnych działań na rzecz zakończenia konfliktu. 21 listopada ogłoszono zawieszenie działań wojennych. Zarówno liderzy Hamasu, jak i przedstawiciele izraelskiego rządu uważają je za swój odrębny sukces. Jak długo uda się utrzymać rozejm?

Świat

Chaos nad Nilem

Niedawno minęło sto dni, odkąd Mohammed Mursi zasiadł w fotelu prezydenta Egiptu. To dobry moment na pierwsze podsumowanie kadencji, którą rozpoczął z początkiem lipca br. Zwycięstwo nad reżimowym Ahmedem Szafikiem nie przyszło łatwo, jednak jeszcze trudniejsze jest rządzenie największym arabskim państwem. Spór o konstytucję, przestępczość, terroryści na Synaju, powszechne molestowanie kobiet – z tym musi uporać się prezydent. W sprawie konstytucji podstawowe pytanie brzmi: ile islamu będzie w nowej ustawie zasadniczej? Według projektów, sprawy cywilne miałyby być rozstrzygane zgodnie z prawem religijnym.

Świat

11 września 11 lat później

11 września 2012 r. przejdzie do historii jako dzień, w którym w libijskim mieście Bengazi zginął amerykański ambasador, John Christopher Stevens. Szokujący akt terroryzmu został wpleciony w serię antyamerykańskich protestów, jakie rozgorzały w krajach muzułmańskich, w proteście przeciwko półamatorskiemu filmowi „Niewinność Muzułmanów”. Komedię, która w prymitywny sposób obraża islamskiego Proroka Mahometa, nakręcono w Stanach Zjednoczonych. Nie wiadomo jednak, kto stoi za jej nagraniem. Jeden z tropów prowadzi do mieszkających w USA koptów. Demonstracje muzułmanów, świadczą nie tyle o nienawiści wobec Ameryki czy zachodniej cywilizacji, ile o frustracji oraz o nawarstwionym poczuciu krzywdy. Film był jedynie iskrą zapalną. Jeżeli Zachód nadal z hipokryzją będzie traktował Arabów, trzeba się liczyć z kolejnymi zamachami ekstremistów, jak ten na ambasadora USA.

Świat

Burzliwy ramadan w Egipcie

Tegoroczny ramadan, miesiąc, w którym muzułmanie poszczą do zachodu słońca, znów przypadł na środek lata. Egipcjanie są na ogół pobożni, a zatem przestrzegają postu, choć o tej porze roku doświadczają straszliwego upału. Wydawało się więc, że na polityczne igrzyska przyjdzie poczekać do końca ramadanu, kiedy znów będzie można napić się wody w upalny dzień. Nic z tych rzeczy! Nie próżnują ani terroryści na Synaju, ani nowy prezydent Mohammed Mursi, który do pałacu prezydenckiego wprowadził się na początku lipca.

Świat

Syria – problem globalny

Wokół konfliktu syryjskiego światowe mocarstwa i kraje arabskie rozgrywają własne interesy W ostatnich miesiącach dyktatura Baszara al-Asada poniosła dotkliwe straty, żeby wspomnieć tylko o lipcowym zamachu terrorystycznym na kluczowe postacie reżimu, do którego doszło w stolicy kraju. Zginęli m.in. szwagier

Świat

Separatyści zacierają ręce

Muammar Kaddafi został pokonany w październiku 2011 r. Władzę po nim przejęła tymczasowa Libijska Rada Narodowa, która miała uspokoić sytuację i przygotować grunt pod wybory parlamentarne. Z pierwszego zadania się nie wywiązała, a powołany przez nią przejściowy gabinet nie sprostał problemom,

Świat

Wybory pod dyktando armii

16 i 17 czerwca Egipcjanie wybierali pomiędzy członkiem Braci Muzułmanów oraz liderem Partii Wolności i Sprawiedliwości – Mursim a człowiekiem armii (emerytowanym oficerem) – Ahmedem Szafikiem. Nieoficjalnie po przeliczeniu wszystkich kart do głosowania okazało się, że Mursi zdobył o około miliona głosów więcej niż Szafik. Bracia Muzułmanie ogłosili zatem wygraną swojego kandydata. Z kolei źródła rządowe podają, że wygranym okaże się Szafik. Niezależnie od tego, kto zostanie ogłoszony prezydentem Egiptu, prawdziwa batalia rozegra się o konstytucję.

Świat

Wyrok na faraona

„Oh, Placu! Gdzie byłeś przez tyle czasu?” pyta w jednej z pieśni rewolucyjnych Amir Eid – wokalista popularnej grupy Cairokee, mając na myśli wydarzenia na Placu Tahrir (Wyzwolenia) sprzed niemal 16 miesięcy. Dziś – w czerwcu 2012 r. – Egipt jest daleko zarówno od prawdziwej demokracji, jak i pojednania .Kontrowersyjny wynik pierwszej tury wyborów prezydenckich oraz łagodne wyroki na prominentów obalonego reżimu spowodowały, że Egipcjanie znów tłumnie protestują. Szansę na elekcję mają: Ahmed Szafik – reżimowy kandydat na prezydenta, który niebawem zmierzy się z umiarkowanym islamistą, Mohamedem Mursim. Jeśli nowym prezydentem zostanie Szafik, to może zastosować on wobec Mubaraka prawo łaski. Oznaczałoby to zupełną klęskę Rewolucji 25 Stycznia.

Świat

Egipska partia szachów

Nad Nilem zmiany zachodzą powoli, a niektórzy twierdzą, że wcale. Islamiści – umiarkowani Bracia Muzułmanie oraz skrajnie prawicowi salafici – osiągnęli zdecydowaną przewagę w parlamencie. Szybko się jednak zorientowali, że o wewnętrznej i zagranicznej polityce państwa decyduje – wespół z podległym sobie rządem Kamala Kanzuriego – Najwyższa Rada Sił Zbrojnych. Główną stawką jest jednak prezydentura. Jeśli wierzyć sondażom, następnym prezydentem Egiptu powinien zostać Amr Musa – cieszący się dużym poparciem społecznym były minister spraw zagranicznych, a następnie sekretarz generalny Ligi Państw Arabskich. No chyba, że na przełomie maja i czerwca Egipcjanie znów doświadczą cudów nad urnami, a zwycięzcą najważniejszych wyborów w świecie arabskim okaże się członek reżimu Mubaraka, dawny wojskowy Ahmed Szafik.

Świat

Turyści wracają do Tunezji

Tunezyjczycy otrzepali się z rewolucyjnego pyłu i przyjmują gości jak dawniej, a oferta jest coraz ciekawsza Minęło już ponad 15 miesięcy od wybuchu jaśminowej rewolucji, która przerwała autorytarne rządy Zina el-Abidina Ben Alego oraz jego skorumpowanych