Tag "chłopstwo"
Bunt potęgą jest i basta
Wiele praw, z których na co dzień korzystamy, ma początek w chłopskim nieposłuszeństwie Dr Michał Rauszer – badacz buntów chłopskich Przeciwko czemu buntowali się polscy chłopi w ciągu czterech wieków obowiązywania pańszczyzny? – Przede wszystkim przeciwko samej tej instytucji, czyli przymusowi pracy na pańskim polu przez określoną liczbę dni w tygodniu. Mocno ograniczało to ich możliwości rozwijania własnych gospodarstw, a nawet wyżywienia się, bo rolnictwo było o wiele bardziej pracochłonne niż obecnie. W wielu krajach, np. we Francji, chłopi
Jaka Polska po wojnie
Wszystkie większe majątki ziemskie muszą przejść w ręce chłopów bez odszkodowania Upadek II Rzeczypospolitej i ucieczka jej władz były szokiem dla polskiego społeczeństwa. Wraz z powstaniem rządu Władysława Sikorskiego odżyły nadzieje na odzyskanie niepodległości. Ale jaka ta powojenna Polska ma być? O tym myślały wszystkie – od lewicy do prawicy – partie i środowiska polityczne, zarówno te w okupowanym kraju, jak i te na emigracji. Poniżej prezentujemy wizję Polski Ludowej (w rozumieniu Chłopskiej) według Komendy Obrońców Polski. 15 sierpnia
Krwawe rozprawy ze strajkującymi
Policja była używana do wszelkich czynności nic wspólnego niemających z bezpieczeństwem obywatela Reakcja Polaków na klęskę Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 r. zmusiła władze na emigracji do powołania specjalnej komisji, której zadaniem było ustalenie przyczyn tak szybkiego upadku Polski. Premier Władysław Sikorski powołał ją 10 października 1939 r. Poniżej publikujemy protokół z przesłuchania przed tą komisją gen. Kordiana Zamorskiego, komendanta głównego Policji Państwowej. Prezentowany dokument jest niezwykły z wielu powodów. Oto bowiem członek najwyższych władz międzywojennej
Podsłuchane u Arystotelesa
Panu Michałowi Strąkowi, autorowi książki „I jak tu Polską rządzić”, poświęcam Polityka według Arystotelesa, nauczyciela naszych przodków i w pewnym sensie naszego, jest dziedziną względności, kryteria, jakich dostarcza, nie mogą służyć do rozróżniania czystego dobra od czystego zła. Zasadnicza linia podziału przebiega między ustrojami, w których panuje prawo – z definicji należą do nich: monarchia, arystokracja i politeja – a taką lub inną formą tyranii. Istnieje tyle rodzajów demokracji, ile rodzajów ludu
Czym chata bogata!
W staroruskiej kuchni witano chlebem, żegnano piernikiem Skarbnicą wiedzy o kulturze danego narodu jest jego język. To w nim odnajdujemy ślady pradziejów i mądrość ludową, przekazywaną z pokolenia na pokolenie w formie ustnej. Język rosyjski pełen jest związków frazeologicznych i powiedzeń stanowiących dowód ewolucji kultury, a wiele z nich jest związanych z tradycją kulinarną. Mężczyźni z dala od korowaja Хлеб да соль вам в дом (Chleba i soli temu domowi) – takim pozdrowieniem witali niegdyś
Zatorscy, Wróble, Gęborysy
Stereotypy o chłopach i wsi zawierają część prawdy i część nieprawdy. Naszymi najbliższymi sąsiadami byli Zatorscy. Można mówić o czymś więcej niż tylko o sąsiedztwie. Mój pradziadek kupił u Franciszka Zatorskiego, zamożnego gospodarza, kilka hektarów ziemi dla swojego syna, mojego dziadka. Syn Franciszka Maciej był znanym w okolicy hulaką, gospodarstwo zaniedbywał, a do tego nie miał szczęścia. Raz spaliły mu się zabudowania gospodarcze, drugi raz dom. Liczna rodzina znalazła się pod gołym niebem. Ziemianka jednak
Krajobraz po bitwie
Luksusowa podróż pociągiem z powieścią Virginii Woolf i z dziennikami Jarosława Iwaszkiewicza. Czytam je po raz drugi. Kiedyś nie znosiłem tego wybitnego pisarza za jego konformizm, był urodzonym dworakiem, ale te szczere, przejmujące i głębokie zapiski przekonały mnie do niego. Znikły dawne emocje, teraz są nowe, rozpięte na innych przewodach wysokiego napięcia. Siedzę obok nieznajomej ładnej dziewczyny. Zawsze fascynuje mnie zagadka czająca się w człowieku, który milczy obok. Czyta „Wysokie Obcasy”, więc pewnie pokrewna mi duchowo, żegnając
Widma, duchy, mity… Oto świat polskiej polityki
Dlaczego szukamy takich trumiennych mitów? Bo są łatwe i pod ręką Prof. Zbigniew Mikołejko – filozof i historyk religii, kierownik Zakładu Badań nad Religią w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. Ostatnie jego książki to: „Żywoty świętych poprawione ponownie” (2017), „Gorzkie żale” (2017), „Między zbawieniem a Smoleńskiem” (2018). Mit smoleński, mit Polaków masowo ratujących Żydów, mit oporu wobec PRL, gdziekolwiek człowiek się obejrzy, trafia na takie opowieści. Jesteśmy narodem mitomanów? – Każdy
My kołtuny, półchłopki, półpanki
O polskiej duszy z Marianem Pilotem rozmawia Robert Walenciak Marian Pilot – ur. w 1936 r. w Siedlikowie k. Ostrzeszowa. Pisarz, dziennikarz, scenarzysta. Laureat Nagrody Literackiej „Nike” (2011) za powieść „Pióropusz”. Zaliczany jest do twórców nurtu wiejskiego, łączy się go z tradycją gombrowiczowską, daleki jest jednak od apologizowania mieszkańców wsi. Z gęby pan, z duszy chłop. Lubi pan współczesnych Polaków? – Czy ja ich – samego siebie w tej liczbie – lubię? Prawdę powiedziawszy, nie bardzo. A dlaczego?
Pamięć ludzka jest wybiórcza
Utrata pamięci o niewolniczym statusie chłopa i związanej z nim ciemnej karcie ziemiaństwa jest bardzo głęboko ukryta Prof. Andrzej Leder – filozof, pracuje w Instytucie Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, autor książki „Prześniona rewolucja” Czy oglądał pan „Pamięć absolutną” – taki stary film z Arnoldem Schwarzeneggerem? – Pewnie go widziałem, ale treści nie pamiętam. W tym filmie istotny jest właśnie wątek pamięci – bohaterowi zostają wszczepione fałszywe wspomnienia. Jeszcze w latach 70.









