Drut kolczasty

Drut kolczasty

Koszmar tego, co się dzieje w Afganistanie, na wszystkie strony pokazywany przez media. Jakie jednak poczciwe i postępowe jest PiS przy talibach. A Donald Tusk napisał: „Polskie granice muszą być szczelne i dobrze chronione; ochrona nie polega na antyhumanitarnej propagandzie, tylko sprawnym działaniu”. I zrobiła się na opozycji awantura o te „szczelnie chronione granice”. Że to niehumanitarne. Ale Tusk mówi jak polityk, który wie, że większość Polaków nie chce uchodźców. Nie może tego ignorować. Powiedział też: „Musimy zbudować zgodę narodową wokół dwóch wymiarów tego kryzysu. Po pierwsze, chyba wszyscy chcemy pomóc tym, którzy cierpią. Nie może być tak, że rząd dużego europejskiego państwa nie jest w stanie zapewnić kanapki i lekarstwa matce z dzieckiem na naszej granicy. Po drugie, musimy zapewnić bezpieczeństwo na naszej granicy. Rzeczą najważniejszą jest elementarna zgoda narodowa”. Całe to budowanie ogrodzenia i ten koszmarny drut kolczasty na granicy to jakaś żałość, nawet jeśli nie ma innego wyjścia. Inna sprawa, że fachowcy mówią, że przez taką zaporę przejść nie będzie trudno, wystarczy rzucić trochę desek na druty. Ale będzie to przy okazji śmiercionośna pułapka dla zwierząt i ludzi, którzy na ogrodzenie wpadną. Prezes codziennie zaciera małe dłonie, ma paliwo do propagandy na dwa lata. Znowu będzie chronić

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2021, 37/2021

Kategorie: Felietony, Tomasz Jastrun