Tag "Katarzyna Maria Piekarska"

Powrót na stronę główną
Aktualne Pytanie Tygodnia

Czy Polacy dobrze traktują zwierzęta?

Czy Polacy dobrze traktują zwierzęta? Prof. Andrzej Elżanowski, zoolog Na obecnym etapie rozwoju cywilizacji żaden naród nie traktuje dobrze wszystkich zwierząt. W rankingu legislacji i polityki państw opracowanym w 2014 r. przez organizację World Animal Protection Polska ma tę samą kategorię C co Francja, Hiszpania i Włochy, a więc w UE lepszą tylko niż Rumunia. Brakuje natomiast międzynarodowych porównań postaw obywateli. Według różnych sondaży (m.in. CBOS 2013, IBRiS 2015) dwie trzecie Polaków wyraża troskę o zwierzęta (chociaż słabo to się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

E-urząd po polsku

Cyfrowe wykluczenie myślenia, czyli… Koszt dysku 500 GB, na którym zmieści się co najmniej 50 mln jednostronicowych dokumentów, to dziś ok. 250 zł, a więc niewielka część kosztu wytworzenia i przechowywania dokumentów papierowych. Czy stać nas na odrzucenie cyfryzacji? W ostatnich latach niemal na każdym poziomie struktury administracji publicznej uruchomiono wiele projektów informatycznych. Pomimo postępu w ich realizacji, często słychać postulaty, aby najpierw usunąć absurdy w administracji, a dopiero potem informatyzować jej organy.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kołtun pospolity

Niedawno przewodniczący parlamentu jednego z krajów dość odległych od Europy w odpowiedzi na nieśmiałe próby dyskusji o przyznaniu praw wyborczych kobietom zdecydowanie oponował, wskazując, iż miejsce kobiety jest w domu, przy dzieciach. Ma ona spełniać małżeńskie obowiązki, słuchać męża, nie zajmować się tym, do czego kobiety są niezdolne, czyli działać w sferze społecznej. Niby brzmi obco, a jakby znajomo. Znajomo, tym bardziej że jeszcze niecałe 60 lat wstecz trzeba było staczać boje o wyborcze prawo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Tyle wolności, ile godności

„Unia jest zbudowana na niepodzielnych, powszechnych wartościach godności ludzkiej, wolności i solidarności”, stanowi preambuła przyjętej w Nicei Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Nie bez powodu przypomina o tym rzecznik praw obywatelskich, Andrzej Zoll, w przedłożonej Sejmowi informacji na temat swojej działalności w 2001 r. Zajmując się problematyką naszej integracji z Unią Europejską, wskazuje, że powinna być ona rozpatrywana nie tylko i nie przede wszystkim w aspekcie gospodarczym. Argumentuje, że Unia raczej dość szybko przerodziłaby się w arenę niekończącej się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

A jednak „większa połowa”…

Popularna tu i ówdzie „większa połowa”, wykpiwana jako bezsensowny twór językowy, tak do końca jednak nie jest tego sensu pozbawiona. Autor niefortunnego zwrotu starał się poprzez tę niezdarną formę określić sytuację, w której niby wszystko się zgadza i jest jak trzeba, ale powszechne odczucie jest zupełnie inne. Połowa to połowa. Cóż tu dziwaczyć? A jednak… Weźmy chociażby problem równouprawnienia. Wedle konstytucji, wszystkim nam, bez względu na płeć, przysługują takie same prawa. To zaś mogłoby oznaczać, że mamy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Dobry żołnierz to żywy żołnierz

Pijany chorąży odpiął kaburę, wyciągnął pistolet, załadował, wycelował i strzelił prosto w głowę Bartka, żołnierza pełniącego dyżur w kompanii – o takim tragicznym zdarzeniu poinformowała niedawno prasa. Sensacyjną wiadomość zamieściło wiele gazet, szukając odpowiedzi na pytanie „dlaczego?”. Co sprowokowało Piotra L. do oddania zbrodniczego strzału? Co mogło być powodem bezlitosnej egzekucji? Przypadkowa awantura, bijatyka, porachunki, zemsta? Nie, nie – nic z tych rzeczy. Okazuje się, że był to po prostu nieszczęśliwy, niczym niewytłumaczalny

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Święte słowa

Przed dwoma laty z okładem, dokładnie 10 listopada 1997 r. Jerzy Buzek ogłosił z trybuny sejmowej program rządu koalicji AWS-UW, szumnie nazwany ”programem naprawy państwa”. Dobrze pamiętam to wydarzenie. Do dziś rozbrzmiewają mi w uszach oklaski, jakie kilkadziesiąt razy przerywały przemówienie premiera, szczególnie rzęsiste po słowach: ”Tak mi dopomóż Bóg’. Expose premiera było znakomite, wręcz wzorowe. Skoro przez ponad dwa lata nieomal nic nie straciło ze swej aktualności, grzechem byłoby nie przyznać, że był to majstersztyk.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Śmiej się pan z tego

Nad gabinetem Jerzego Buzka zbierają się chmury. Co prawda nie od dzisiaj, ale tym ra­zem znawcy tematu zapowiadają gradobicie. Tylko nieliczni wierzą że rokosz w szeregach AWS zakończy się przysłowiową burzą w szklance wody. Wrzenie w szeregach koalicji rządzącej mu­si niepokoić. Nikogo nie powinna cieszyć po­stępująca atrofia władzy państwowej. Nikomu nie wolno też ulec złudzeniu, że w wyniku za­powiadanej rekonstrukcji rządu wszystko mo­że się zmienić wyłącznie na lepsze. Bez prze­sady. Zmiany na gorszę są zawsze łatwiejsze i liderzy koalicji

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.