Co w 2024 r. będzie największym wyzwaniem dla rządu?

Co w 2024 r. będzie największym wyzwaniem dla rządu?

Co w 2024 r. będzie największym wyzwaniem dla rządu?

Wiesław Gałązka,
konsultant i doradca polityczny
Ekipa rządząca powinna opanować chaos, który powoli wkrada się w jej szeregi. Musi pamiętać o grze zespołowej. Ważna jest świadomość, że obietnice, które politycy koalicji złożyli wspólnie, powinny zostać zrealizowane mimo różnic światopoglądowych. Konsekwencją niespełnionych obietnic może być przede wszystkim to, że znaczna część elektoratu obecnej ekipy nie pójdzie ponownie do wyborów, co oznacza powrót PiS do władzy. Wyzwaniem będzie również prowadzenie sensownej polityki informacyjnej, zwłaszcza dotyczącej bieżących sytuacji. Mimo przejęcia TVP ten potencjał nie jest na razie wykorzystywany. I w końcu bardzo ważne zadanie, które powinno być realizowane przez całą kadencję, to przystępne przekonywanie elektoratu PiS, że nawet najmądrzejszy może dać się oszukać, wyborcy PiS są po prostu ofiarami oszustów, a nie wrogiem czy kimś, kim należy pogardzać.

Dr Mirosław Oczkoś,
specjalista ds. wizerunku
Największym wyzwaniem dla obecnego rządu będzie zdobycie rządu dusz większości Polek i Polaków. Chodzi nie o formalne, ale o faktyczne odbicie władzy z rąk PiS. To czas, aby przekonać Polki i Polaków, że oni odzyskali władzę i że będzie lepiej. Trzeba zbudować przekonanie, że Polska podąża w dobrym kierunku. Mowa tu przede wszystkim o wyborcach, którzy nie należą do twardego elektoratu wygranych partii. Właśnie ich trzeba utwierdzić w przekonaniu, że dobrze wybrali. Kolejną sprawą jest nie dać sobie wbić więcej goli wizerunkowych, niż to konieczne.

Prof. Ewa Marciniak,
politolożka, Uniwersytet Warszawski
Koalicja jest skomplikowana, ideowo heterogeniczna. Najważniejszym wyzwaniem dla rządu będzie uzgodnienie priorytetów wewnątrz koalicji i wypracowanie wspólnego głosu. Drugie zadanie to zrozumienie, że polityczny tandem Tusk-Hołownia może tworzyć efekt synergii, a nie konkurować. Dotyczy to również dwóch pozostałych liderów, czyli Kosiniaka-Kamysza i Czarzastego. Następnym wyzwaniem będzie sprostanie oczekiwaniom elektoratu antypisowskiego. Nie chodzi o żelazne elektoraty PO czy Lewicy, lecz o wyborców, którzy dali się uwieść narracji zmiany jakościowej w polityce. Dlatego tę zmianę trzeba będzie sensownie i wyraźnie komunikować. Ten przebudzony elektorat oczekuje przede wszystkim zdroworozsądkowej, znormalizowanej polityki. To kolejne wyzwanie, bo działania rządu nie mogą wzbudzać żadnych wątpliwości, choćby na poziomie prawnym.

 

Wydanie: 01/2024, 2024

Kategorie: Aktualne, Pytanie Tygodnia

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy