Hieny się obudziły

Hieny się obudziły

Tak w Fundacji La Strada mówi się o sutenerach i handlarzach ludźmi, którzy polują na kobiety i dzieci uciekające przed wojną Komenda Główna Policji uruchomiła telefony dyżurne – dzwoniąc pod wskazane numery, można przekazać każdą informację o przypadkach handlu ludźmi, przestępstwach na tle seksualnym oraz zaginięciach uchodźców i ich rodzin, przebywających na terenie Polski. Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji – specjalny numer telefonu: 477 212 307 (dla osób dzwoniących z zagranicy: +48 477 212 307) oraz adres mejlowy: cpozkgp@policja.gov.pl. Wydział do Walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP – na adres: handelludzmibsk@policja.gov.pl można przesłać informacje o wszelkich przejawach handlu ludźmi. Dodatkowo obsługiwana jest specjalna infolinia: 664 974 934 (dla osób dzwoniących z zagranicy: +48 664 974 934). Gdy ktoś czuje się zagrożony, zawsze może zadzwonić na bezpłatny europejski numer alarmowy 112. Do Polski trafiają zmarznięte i potwornie zmęczone. Przerażone. Dzieci pilnują jak oka w głowie. Na granicy ruch, chaos, masa ludzi. I tych, którzy uciekli przed wojną, i tych, którzy ze wszystkich sił starają się pomóc: napoić, nakarmić, skierować do miejsca, gdzie można odpocząć. Zwykle uchodźczynie nie znają polskiego. Komu ufać? Do kogo się zwrócić? Korzystać z propozycji podwiezienia, byle dalej od spadających bomb? Brać pracę, jak dają, bo może inna oferta się nie trafi? Zdezorientowane mogą być łatwym łupem dla sutenerów i handlarzy ludźmi. W Polsce jest już ponad 1,7 mln uchodźców z zaatakowanej ponad trzy tygodnie temu przez Rosję Ukrainy. Do samej Warszawy przyjechało 350 tys. ludzi – w przeważającej mierze kobiet z dziećmi – z czego aż 300 tys. zostało w mieście. To, jak mówił prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, wzrost liczby ludności o 15%. Wolontariusze i organizacje pozarządowe pracują bez wytchnienia, ludzie dowożą jedzenie i potrzebne rzeczy, ale są sprawy, które potrzebują rozwiązań na poziomie rządowym. Na przykład rejestracja tych, którzy przyjeżdżają. Dziwne informacje co chwilę „Ogromna większość osób, które zgłaszają chęć pomocy uchodźcom z Ukrainy, ma dobre intencje, niestety pojawiają się tacy, którzy chcą wykorzystać tę sytuację – mówił Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej poświęconej zagrożeniu handlem ludźmi. – Musimy zapewnić bezpieczeństwo dzieciom i kobietom”. „Co chwila dostajemy informacje o dziwnych i niepokojących sytuacjach, problemach z zakwaterowaniem uchodźców, podejrzanych ofertach pracy”, informuje La Strada – Fundacja Przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu. Joanna Gzyra-Iskandar z Centrum Praw Kobiet, organizacji, która od lat zajmuje się pomocą kobietom zagrożonym przemocą lub jej doświadczającym: „W związku z wojną w Ukrainie do Polski przyjechało już niemal 2 mln uchodźców i uchodźczyń, głównie kobiet i dzieci. W pomoc poszkodowanym angażują się w ogromnej mierze wolontariacko osoby prywatne. Większość działa z odruchu serca i chęci wsparcia osób ratujących się przed wojną. Niestety, ta sytuacja generuje również zagrożenie w postaci handlu ludźmi i narażenia na inne formy przemocy, np. seksualnej. Wykorzystanie trudnego położenia osób uciekających przed wojną, ich pewnej bezradności, braku pieniędzy czy znajomości języka to realne ryzyko, z którego powinny sobie zdawać sprawę przede wszystkim służby. W tym momencie w Centrum Praw Kobiet nie miałyśmy zgłoszeń dotyczących takich sytuacji. Kobiety uciekające z Ukrainy, które doświadczyły jakiejkolwiek formy przemocy, zapraszamy do kontaktu z telefonem wsparcia Centrum Praw Kobiet: 800 107 777, od poniedziałku do piątku w godz. 15-20”. Nikt nie czeka Wśród setek tysięcy kobiet i dzieci, które przyjeżdżają z Ukrainy, wiele jest takich, na które nikt nie czeka. Nie mają w Polsce krewnych ani przyjaciół – muszą liczyć na pomoc i wsparcie na miejscu. Od nieznajomych ludzi. Jak podkreślała na antenie TVN 24 prezeska La Strady Irena Dawid-Olczyk, „99% ludzi ma dobre intencje, ale hieny się obudziły“. Choć brakuje twardych danych, pojawiają się niepokojące doniesienia – wolontariusze informują o podejrzanych mężczyznach, którzy kręcą się przy przejściach granicznych i oferują podwózki samotnym kobietom, czy o ludziach, którzy chcą naciągnąć uchodźców. Głośno było o mężczyźnie, który za podwiezienie kobiet zażądał kilkuset euro, i o takim, który podobnej kwoty zażyczył sobie za możliwość noclegu. 19-letnia Ukrainka została zgwałcona

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 13/2022, 2022

Kategorie: Kraj