Felietony

Powrót na stronę główną
Felietony

Nie kradnij?

Niemal odruchowo zamierzałem poświęcić ten felieton nominacji nowego ministra kultury, p. Ujazdowskiego – ale po co? Utarło się bowiem zwyczajowo, że z każdą taką nominacją łączyło się nadzieje na jakąś nową koncepcję sterowania kulturą, a postać ministra kultury uważało się za indywidualność zdolną coś w tym względzie zaproponować. Z p. Ujazdowskim nic takiego się jednak nie kojarzy. Niektóre osoby wobec nominacji p. Ujazdowskiego przypominają, że ministrem kultury był już przecież p. Zdzisław Podkański, więc nic nie powinno

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Stajnia Augiasza

Dlaczego Mickiewicz wzbudza w nas zachwyt i miłość? Dlatego Panowie, że tak jak Słowacki, wielkim poetą był. Czcimy go, gdyż wieszczem był. A przede wszystkim za to, że nauczył nas romantyzmu w życiu publicznym! Dzięki niemu mierzymy siły na zamiary, a nie zamiary podług sił, sięgamy tam, gdzie wzrok nie sięga, łamiemy, czego rozum nie łamie. Kierując się wskazaniami „Ody do młodości”, porywaliśmy się nieraz z motyką na słońce, przegrywaliśmy powstania (szli nasi w bój bez broni), a ostatnio rząd

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Uwagi przypadkowe

Tytuł poprzedniego felietonu miał brzmieć: „Czy Kościół może mieć lepszą przeszłość?”. Przeszłość, nie przyszłość, jak wydrukowano, nadając tytułowi może przystępniejszy sens, ale odrywając go od tematu, którym było postanowienie papieża, aby za pomocą symbolicznego gestu poprawić przeszłość chrześcijaństwa, odciąć się od złych stron tej przeszłości. co było zamysłem z góry skazanym na bezowocność. Senator Wiesław Chrzanowski, najwybitniejsza osobistość na prawicy, powiedział, że lustracja jest słuszna, ponieważ dzięki niej został oczyszczony z zarzutów. Jakich zarzutów? Tych,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Przestępcy w pałacu sprawiedliwości

To, że coraz bardziej rozzuchwalony świat przestępczy złamie jedno z ostatnich tabu, było tylko kwestią czasu. Taka strzelanina, jak ta w jeleniogórskim sądzie, mogła przecież zdarzyć się wszędzie. W każdym polskim sądzie. Przypadek sprawił, że stało się to w Jeleniej Górze i właśnie tam sąd przestał być świętym miejscem. Do tragedii musiało dojść. bo z jednej strony, pogłębia się zapaść materialna i kadrowa sądownictwa, a z drugiej rośnie agresja i bezczelność środowisk przestępczych. Każdy, kto choć raz

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Mister Twister, były minister?

Niektórzy czytelnicy z pewnością pamiętają ze szkoły podstawowej, a może z liceum, proletariackie czytanki i wiersze poświęcone chłostaniu imperialistycznych kapitalistów, rekinów finansjery, jakich nikt wówczas nad Wisłą nie widział. Czasami nad Wartą, w mieście Targów, dzieciaki mogły zobaczyć, tak jak ja na własne wybałuszone oczy widziałam Bentleya z klamkami z prawdziwego złota, siedzeniami obitymi białą skórą, na których panoszył się boss, obcy socjalistycznym dzieciom, karnie dążącym wraz z rodzicami śliską drogą do komunizmu. Przybysze z kosmosu, nawet ci w kolorze zielonym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Może to z głupoty?

Przeczytałem reklamowany głośno artykuł w ”Gazecie Wyborczej”, zawierający ostry atak na Janusza Wojciechowskiego, prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Poznałem prezesa, gdy był jeszcze posłem w tej kadencji Sejmu, w której byłem wicemarszałkiem Izby Poselskiej. Ceniłem wysoko pracę i moralną postawę tego posła i byłem jednym z tych, co wypromowali go na stanowisko prezesa NIK. Zarzuty postawione przez gazetę wydały mi się zwyczajnie kłamliwe. Prezydium Sejmu uważnie obserwowało pracę Najwyższej Izby Kontroli i nie pamiętam choćby nawet sygnałów informujących

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Pytanie o poziom nauczania

Dziesięć, nie to już będzie niedługo dwanaście lat, jak porzuciliśmy tak się nam wydawało świat fikcji oraz iluzji. Stare nawyki były jednak mocniejsze od naszych złudzeń i oto karmimy się sporą wiązanką nowych mitów oraz złudnych wierzeń. Zajmę się dzisiaj tylko jednym z nich. Przechwalamy się, że chociaż zamknięty został prawie całkowicie dostęp młodzieży ze wsi oraz odległych małych miasteczek do wyższych uczelni to jednak zamiast kilkuset tysięcy studentów mamy obecnie już blisko półtora miliona.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Humanista

Ten felieton jest na tyle osobisty, że właściwie nie powinno się go publikować. Czasami jednak ma się serdecznie dosyć tego codziennego jazgotu, tych Buzków, Nizieńskich, Dębskich itd., a także jęków nad naszą Ojczyzną, gubiącą – jak zwykle – dzień po dniu swoje szanse. I przychodzi ochota, aby pomyśleć o czymś bardziej serio. Otóż ukazała się książka Jerzego Adamskiego, krytyka, profesora i eseisty, zatytułowana „Świat jako niespełnienie i, jak mawiał ponoć Jerzy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Czy Kościół może mieć lepszą przyszłość?

Najwyższa hierarchia Kościoła katolickiego postanowiła rozliczyć się tym razem ze swoją przeszłością. Papież zwraca się do Boga z prośbą o przebaczenie grzechów, jakie Kościół popełnił przed setkami lat, gdy był najpotężniejszym systemem władzy w Europie, przed którym korzyli się cesarze i drżały cale narody, zarówno chrzczone, jak niechrzczone. Kościół jest ciałem mistycznym. mimo upływu czasu jest zawsze ten sam, swoją misję opiera na prawdach objawionych, a jego dogmaty mają ważność niezależną od zmiennej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Zerwijcie tę koalicję

Jeden po drugim sypią się na nasze głowy, i na państwo polskie, skandale. Ten prezydencki, czyli szukanie haków na Aleksandra Kwaśniewskiego – ujawnione przez ministra Dębskiego – jest czymś szczególnie odrażającym. Polska w tej chwili, po fatalnych doświadczeniach z Wałęsą, ma znakomitego prezydenta. Takim widzi go przygniatająca większość Polaków, takim postrzega go zagranica, takie są wyniki sondaży zaufania i popularności. Profesor Czapiński, socjolog, uznał te wyniki sondaży za światowy rekord uznania jakiegoś polityka przez własne społeczeństwo. Mówił o tym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.