Tag "demokracja bezpośrednia"
Jak nie wziąć udziału w referendum?
Do redakcji trafiło bardzo dużo listów od czytelników z prośbą o wyjaśnienie, jak nie wziąć udziału w referendum, które odbędzie się podczas wyborów 15 października. Najczęściej pytaliście państwo, jak to zrobić, aby nie zwiększać referendalnej frekwencji i czy można podrzeć w tym
Demokracja, jaki śmieszny żart
Od lat, od dekad zaklinamy rzeczywistość naszym uznaniem, uwielbieniem, oddaniem „demokracji” i jej rządom. I nie chodzi o to, że ma ona mankamenty, że w każdym miejscu, gdzie teoretycznie się ją praktykuje, jest lokalny przepis na nią. Mówię o tym, że w jakimś momencie fundamentalne założenia demokracji, jej legitymizacja jako ustroju kształtowanego przez wolę większości i gwarancje indywidualnej wolności, zaczynają tak odjeżdżać od założeń, że nie wiemy nawet, kiedy deklaratywna „demokracja” przestaje być metodą demokratycznie sprawowanych rządów. Można powiedzieć, że w swoich ideowych
Z ulicy na Loomio
Ogólnopolski Strajk Kobiet przeniósł dyskusję na platformę internetową Ogólnopolski Strajk Kobiet próbuje przenieść demokrację uliczną do internetu. Zebrane podczas protestów postulaty trafiają do sieci, gdzie są poddawane pod głosowanie. To utopia czy realna szansa dla obywateli na wprowadzenie w życie upragnionych przez nich zmian? OSK ogłosił 22 grudnia wejście w drugi etap rewolucji. Aktywistki od 22 października, czyli od ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, zebrały postulaty pojawiające się najczęściej na transparentach uczestniczek i uczestników
Rząd musi odejść, rada pomoże
Tworzymy narzędzia nacisku na władzę. Przymuszamy rząd do reakcji, jednocześnie obnażając jego niekompetencję Marta Lempart i Klementyna Suchanow z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Rada Konsultacyjna przy Ogólnopolskim Strajku Kobiet to pomysł na co? Marta Lempart: – Od razu była potrzeba zbierania postulatów wykrzyczanych na ulicy. Spływały w setkach mejli, rozmów, telefonów, wpisów na społecznościówkach. Zbierał je Adrian, jeden człowiek, opracowywał, przekazywał mnie. I niemal od razu okazało się, że to jest nie do przerobienia, uporządkowania, merytorycznego ogarnięcia przez dwie osoby.
Jak zrobić Polskę bez PiS?
Intelektualna impotencja jest po stronie demokratycznej Paweł Kasprzak – inicjator i lider grupy Obywatele RP, działacz opozycji demokratycznej i Solidarności w czasach PRL, członek Pomarańczowej Alternatywy oraz grupy Wolność i Pokój. Patrzę na sondaże i widzę ponad 40% poparcia dla Andrzeja Dudy… – Różne elektoraty na to się składają. Są tacy, którzy bardzo lubią Dudę, podziwiają jego świętość. A znaczna część ma charakter elektoratu negatywnego – ci mówią: „Na tych złodziei w życiu nie zagłosuję!”. Dlatego zagłosują
Łapiąc duchy Pinocheta
Po 40 latach od uchwalenia chilijska konstytucja, napisana jeszcze przez dyktatora, może przejść do historii Gdyby rozpisać wśród chilijskiego społeczeństwa plebiscyt na symbol zmian politycznych w ostatnich dekadach, niemal na pewno zwyciężyłaby tęcza. Użyta w 1988 r. jako logo opozycyjnej kampanii za odrzuceniem władzy Augusta Pinocheta, na stałe zapisała się jako znak zwycięstwa ponad podziałami. Spin doktorzy i spece od marketingu politycznego skupieni wokół późniejszego pierwszego demokratycznego prezydenta kraju Patricia Aylwina użyli jej jako
Cyniczny lud… to kupi
Można wiedzieć, że opanowane przez daną partię media regularnie kłamią, i wciąż tę partię popierać Dr hab. Przemysław Sadura – socjolog, pracownik naukowy Instytutu Socjologii UW, członek zespołu „Krytyki Politycznej” „Jeden z wyborców Prawa i Sprawiedliwości, poproszony o narysowanie swojej partii, zaczął od krzyżyka, kija i marchewki”, piszecie w swoich badaniach „Polityczny cynizm Polaków”. O co z tym rysowaniem, kijem i krzyżem chodzi? – W takim pytaniu chodzi o to, by wydobyć z ludzi ich pierwsze, najsilniejsze skojarzenia, wyobrażenia,
Ile suwerena?
Bardzo popularne ostatnio w naszym kraju określenie „suweren” oznacza – według Słownika Języka Polskiego PWN – niezależnego władcę, niepodlegającego niczyjej zwierzchności (w średniowieczu). W państwie opartym na systemie demokratycznym prawa suwerena przynależą narodowi (funkcjonuje
Demokracja przez internet
Proces wyborczy przenosi się do sieci, czy tego chcemy, czy nie – Nie jesteśmy alternatywą dla partii politycznych, nie próbujemy ich zabić. Zawód polityka istnieje od początku cywilizacji i zawsze będzie potrzebny. Nasz system jest uzupełnieniem współczesnej demokracji uczestniczącej, a nie początkiem jej końca – mówi mi Imants Breidaks, łotewski historyk i przedsiębiorca, założyciel platformy internetowej ManaBalls.lv. Rozmawiamy w trakcie Personal Democracy Forum, corocznej konferencji ściągającej do Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku pochodzących z całego