Tag "Julian Bartosz"
Donkiszoci w „zadżumionym” tygodniku
Stworzenie tygodnika „Sprawy i Ludzie” poprzedziły dramatyczne wydarzenia Jestem jednym z „ostatnich Mohikanów” wrocławskiego i dolnośląskiego dziennikarstwa czasów tzw. komuny. Demokraci oskarżają nas o to, że kłamaliśmy. Odrzucam to pomówienie i dodam słowa patriotycznej pieśni: „Nie chcemy już od was uznania”. Akurat oni, żurnaliści III i IV RP, politycznie i ideologicznie całkowicie ze sobą przemieszani, uzurpują sobie prawo do określania ich prawdomównymi. W ogóle nie dopuszczają myśli, że także ich dotyczy cytowane w tej książce słynne dawniej
Kultura w cieniu Brześcia i Berezy
Na antyfaszystowski Zjazd Pracowników Kultury 80 lat temu przyjechali do Lwowa wybitni pisarze i poeci Są dwa powody skłaniające do przypomnienia faktów pomijanych w większości prac historycznych dotyczących II Rzeczypospolitej. Jednym z wydarzeń tego okresu jest Zjazd Pracowników Kultury 16-17 maja 1936 r. we Lwowie. W 80. rocznicę o nim i łączących się z nim sprawach warto napisać. I to jest powód pierwszy. Drugi wiąże się z sytuacją w obecnym obozie władzy. „Nigdy nie wierzyłem w to, by sam chciał sięgnąć
Dekomunizacja w Europejskiej Stolicy Kultury
Wrocław jest w tym roku Europejską Stolicą Kultury. Od 23 kwietnia szczyci się nadto mianem Światowej Stolicy Książki. Dumnie prezentuje swoje osiągnięcia artystyczne i społeczne. Wprawdzie w nadodrzańskiej metropolii niektórzy twórcy wszczęli spór na temat poziomu różnych imprez, ale chodzi zapewne o udział w torcie finansowym przyszykowanym na tę okazję. Poważniejszą sprawą jest konkurs na pomnik „żołnierzy wyklętych”. Z inicjatywą jego wzniesienia wystąpiła „oddolnie grupa obywateli”. W jej skład wchodzą Ryszard Filipowicz –
Uczcić ofiary „żołnierzy wyklętych”
Na murze albo na kamiennych tablicach powinny zostać uwiecznione nazwiska zamordowanych przez powojenne zbrojne podziemie Nawałnica państwowej celebry „żołnierzy wyklętych”, zamiar wmurowania specjalnej tablicy w arkadach Grobu Nieznanego Żołnierza, bałwochwalcze wręcz pienia o „bohaterach najdłuższego antykomunistycznego powstania” w mediach nie tylko zdecydowanie prawicowych, na nowo pisana powojenna historia Polski, próba narzucania poglądu, by pamięć o bandytach w rodzaju Kurasia stała się elementem naszej tożsamości narodowej – jaką na to wszystko możemy mieć odpowiedź? Słusznie zauważa
Pociąg widmo
Szaleństwo wokół złota nazistów Upały poczyniły szkody nie tylko w uprawach. Wielu ludziom skwar wysuszył mózgi. Od dwóch tygodni mamy do czynienia z halucynacją na punkcie pancernego pociągu ze złotem. Nie po raz pierwszy w powojennej historii Dolnego Śląska „odkrywano” tu nazistowski skarb. Teraz o istnieniu „złotego pociągu” donieśli adwokaci w imieniu dwóch klientów. Prawnicy złożyli zawiadomienie władzom Wałbrzycha, w okolicach którego ma być ukryty pociąg ze skarbem. Rzecznik miasta zapewnił, że meldunek o cennym ładunku przekazano wyżej, wojewodzie i trzem
Jak Gomułka nie dał się oszwabić. Polityka Egona Bahra
Polityka Egona Bahra To, o czym zamierzam napisać, zachowało się chyba tylko w pamięci 80-latków, i to bez szczegółów. Współcześni niemcoznawcy pewnie też ich nie znają. Wielce również wątpliwe, czy ci, którzy prowadzą polską politykę zagraniczną, mają o nich pojęcie. Toteż będzie to nie tylko tekst z gatunku retro o zasadniczych dla Polski sprawach sprzed pół wieku, ale także memento dla polskiej polityki doby obecnej. Plan Bahra O zmarłym niedawno w Berlinie w wieku 93 lat Egonie Bahrze polskie
Przemilczenia IPN
Według Instytutu Pamięci Narodowej, do ofiar terroru komunistycznego należą także hitlerowscy zbrodniarze wojenni Prezydent Bronisław Komorowski i prezydent elekt Andrzej Duda, każdy z osobna, wysoko ocenili wykopaliskową aktywność Instytutu Pamięci Narodowej. 16 czerwca podczas uroczystości z okazji 15-lecia IPN Andrzej Duda zapowiedział, że razem z IPN będzie czynił starania o wzniesienie Mauzoleum Żołnierzy Niezłomnych. Trzy dni później Bronisław Komorowski podpisał inicjowaną przez siebie nowelizację ustaw, która umożliwi – jak
Alianci zostaną w domu
Niemcy, Francuzi ani Włosi nie pospieszą nam z sojuszniczą pomocą Mamy teraz mniej czy bardziej bać się Putina grożącego rozbudową rosyjskich sił nuklearnych? Czy to przeciw nam skierowane są międzykontynentalne rakiety pokazywane w Kubince pod Moskwą, o czym donosił specjalny wysłannik TVP? Czyżby mieli rację tzw. prepersi, którzy budują sobie bunkry na działce? I czyżbyśmy nie mieli już zaufania do sojuszników z Paktu Północnoatlantyckiego, który od 16 lat obejmuje także Polskę? Zapis, że w razie zbrojnej napaści na któryś kraj
Zniewolona historia
Apel 19 francuskich historyków o zaniechanie polityki historycznej przeszedł w Polsce bez echa Wśród wielu cennych wolności, które zawdzięczamy III Rzeczypospolitej, zabrakło jednej – wolności dla historii. Niejednego Czytelnika ta konstatacja może zdziwić. By ją wyjaśnić, warto uzupełnić wywód Krzysztofa Pilawskiego z artykułu „Święto ocalenia” (PRZEGLĄD nr 19). Autor przypomniał, że „parlament podjął co najmniej pół tysiąca ustaw i uchwał związanych z nią (z historią – J.B.), państwo zaś wydaje co roku setki milionów
Macież wy odwagę Franciszka?
Bauman i program dla lewicy w adhortacji apostolskiej Chwała Robertowi Walenciakowi za rozmowę z prof. Zygmuntem Baumanem (PRZEGLĄD nr 9). Te zwięzłe odpowiedzi na dobre pytania dziennikarza mogłyby wprowadzić nieco ładu i jasności w myślenie mrowia najrozmaitszych aspirantów do reprezentowania lewicy. Jest oczywiście jeden podstawowy warunek. Taki mianowicie, że powinna być najpierw jakaś lewicowa myśl poza zachodzeniem w głowę, co by tu zrobić, aby dostawszy się do parlamentu, wieść dla „dobra Polski” próżniaczy żywot. Obecnie walka polityczna